Wątek różany Atki

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Wątek różany Atki

Post »

Beti, masz moze fotosy jak ta Twoja Swany zarosla ten skalniak? Mam 5 sztuk tej rozycy i mam lekka nadzieje ze pozarasta mi rabaty. Ja osobiscie jestem z niej zadowolona, u mnie nie choruje, kwiat jest sliczniutki, krotkie przerwy w kwitnieniu i na mojej palmie calkowicie biala.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Wątek różany Atki

Post »

Mogłaś poczekać, a nuż by coś tam wypuściła..
Ja miałam kilka takich powstań z popiołów :wink:
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: Wątek różany Atki

Post »

AniaDS pisze:Mogłaś poczekać, a nuż by coś tam wypuściła..
Ja miałam kilka takich powstań z popiołów :wink:
Aniu, wiem, ale do tego konkretnego egzemplarza nie miałam juz serca :(
Jule pisze:Beti, masz moze fotosy jak ta Twoja Swany zarosla ten skalniak? Mam 5 sztuk tej rozycy i mam lekka nadzieje ze pozarasta mi rabaty. Ja osobiscie jestem z niej zadowolona, u mnie nie choruje, kwiat jest sliczniutki, krotkie przerwy w kwitnieniu i na mojej palmie calkowicie biala.
Chyba nie, ale przejrzę stare fotki.

-- Pn 16 sty 2012 17:55 --

Jule, znalazłam tylko takie, ale tu już jest róża podwiązana, ale jeszcze nie podcięta. Wykładała się aż na miejsce, gdzie widać liście liliowców :evil:
A pomiędzy nią, a miejscem dla liliowców widać daturkę, która miała osobny placyk. W wersji bez podwiązywania nic tam by nie mogło rosnąć.
Obrazek
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Wątek różany Atki

Post »

Beatko,
bardzo sprytnie poprowadziłaś Swany. Chyba Oliwka też ja tak podpina w górę, wychodzi z niej ładna pnąca róża! :D
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: Wątek różany Atki

Post »

Ewo - musiałam tak zrobić :wink: , już wtedy narzekałam na brak miejsca :wink:
Ale przyznaję, że podoba mi się takie rozwiązanie. W zeszłym roku Star Profusion też przywiązałam do palika.
Tyle, że nie wycinałam pozostałych gałązek. Zobaczymy jak przezimuje i potem ją podetnę.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Wątek różany Atki

Post »

Ja Swany też rozpinam na płotku :lol: , z braku miejsca oczywiście ;:224
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: Wątek różany Atki

Post »

Patrzyłam wczoraj w ogrodzie, to róże maja czerwone pąki :roll: Cóż robić. Przyjdzie mróż i zobaczymy co zostanie. Niby mam okryte, tyle, że za wcześnie je okryłam.
Teraz myślę o wybudowaniu składanego dachu nad ogrodem - cos na kształt dachu nad stadionem narodowym :;230 :;230 :;230 W razie opadów śniegu czy deszczu byłby składany, a w razie mrozu tworzyłby zimną szklarnię. Dodatkowy plus: latem w razie jakiejś planowanej imprezy, a nie planowanego deszczu też można by było parasol rozłożyć ;:136
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Wątek różany Atki

Post »

Beatko może poczekaj z tym dachem i zobacz czy faktycznie będzie tak działał jak oni mówią i jak sie sprawdzi to pomysł nawet nawet ;:108 u mnie wiele roślin jest gotowych do puszczania listków, pod orzechem przed domem krokusiki już pokazały listeczki i powyłaziły czubeczki tulipanków sypnęłam im śniegu z podjazdu aby nie zmarzły,miejmy nadzieję że roślinkom nic nie będzie
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Wątek różany Atki

Post »

Atka-a1 pisze:Teraz myślę o wybudowaniu składanego dachu nad ogrodem - coś na kształt dachu nad stadionem narodowym :;230 :;230 :;230 W razie opadów śniegu czy deszczu byłby składany, a w razie mrozu tworzyłby zimną szklarnię. Dodatkowy plus: latem w razie jakiejś planowanej imprezy, a nie planowanego deszczu też można by było parasol rozłożyć ;:136
GENIALNE !!! :;230 :;230 :;230

PS. Powiedz mi Beatko, jak Ci się sprawuje Rhapsody in blue (głównie chodzi mi o odporność na choroby), czytałam na forum różne opinie. Nie zamówiłam jej choć bardzo mi się podoba, na razie jest na pierwszym miejscu na liście rezerwowej.

Nie wiem jak to będzie po tej zimie, chyba trzeba się szykować, że będą straty. Choć z drugiej strony to oznacza, że będzie miejsce na nowe nasadzenia :twisted:
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: Wątek różany Atki

Post »

JLG pisze:
Atka-a1 pisze:Teraz myślę o wybudowaniu składanego dachu nad ogrodem - coś na kształt dachu nad stadionem narodowym :;230 :;230 :;230 W razie opadów śniegu czy deszczu byłby składany, a w razie mrozu tworzyłby zimną szklarnię. Dodatkowy plus: latem w razie jakiejś planowanej imprezy, a nie planowanego deszczu też można by było parasol rozłożyć ;:136
GENIALNE !!! :;230 :;230 :;230

PS. Powiedz mi Beatko, jak Ci się sprawuje Rhapsody in blue (głównie chodzi mi o odporność na choroby), czytałam na forum różne opinie. Nie zamówiłam jej choć bardzo mi się podoba, na razie jest na pierwszym miejscu na liście rezerwowej.

Nie wiem jak to będzie po tej zimie, chyba trzeba się szykować, że będą straty. Choć z drugiej strony to oznacza, że będzie miejsce na nowe nasadzenia :twisted:
Asiu, niestety plamistość :roll: Nie powiem Ci teraz jak szybko łapie, bo nie zapisywałam tego (w tym roku chcę się poprawić), ale łapie niestety. Poza tym moja coś u dołu krzewu (jak to dumnie brzmi, a to aż dwie gałązki :evil: ) coś dziwna była wiosną 2011. W tym roku dobrze jej się przyjrzę, bo kwiaty są baaardzo w moim stylu :D
Dziś, ponieważ nie wypaliła sprawa kopuły :wink: , okryłam róże matami słomianymi i obsypałam korą. Miałam jeszcze dwa worki na tę okazję zostawione. Trochę musiałam poskakać po nich :tan , bo kora trochę się skleiła, ale dałam radę ;:108
Czyli.... sezon różany uważam za rozpoczęty :;230
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Wątek różany Atki

Post »

Ja w piątek latałam z szaleństwem w oczach i okrywałam czym mogłam i co mogłam. Szkoda mi moich krzaczków :( . Ale nie wiem, na ile to pomoże, bo zbyt dużo mam róż a za mało materiałów do okrycia. U nas temp. dochodzi już do -20 st. C. :(. Obawiam się, że powojniki znów obmarzną do gruntu. A już taaakie nabrzmiałe pąki miały.
Awatar użytkownika
Tabaaza
100p
100p
Posty: 179
Od: 31 lip 2009, o 22:07

Re: Wątek różany Atki

Post »

Hejka! :)
Trzymać i nie dać się różanki! U mnie też paskudnie, staram się nie myśleć o tym co się teraz z różycami i innymi dzieje. Straty ocenię potem, po mrozach i wtedy się będę martwić. Nic za wczasu. :)
Pozdrówka
K. ;:214
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: Wątek różany Atki

Post »

Tak jest, zamartwianie się nic nie pomoże (ale i nie zaszkodzi :;230 ) Jednego tylko jestem pewna, za szybko nie będę wyrzucała róż. Kiedyś kilka mi odbiło dopiero chyba w maju :?:
No, chyba, że to będą te mniej chciane ;:224 No dobrze, przyznam się. Nie starczyło mi okrycia dla tej niby Bonica i Maizner Fastnacht. Zobaczę czy dadzą mimo wszystko radę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”