Po malinowym chruśniaku 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Wandziu, aż taka pracowita to ja nie jestem 8-) Malowanie to niezła imprezka, przychodzą albo znajomi moich dziewczyn albo moje koleżanki i jest bardzo wesoło. Do tego obowiązkowo garnek zurku żeby się nie zasłodzić. Trochę gorzej z pieczeniem bo to odbywa się raczej w samotności i w kilku etapach. A szukanie posypek po 'całym świecie' to już obsesja. Jedna przyleciała nawet ze Stanów - za sprawą przyjaciółki córci, która maluje z nami od lat. Przez nią tym razem odbyło się nawet 'domalowywanie' dzień przed Wigilią bo studentki nie mogły wcześniej dojechać :wit
magdala
1000p
1000p
Posty: 2062
Od: 15 kwie 2009, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Czyli takie tradycyjne coroczne "pierniczenie" po prostu :wink:

Iza- albo ja za jasną farbę na włosy dałam ,albo co ,ale ja nadal nie rozumiem z tą psianką...
Wytłumacz mi jak baba babie :D
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Pani Madziu, :wink: masz całkiem poprawne skojarzenia, nic się nie przejmuj :wit Tak powinno być na chłopski rozum :lol: Psianka to chyba nazwa od rodziny, z której pochodzi czyli z psiankowatych po łacinie solanace. Inna nazwa to 'szafirowa burza'. W jej zastępstwie przechowuje się w piwnicy datura, prezent, jeszcze nie kwitła a ma być pełna za to blada ;:3 , lantana -wygląda nieźle i sandawilla która chyba już poległa...
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e3 ... bb5bf.html]Obrazek[/url Ale dałam dzisiaj plamę :oops: zrobiłam wpisy w wizytówkach ;:223 Myślałam że to są nowe ogrody Przepraszam, mam nadzieję że moderator posprząta to co nabałaganiłam 8-)
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Iza :oops: czy te czarne plamki na tych białych płatkach to motylki ?
:wit
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3796
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Śliczna fotka ;:138

Obrazek
Pozdrawiam Hala
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Halinko, też ją lubię a fotograf ze mnie dość marny ;:3 Krysiu nie mogłam złapać skubańców z rozłożonymi skrzydełkami. Ale właściwie to z rozłożonymi ma każdy :wink:
U mnie dzisiaj chlapa, niestety! I znowu z okna w kuchni mam widok na kretowiska!
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Izo, no dobra-może chociaż 3 ;:223
Wiem, że nie należy przesadzać, ale to dla własnego dobrego samopoczucia. Pocieszam się, że wiosna mi pomoże.
W tle za daliami i 'zamkniętymi ' motylkami to tojeść orszelinowa? Piękna ta liliowa pysznogłówka.
Co się stało z tą piękną sandawillą? mam malutką własnoręcznie ukorzenioną w ubiegłym sezonie. udało jej się nawet zakwitnąć. Przechowuję w zimnej (jeszcze-czeka na wymianę płytek i ogrzewanie podłogowe) werandzie i na razie (odpukać) na się dobrze.

'Pierniczenie'- cudna 'świecka tradycja'. Taka kontynuacja wiejskich babskich wieczorów, np. z darciem pierza. Ile radości, przyjemności i czasu spędzonego w fajnym gronie. Doznania estetyczne i walory smakowe też nie bez znaczenia.

Ciągle pada i to w jeszcze większych ilościach. na jezdnie niestety też.
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Mnie się też ta fotka z motylkami bardzo podoba. Z tej perspektywy lampka (?) wygląda jak kolumna grecka :)
Izo, ciasteczka z poprzednich stron mi narobiły smaka na coś słodkiego. Postaram się być dzielna, bo ostatnio próbuję ograniczać słodycze ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16183
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Iza, fotek za mało! Daj coś jeszcze :D
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

cześć Dziewczyny, mało zdjęć, ale staram się wybierać w miarę przyzwoite. I cieszę się, że 'złożone' motylki wzbudziły uznanie i ciekawość.
Justynko z tyłu jest trojeść. Motyle też ją kochają. A co z moją sandawillą? - pewnie to co zwykle, przeswuszona :oops: :oops: Nie wiem czy da radę odbić z korzenia.
U mnie jest biało - jeszcze, bo temperatura na plusie. W Wejherowie już czarno.
Agatko, mam nadzieję że słodycze tylko ograniczasz a nie rezygnujesz całkiem? ;:3 Dobre słodycze nie są złe... :lol:
A wiecie że dzisiaj działy się jakieś straszne rzeczy z forum? Ale widzę że już wszystko gra.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Na psiankę to ja zimą zachorowałam i marzy mi się taki piękny okaz. :P
Tylko czy wystarczy mi dbałości by ją przezimować ?

A prawdziwy śnieg to ja we Wrocławiu widziałam tylko zeszłej zimy.
Sorki, spadł nawet na początku maja. :shock:
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Obrazek ten gość pomagał mi dzisiaj odśnieżać. Był taki biały że ledwo go było widać. Niestety przed samym pstryknięciem się otrząsnął 8-)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”