Złotokap cięcie,kiedy ,jak
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Złotokap ...
Kilka lat temu kupiłam złotokap, rósł jak szalony. W końcu gałązki zaczęły brzydko zginać się ku dołowi, przycinanie jeszcze bardziej go pobudzało do rośnięcia. Miałam go 5 lat nigdy nie wydał nawet jednego kwiatka. Zrezygnowałam z niego.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 8 sty 2011, o 02:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Darłowo
Re: Złotokap ...
Siedzę i czytam sobie ten temat i zastanawiam się czy mam jakieś magiczne złotokapy czy zarąbistą ziemię...
Ze złotokapem mam kontakt w sumie od urodzenia(posadził go chyba mój dziadek-najstarszy ma na pewno koło 25 lat) nie mam pojęcia czy był szczepiony czy też nie i jakiej odmiany.W tym momencie mamy ich parę sztuk-rozsiewają się same, więc czasami je wykopujemy i przesadzamy;czasami wyrzucamy.Przyzwyczaiłam się już do tego drzewka, przypominam sobie o nim tylko jak kwitnie Nigdy żadnego nie nawoziliśmy żadnym nawozem;nigdy żadnego nie okrywaliśmy na zimę...a one cholera rosną i jeszcze kwitną,a na dodatek rozsiewają się jak szalone.Co prawda nie zakwitają każdego roku jednakowo, raz mają więcej kwiatów, raz mniej, ale każdego roku kwitną i nie przemarzają.Rosną szybko i młode szybko zaczynają kwitnąć-nawet w następnym roku po posadzeniu(przesadzamy jesienią)Nie wiem czy mam w domu jakieś zdjęcia kwitnącego ale postaram się coś znaleźć
Co do zwierząt to nie ma z tym problemu.Mam i psy i koty i nigdy żaden się ta roślinką nie zatruł-a koty jak to koty często skaczą po różnych roślinach.
Tak się jeszcze zastanawiam czy nie spróbować któregoś nawozić i przycinać i zobaczyć jak zareaguje-jak zaszkodzi to posadzę sobie drugiego, a jak nie to może zakwitnie ładniej .
Ze złotokapem mam kontakt w sumie od urodzenia(posadził go chyba mój dziadek-najstarszy ma na pewno koło 25 lat) nie mam pojęcia czy był szczepiony czy też nie i jakiej odmiany.W tym momencie mamy ich parę sztuk-rozsiewają się same, więc czasami je wykopujemy i przesadzamy;czasami wyrzucamy.Przyzwyczaiłam się już do tego drzewka, przypominam sobie o nim tylko jak kwitnie Nigdy żadnego nie nawoziliśmy żadnym nawozem;nigdy żadnego nie okrywaliśmy na zimę...a one cholera rosną i jeszcze kwitną,a na dodatek rozsiewają się jak szalone.Co prawda nie zakwitają każdego roku jednakowo, raz mają więcej kwiatów, raz mniej, ale każdego roku kwitną i nie przemarzają.Rosną szybko i młode szybko zaczynają kwitnąć-nawet w następnym roku po posadzeniu(przesadzamy jesienią)Nie wiem czy mam w domu jakieś zdjęcia kwitnącego ale postaram się coś znaleźć
Co do zwierząt to nie ma z tym problemu.Mam i psy i koty i nigdy żaden się ta roślinką nie zatruł-a koty jak to koty często skaczą po różnych roślinach.
Tak się jeszcze zastanawiam czy nie spróbować któregoś nawozić i przycinać i zobaczyć jak zareaguje-jak zaszkodzi to posadzę sobie drugiego, a jak nie to może zakwitnie ładniej .
- iwciach
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 18 sty 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Re: Złotokap ...
A ja gdzieś kiedyś przeczytałam,że złotokapu się nie przycina, bo wtedy nie kwitnie. Stąd może szarotka66 Twoje problemy z brakiem kwiatów? Mój baaardzo szybko rośnie. Posadziłam go w 2009 roku ( jako metrowe drzewko). Teraz ma przeszło 3 metry i w ubiegłym roku po raz pierwszy kwitł.
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: Złotokap ...
Nie zgodzę się. U mnie rośnie sporo złotokapów w okolicy (w naturze). Przed domem mamy jeden, który jest co roku trochę cięty - ot obcina się to, co przeszkadza bo rośnie przy wejściu do komórki. Kwitnie co roku, bardziej lub mniej, ale kwitnie.iwciach pisze:A ja gdzieś kiedyś przeczytałam,że złotokapu się nie przycina, bo wtedy nie kwitnie.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
- iwciach
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 18 sty 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Re: Złotokap ...
Tula, a napisz mi proszę czy kwitnie na tych przycinanych gałęziach, czy na innych? Ja napisałam tylko to, co przeczytałam. Swojego nie cięłam.
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: Złotokap ...
A tu mnie zastrzeliłaś... nie zwróciłam na to nigdy uwagi.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
- iwciach
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 18 sty 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Re: Złotokap ...
To sprawdź proszę w tym roku, bo mam ochotę mojego trochę zaczać trzymać w ryzach. Ale jeśli to ma się odbywać kosztem kwiatów, to go jednak puszczę na żywioł .
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: Złotokap ...
OK, założyłam sobie śliczny kalendarzyk na ogródkowe prace, siewy itd, wpisałam i to na maj
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Złotokap ...
A ja idę okryć mojego ,zapowiadają duże mrozy,a ja postanowiłam w tym roku go dopieścić,dobra ziemia,odpowiedni nawóz,okryje gadzine,i jak to nie pomoże i nie zakwitnie,to do widzenia,aut.Nie będę się z nim wiecej pieścić,ide mu to powiedzieć.
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Złotokap ...
Może powodem niekwitnięcia jest zbyt kwaśna gleba, u mnie jest dość kwaśna i gagatek tylko rósł a nie kwitł, latem podsypałam dolomitem i zobaczę czy coś pomoże...
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Złotokap ...
Czy u was złotokapy tez maja kotki na swoim paliku ?? Zobaczcie w ogrodzie
Maniak roślin egzotycznych