Adenium - Róża pustyni cz.3
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Róża pustyni(adenium obesum)
Troszkę nadrobię . Nasionka moczymy 6 godzin w letniej wodzie .
Ziemia przepuszczalna , utrzymujemy wilgotność i po 2- 3 tyg mamy małe adenium .
Podlewanie od marca do października dość spore oczywiscie jak przeschnie ziemia . Dodatek jaki dawałem to florovit do kwiatów .
Jakieś pytania pytaj
Ziemia przepuszczalna , utrzymujemy wilgotność i po 2- 3 tyg mamy małe adenium .
Podlewanie od marca do października dość spore oczywiscie jak przeschnie ziemia . Dodatek jaki dawałem to florovit do kwiatów .
Jakieś pytania pytaj
Maniak roślin egzotycznych
- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: Róża pustyni(adenium obesum)
Jaki rodzaj podłoża do wysiania nasion zastosować?
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Róża pustyni(adenium obesum)
Jak się nie mylę to ziemia przepuszczalna do kwiatów .będzie dobra dla siewek
Ja do swoich dałem ziemie ogrodową czarną tak mi wygląda na foto .Dawno było to troszku nie pamiętam
Ja do swoich dałem ziemie ogrodową czarną tak mi wygląda na foto .Dawno było to troszku nie pamiętam
Maniak roślin egzotycznych
Re: Róża pustyni cz.3
Są różne szkoły wysiewania Ja stosuję mieszankę ziemi kwiatowej, wórów kokosowych i wermikulitu. Proporcje raczej na oko, jak się wsypie.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Róża pustyni cz.3
Żeby nie powtarzać tych samych wypowiedzi, proszę zerknij tutaj, możesz zerknąć i tutaj. W podanych odnośnikach podaję dokładny skład podłoża w jakim ja wysiewałem moje nasiona Adenium oraz jak przygotowywałem je do wysiewu. Mój wysiew nasion Adenium też był pierwszym wysiewem w mojej "karierze parapetowego ogrodnika". Jeżeli chcesz więcej dowiedzieć się o uprawie Adenium i masz cierpliwość do czytania, polecam tą stronę, (treść artykułów tłumaczona przez "wujka google"): KLIKNIJ TUTAJ, a Tutaj, jest oryginalna wersja tej strony w języku angielskim. Życzę przyjemnej lektury - pozdrawiam.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Róża pustyni cz.3
Dziękuje za podpowiedzi! Nasionka już są między wilgotnymi ręcznikami papierowymi. I czekam. Będę je prowadziła w ziemi do kaktusów. Do miłego! Jak już coś będzie lub nie to pokażę.
Re: Róża pustyni cz.3
Tylko pamiętaj, że nie są to rośliny bagienne Jak zalejesz, korzenie zgniją i już po kwiatku.
Re: Róża pustyni cz.3
Witamryska pisze:Witam w nowym roku z nowym problemem:) jakiś czas temu przelałam moją roślinkę i ma trochę pomarszczony i splaszcony kaudeks... jak doprowadzić ją do normalności sprzed przelania? żeby kaudeks był grubiutki jak przedtem?
pozdrawiam
Mam ten sam problem co ryska i proszę o odpowiedź???? W dodatku moim problemem jest fakt iż ponad miesiąc temu straciłam wszystkie liście, które powoli odrastają ale tylko na końcówkach łodyg.....
Pozdrawiam
Re: Róża pustyni cz.3
W takim ratowaniu nie mam doświadczenia, moje ziemię mają suchą, trochę je zamgławiam. Może wyjmij je z mokrej ziemi, trzymaj w cieplejszym miejscu (24-25 stopni), trochę podsusz. Ale czy będzie z tego jakiś rezultat, nie wiem.
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 20 sty 2011, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Choroszcz
Re: Róża pustyni cz.3
Witam
Ja zamawiałem nasion 500 z Tajlandii przez E-bay. Nasiona 1 klasa polecam przez ebaya zamawiać jak ktoś tam ma konto przesyłeczka idzie 2 tyg. Wysyłka darmowa bodajże jak pamiętam. zaraz znajde link to podam http://www.ebay.co.uk/itm/ADENIUM-OBESU ... 27c255de13 od tego pana zamawiałem. Były najpierw utrudnienia bo zalało tam kawałek Tajlandii ale doszło ;)
Ja zamawiałem nasion 500 z Tajlandii przez E-bay. Nasiona 1 klasa polecam przez ebaya zamawiać jak ktoś tam ma konto przesyłeczka idzie 2 tyg. Wysyłka darmowa bodajże jak pamiętam. zaraz znajde link to podam http://www.ebay.co.uk/itm/ADENIUM-OBESU ... 27c255de13 od tego pana zamawiałem. Były najpierw utrudnienia bo zalało tam kawałek Tajlandii ale doszło ;)
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1195
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Róża pustyni cz.3
Minęło 2 lata od posiania adenium. Zachowałam sobie 2 rośliny, bo na tyle mam miejsce. W pierwszym roku urosły na wysokość 10 - 12 cm. Jedno obcięłam, a drugie zostawiłam bez ingerencji w naturę. W ciągu całego roku żadne ani drgnęło - ani uschlo, ani podrosło. Czekać jeszcze rok czy już teraz wykopsać na kompost? Moja cierpliwość jest na wyczerpaniu.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Re: Róża pustyni cz.3
Czyżby to obcięte nic nie wypuściło listków ,dziwne,ale ja bym nie wyrzucała.Odstaw na bok i zapomnij o nim na parę tygodni,tak myślę.
Renia
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1195
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Róża pustyni cz.3
Dawno wyrzuciłabym, ale jest twarde, niepomarszczone i dlatego tli się jeszcze we mnie iskierka nadziei. Wygląda nieciekawie - taki łysy kikut.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."