Ulubione storczyki Art :) cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Asiu ja też tuptam, tupam i wszystko razem, gdzie zdjęcie kwiatucha .
Pączki w małej części też mi pousychały, ale to ewidentny brak światła, jak u większości .
Pączki w małej części też mi pousychały, ale to ewidentny brak światła, jak u większości .
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Nooo, to wynagradzam świętą cierpliwość tuptających
Właściwie, to liczę na Wasze opinie co do rozwiązania zagadki. Oto kwitnienie mojej niespodzianki z wystawy w Sosnowcu.
Dla przypomnienia - kupiłam dwie rośliny w jednej doniczce, bez fiszki. Storczyki początkowo zasuszały pędy dorastające zaledwie do
kilku cm. Dopiero jak rozsadziłam rośliny, wyraźnie się wzmocniły. Ta oto ma 2 pędy, z których pierwszy prezentuję (druga ma 1.5 cm pęd
i tworzy nowy liść):
Ja przypuszczam, że to Phalaenopsis mannii (ale jaka odmiana ?) Podoba mi się ta warżka-kotwica
Obiecałam też zdjęcie Polystachyii. Jest niesamowita. Każde kolejne kwitnieniejest bardziej obfite. Tym razem rozwija aż 14 podobnych
do przebiśniegów kwiatów. Jeszcze nie wszystkie się rozwinęły. Na 3 pędach są 4 + 4 + 6. Tym ostatnim, musiałam pomóc
wydostać się z pochewki kwiatowej, w której utknęły. Wiadomo - sześcioraczki... Teraz dopiero swobodnie sobie rozkwitną.
Całą roślinę widać 'z lotu ptaka' w akwarium. A pachnie, że hej
Właściwie, to liczę na Wasze opinie co do rozwiązania zagadki. Oto kwitnienie mojej niespodzianki z wystawy w Sosnowcu.
Dla przypomnienia - kupiłam dwie rośliny w jednej doniczce, bez fiszki. Storczyki początkowo zasuszały pędy dorastające zaledwie do
kilku cm. Dopiero jak rozsadziłam rośliny, wyraźnie się wzmocniły. Ta oto ma 2 pędy, z których pierwszy prezentuję (druga ma 1.5 cm pęd
i tworzy nowy liść):
Ja przypuszczam, że to Phalaenopsis mannii (ale jaka odmiana ?) Podoba mi się ta warżka-kotwica
Obiecałam też zdjęcie Polystachyii. Jest niesamowita. Każde kolejne kwitnieniejest bardziej obfite. Tym razem rozwija aż 14 podobnych
do przebiśniegów kwiatów. Jeszcze nie wszystkie się rozwinęły. Na 3 pędach są 4 + 4 + 6. Tym ostatnim, musiałam pomóc
wydostać się z pochewki kwiatowej, w której utknęły. Wiadomo - sześcioraczki... Teraz dopiero swobodnie sobie rozkwitną.
Całą roślinę widać 'z lotu ptaka' w akwarium. A pachnie, że hej
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Noooo, jest, doczekałam się- jak widzisz koczowałam dzielnie na straży! ;)
Słabo znam się na botanikach, ale mi też wygląda to na phal. manni Piękny, woskowy kwiatuszek (pachnie może?)- brawa dla Ciebie za szybkie i skuteczne doprowadzenie ich do kwitnienia, i to "na wyczucie" przecież! Ale musiałaś przeżywać emocje... ;)
Szczerze mówiąc podejrzewałam, że to może być phal. mariae, dopiero teraz widzę, jak bardzo się myliłam
Polystachya bardzo mi się podoba, mówię to już u Ciebie nie pierwszy raz, ale dopiero na tym zdjęciu w akwarium widzę, jaka ona jest drobniutka (myślałam, że to coś w stylu cambrii rozmiarowo)! Jak duże są jej kwiatki?
Słabo znam się na botanikach, ale mi też wygląda to na phal. manni Piękny, woskowy kwiatuszek (pachnie może?)- brawa dla Ciebie za szybkie i skuteczne doprowadzenie ich do kwitnienia, i to "na wyczucie" przecież! Ale musiałaś przeżywać emocje... ;)
Szczerze mówiąc podejrzewałam, że to może być phal. mariae, dopiero teraz widzę, jak bardzo się myliłam
Polystachya bardzo mi się podoba, mówię to już u Ciebie nie pierwszy raz, ale dopiero na tym zdjęciu w akwarium widzę, jaka ona jest drobniutka (myślałam, że to coś w stylu cambrii rozmiarowo)! Jak duże są jej kwiatki?
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
O wow ale na ucztę się załapałam przed snem.
Zagadka niesamowita, sama ciekawa jestem co to bo mam na nią ochotę.
Te białe kwiatuszki też urocze, i ten widok na akwarium. Ślicznie.
Zagadka niesamowita, sama ciekawa jestem co to bo mam na nią ochotę.
Te białe kwiatuszki też urocze, i ten widok na akwarium. Ślicznie.
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Zainteresowałaś mnie tą Polystachyią. Ciekawie kwitnie ale chyba najbardziej interesująca jest obfitość kwiatów. Muszę sobie poczytać i zastanowić nad zakupem - moje orchidarium pomału nabiera dość interesujących kształtów...
- Henrykbb
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1660
- Od: 28 lut 2010, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Asiu,co słychać u Twoich "przebiśniegów".Już chyba wszystkie są rozwinięte?!
Kolejne kwiaty na "niespodziance" też chętnie byśmy zobaczyli.
Piękna nigdy za dużo.
Kolejne kwiaty na "niespodziance" też chętnie byśmy zobaczyli.
Piękna nigdy za dużo.
- Lola-san
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 29 lis 2011, o 23:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: USA
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Przebrnęłam przez wszystkie Twoje trzy wątki i jestem wprost zachwycona!! Zachwycona różnorodnością, kolorami i efektami uprawy Serdecznie gratuluję i życzę dalszych sukcesów!
Pozdrawiam, Lola
- Haim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2515
- Od: 19 cze 2009, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tczew
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Witaj moja imienniczko
Kolekcja jak zawsze wspaniała i urozmaicona
Twój Phalaenopsis zagadka, to owszem Phalaenopsis manni Black
Mam takiego samego, warżka bardzo podobna, kupiłam go na zeszłorocznej wystawie w Dreznie.
Podaję link do mojego wątku, gdzie możesz sobie go obejrzeć jak kwitł:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=854
Pozdrawiam cieplutko
Kolekcja jak zawsze wspaniała i urozmaicona
Twój Phalaenopsis zagadka, to owszem Phalaenopsis manni Black
Mam takiego samego, warżka bardzo podobna, kupiłam go na zeszłorocznej wystawie w Dreznie.
Podaję link do mojego wątku, gdzie możesz sobie go obejrzeć jak kwitł:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=854
Pozdrawiam cieplutko
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2812
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Asiu ja dopiero dziś trafiłam do Ciebie, mało ostatnio u mnie czasu na forum. Manni ślicznie zakwitł. Ale ja jak zwykle najbardziej podziwiam Twoją polystachię i coraz bardziej mam ochotę na nią.
Szkoda ze zapachu nie możesz podesłać.
Szkoda ze zapachu nie możesz podesłać.
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Asiu gratuluję wspaniałych kwitnień i oczekuję kolejnych fotek
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Tak,to jest uczta dla oczu.Brawo.
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Kochani, bardzo mi miło, że do mnie zaglądacie. Dziękuję serdecznie za Wasze komentarze
Dziś odpowiem na pyt.i pokażę aktualności, choć więcej u mnie zapowiedzi kwitnień niż samych kwiatów do zaprezentowania.
Agnieszko-Agito, woskowy kwiatuszek Phal.mannii nie wydał z siebie póki co żadnego zapachu, albo potrzebuje do tego trochę ,
a jego wciąż jak na lekarstwo. Kolejny kwiatuszek Henryku nie zdążył do końca rozkwitnąć i chyba zmarzł w nocy przy szybie gdy pojawił się
mróz. Skoro już wiem, że taki wrażliwy, zabezpieczyłam roślinę przed zimnem. Ma jeszcze sporo pączków, więc trzeba czekać...
Dziękuję Joasiu - Haim za identyfikację. Tak myślałam, że to odmiana 'Black'. Wygląda identycznie jak Twój
Przy okazji powzdychałam w podanym linku do Twojej Phal. lueddemanniana. Moja od kilku już lat wciąż wychodzi z 'zapaści',
ale na szczęście jest z nią coraz lepiej. Czy kiedyś zakwitnie (?) "Oto jest pytanie"
Lolu -San, podziwiam Cię za wytrwałość w wertowaniu wszystkich 3 części mojego wątku. Przyznam, że nieraz sama tam wracam,
aby przypomnieć sobie jakieś wcześniejsze doświadczenia. Zapraszam serdecznie do siebie na c.d. Dziękuję za tak miłe słowa i gratulacje
Arletko, znasz już rozwiązanie mojej zagadki.Teraz ciekawa jestem,czy ta druga roślina zakwitnie kiedyś tak samo (?). Ma dużo węższe listki
i inny rytm rozwoju, więc mam kolejną zagadkę
Halinko, Grażynko, Małgosiu - dziękuję
A dla wszystkich Fanów Polystachyii - jeszcze jedno zdjęcie zbiorowego kwitnienia. Te małe kwiatuszki utrzymują się b.długo i wciąż ładnie pachną
Aż nie chce mi się wierzyć, że w pierwszym kwitnieniu u mnie były zaledwie 2 kwiatuszki.
Kolejny kwiat Phal. - formy peloric po pokazanym wcześniej dziwadełku okazał się normalny:
No i teraz już zapowiedzi kwitnień: jako pierwsza niezawodna Masdevallia Sunset Jaguar na podkładce.
Odpoczęła zaledwie 3 miesiące od ostatniego kwitnienia i proszę - nowe, zdrowe listki i 5 dużych już pąków + jeden malutki,
jeszcze schowany (ja go widzę ). Obok pierwszy kwiat jeszcze nie do końca otwarty
Teraz pochewki katlejek - dwie pierwsze, pełna zielona i pełna zasuszona należą do jednej, ostatnia (należąca do innej katlejki) jest pusta i nie wiem,
czy będzie z tego jakieś kwitnienie ? Miał ktoś z Was podobny przypadek ?
I na koniec porównawcze zdjęcie mojego Oncidium Tiny Twinkle. Pierwsze zdjęcie sprzed 3 miesięcy (25. XI. 2011), gdy naliczyłam 8 pędów
i wczorajsze (27. I. 2012). Widać różnicę, ale rosną baaardzo wolno. Może i dobrze, bo w tę zimnicę mogłyby poopadać pączki, gdyby już były.
Najdłuższy liść ma ok. 15 cm, pędy mają ok. 30 cm:
Rosną tez bardzo wolno pąki na Phal. Red Jaguar, na 'Schillerianie', na białej miniaturce Phal. Dziś dokonałam odkrycia na moim Sabotku,
ale ta tajemnica jeszcze głęboko ukryta.
Dziś odpowiem na pyt.i pokażę aktualności, choć więcej u mnie zapowiedzi kwitnień niż samych kwiatów do zaprezentowania.
Agnieszko-Agito, woskowy kwiatuszek Phal.mannii nie wydał z siebie póki co żadnego zapachu, albo potrzebuje do tego trochę ,
a jego wciąż jak na lekarstwo. Kolejny kwiatuszek Henryku nie zdążył do końca rozkwitnąć i chyba zmarzł w nocy przy szybie gdy pojawił się
mróz. Skoro już wiem, że taki wrażliwy, zabezpieczyłam roślinę przed zimnem. Ma jeszcze sporo pączków, więc trzeba czekać...
Dziękuję Joasiu - Haim za identyfikację. Tak myślałam, że to odmiana 'Black'. Wygląda identycznie jak Twój
Przy okazji powzdychałam w podanym linku do Twojej Phal. lueddemanniana. Moja od kilku już lat wciąż wychodzi z 'zapaści',
ale na szczęście jest z nią coraz lepiej. Czy kiedyś zakwitnie (?) "Oto jest pytanie"
Lolu -San, podziwiam Cię za wytrwałość w wertowaniu wszystkich 3 części mojego wątku. Przyznam, że nieraz sama tam wracam,
aby przypomnieć sobie jakieś wcześniejsze doświadczenia. Zapraszam serdecznie do siebie na c.d. Dziękuję za tak miłe słowa i gratulacje
Arletko, znasz już rozwiązanie mojej zagadki.Teraz ciekawa jestem,czy ta druga roślina zakwitnie kiedyś tak samo (?). Ma dużo węższe listki
i inny rytm rozwoju, więc mam kolejną zagadkę
Halinko, Grażynko, Małgosiu - dziękuję
A dla wszystkich Fanów Polystachyii - jeszcze jedno zdjęcie zbiorowego kwitnienia. Te małe kwiatuszki utrzymują się b.długo i wciąż ładnie pachną
Aż nie chce mi się wierzyć, że w pierwszym kwitnieniu u mnie były zaledwie 2 kwiatuszki.
Kolejny kwiat Phal. - formy peloric po pokazanym wcześniej dziwadełku okazał się normalny:
No i teraz już zapowiedzi kwitnień: jako pierwsza niezawodna Masdevallia Sunset Jaguar na podkładce.
Odpoczęła zaledwie 3 miesiące od ostatniego kwitnienia i proszę - nowe, zdrowe listki i 5 dużych już pąków + jeden malutki,
jeszcze schowany (ja go widzę ). Obok pierwszy kwiat jeszcze nie do końca otwarty
Teraz pochewki katlejek - dwie pierwsze, pełna zielona i pełna zasuszona należą do jednej, ostatnia (należąca do innej katlejki) jest pusta i nie wiem,
czy będzie z tego jakieś kwitnienie ? Miał ktoś z Was podobny przypadek ?
I na koniec porównawcze zdjęcie mojego Oncidium Tiny Twinkle. Pierwsze zdjęcie sprzed 3 miesięcy (25. XI. 2011), gdy naliczyłam 8 pędów
i wczorajsze (27. I. 2012). Widać różnicę, ale rosną baaardzo wolno. Może i dobrze, bo w tę zimnicę mogłyby poopadać pączki, gdyby już były.
Najdłuższy liść ma ok. 15 cm, pędy mają ok. 30 cm:
Rosną tez bardzo wolno pąki na Phal. Red Jaguar, na 'Schillerianie', na białej miniaturce Phal. Dziś dokonałam odkrycia na moim Sabotku,
ale ta tajemnica jeszcze głęboko ukryta.
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Asiu, zabiłaś mnie tymi widokami!
Masdevallia Sunset Jaguar pięknie Ci rośnie, takie ładne zdrowe listki ma bez żadnych plamek! Mam wrażenie, że bardzo Ci się rozrosła przez ten czas od wystawy. Napisz proszę, jak ją moczysz, ile dajesz jej przeschnąć i jakie ma stanowisko jeśli chodzi o światło i temperaturę?
Oncidium powala widokiem, nawet już teraz, co będzie potem aż się boję myśleć ;)
A co do pochewki pustej, to chyba zupełnie normalne..? Czytałam gdzieś, że pąki mogą pojawić się w pochewce nawet po roku. Cierpliwości więc!
Pierwsza katlejka- słów brak! Ty jak już coś pokażesz, to tak naprawdę "z fanfarami"!
Masdevallia Sunset Jaguar pięknie Ci rośnie, takie ładne zdrowe listki ma bez żadnych plamek! Mam wrażenie, że bardzo Ci się rozrosła przez ten czas od wystawy. Napisz proszę, jak ją moczysz, ile dajesz jej przeschnąć i jakie ma stanowisko jeśli chodzi o światło i temperaturę?
Oncidium powala widokiem, nawet już teraz, co będzie potem aż się boję myśleć ;)
A co do pochewki pustej, to chyba zupełnie normalne..? Czytałam gdzieś, że pąki mogą pojawić się w pochewce nawet po roku. Cierpliwości więc!
Pierwsza katlejka- słów brak! Ty jak już coś pokażesz, to tak naprawdę "z fanfarami"!
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz