W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )
Cudne koty, cudne zdjęcia. Kubuś ten leżący na gałęzi ???? Cudny jest. Zupełnie jakbym moje cyrkowe
koty widziała. Im chyba fajnie się patrzy ale ja zawału mogłabym dostać
koty widziała. Im chyba fajnie się patrzy ale ja zawału mogłabym dostać
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- Plumi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 971
- Od: 20 cze 2011, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: regiony tarnowskie
Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )
Oj tak,Kubuś ma zapędy na alpinistę,w domu to już wszystkie szafy i półki są jego,tylko na abażurach jeszcze go nie było
Kwiaty to resztki Raju.
- Plumi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 971
- Od: 20 cze 2011, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: regiony tarnowskie
Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )
Jak to jest z tymi kotami?Mówią,że kot sypia najchętniej na żyle wodnej,więc wg.tego stwierdzenia jestem chodzącą żyłą wodną .Nasze koty włażą mi na kolana hurtowo,a jedyny sposób żeby się ich pozbyć to zdjąć sweter i im oddać.Tak było z Kubą,który miał złamaną łąpkę i tylko na moich rękach chciał siedzieć,pomogło dopiero zdjęcie go razem z bluzą.Wtedy spał już na niej,aż mu łapka się zrosła,potem oddał.Kiedy coś pachnie mną to kotom nie przeszkadza gdzie leży,pakują się od razu.
Czy Wasze też tak robią?
Czy Wasze też tak robią?
Kwiaty to resztki Raju.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )
Ja również jestem żyłą wodną Od pewnego czasu, kiedy kładę się spać, kotka kładzie mi się na szyi, cztery koty na reszcie ciała, a dwa obok. I mruczą.
Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )
Niezbity i mocny materiał dowodowy mam cichego wspólnika do kawy
- Plumi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 971
- Od: 20 cze 2011, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: regiony tarnowskie
Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )
A moje też mi podpijają,kawę z mlekiem i czerwoną herbatę
Kwiaty to resztki Raju.
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )
Cudny kot-kawiarz i do tego czarny. Kolor to chyba po kawie ma taki cudny, czarny
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )
A u nas smutek - w czwartek odeszła za TM nasza kochana Lalunia , piękna, mądra czarna koteczka. Płakala cala rodzina. Kocurek Franek też przeżył jej odejście. Przez 2 dni prawie nic nie jadł, nie bawił się tylko chodził za nami i mocno się wtulał jak tylko gdzieś usiadłam ja czy M.
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )
Ktoś odchodzi, ktoś przychodzi...
U Ciebie smutek, a ja dzisiaj "zaklepałam" w schronisku malutką czarną koteczkę... pewnie zawsze mi się będzie kojarzyć z Twoją Lalunią, tym bardziej, że to będzie kotek mojej córki, zwanej "Lalusią".
Trzymaj się
U Ciebie smutek, a ja dzisiaj "zaklepałam" w schronisku malutką czarną koteczkę... pewnie zawsze mi się będzie kojarzyć z Twoją Lalunią, tym bardziej, że to będzie kotek mojej córki, zwanej "Lalusią".
Trzymaj się
Pozdrawiam - BabajAGA
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )
U nas też znajdzie dom czarna koteczka (tylko jeszcze nie wiem gdzie ona jest, skąd będzie ) ale postaramy się, dać jej cudowny dom. póki co , jeszcze wołam lalkę, raz naszykowałam jej jedzenie, patrzę na parapet czy może che wejść do domu....tralaluszy pisze:Ktoś odchodzi, ktoś przychodzi...
U Ciebie smutek, a ja dzisiaj "zaklepałam" w schronisku malutką czarną koteczkę... pewnie zawsze mi się będzie kojarzyć z Twoją Lalunią, tym bardziej, że to będzie kotek mojej córki, zwanej "Lalusią".
Trzymaj się
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1192
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )
Edytko, jestem z Tobą. Też minęło troszkę czasu, zanim codzienne nawyki ustąpiły zrozumieniu, że kici już nie ma. Na pewno dasz nowej kici ciepły i kochający dom.
Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )
Edyto współczuję. To okropne patrzeć jak kochane zwierzątko umiera. Przeżyłam to wiele razy i ciągle ich śmierć jest dla mnie tragedią.
Mój koci raj-zapraszam...
pozdrawiam Danka
pozdrawiam Danka