Papryka do gruntu. Część 2
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 30 sty 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Lubartowa
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Brzoskwinko, czy to nie za wcześnie na paprykę do gruntu? Ja do tunelu rozsadę zacznę produkować koniec lutego, bo by papryka dobrze wyrosła, potrzebuje 8 tygodni. Moja jest sadzona do tunelu między 1 a 5 maja i zawsze ma już pierwszy kwiat. Pozdrawiam. Aga
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Aga+ No w zasadzie jest za wcześnie, ale po 2-3 nasionka to żadna strata, a czasem jak rok sprzyjający to bardzo wcześnie idą w grunt (nie tylko papryki) i szybko plony są.
Za jakiś czas znów posieję i zobaczymy...
Mam taką tęsknotę za wiosną i ogródkiem, że mnie roznosi.
Za jakiś czas znów posieję i zobaczymy...
Mam taką tęsknotę za wiosną i ogródkiem, że mnie roznosi.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- aśka2006
- 500p
- Posty: 554
- Od: 18 gru 2007, o 13:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Do gruntu polecam Robertę i Robertinę obie wczesne i dojrzały pod Olsztynem. Pierwszy raz miałam dojrzałą paprykę od początku sierpnia aż do przymrozków. Dwa krzaki przesadziłam w olbrzymie donice i zabrałam do domu na zimę, odchorowały ale miałam z nich po kilka owoców. W tym roku postanowiłam 2 szt. od razu do donic posadzić (te, które miałam jesienią pięknie zakwitły i wzięły się za owocowanie).
Ogólnie odporne na choroby...przynajmniej u mnie nie chorowały.
Ogólnie odporne na choroby...przynajmniej u mnie nie chorowały.
Aśka
- grosik
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: powiat cieszyński
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Ja też chcę takie piękne papryczki mieć na balkonie albo w ogródku ;). Właśnie "umieściłam" parę nasionek na ligninie na kominku - tak jak jedna z koleżanek wcześniej i nie mogę sie doczekać kiedy zakiełkuje. Nie wiem czy coś mi z tego wyjdzie bo to nasionko nwydłubałam z ostrej papryczki chilli zakupionej w Kauflandzie...ale chyba warto spróbować
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
grosik rok temu też tak pobierałam nasionka- wyrosły piękne ostre papryczki
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Z uprawianych różnego gabarytu papryk wszystkie (słodkie duże i małe, ostre) mam "bezimienne"- nasiona zebrane z papryk zakupinych w sklepach.
Dobrze, czy źle- nie wiem,do niczego nie zachęcam- grunt, że smakują
Dobrze, czy źle- nie wiem,do niczego nie zachęcam- grunt, że smakują
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- grosik
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: powiat cieszyński
Re: Papryka do gruntu. Część 2
czy te nasionka które mi wykiełkowały na mokrej gazie zaraz muszę zasiać do ziemii czy mogą tak sobie kielkować jeszcze przez kilka dni? Hurtem zaczęły mi kierłkować papryczki a ja jeszcze nie zakupiłam ziemii do wysiania ich
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Trzeba przenieść do ziemi zaraz po ukazaniu się kiełków ponieważ duże kiełki są podatne na uszkodzenie a poza tym wyrastające z kiełka włośniki przerastają podłoże i przy ruszeniu nasionka kiełek zostaje uszkodzony.
Przy kupnie ziemi nie zapomnij o doniczkach
Pozdrawiam
Przy kupnie ziemi nie zapomnij o doniczkach
Pozdrawiam
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Kupiłam dzisiaj nasiona papryki "Caryca - mieszaniec F1". Czy ktoś może ma jakieś doświadczenia z tą odmianą?
Chcę ją posadzić w tunelu.
___________
Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Re: Papryka do gruntu. Część 2
I jak tam Wasze papryki? Posiane? Rosną? Ja posiałam wszystkie jakie miałam, pierwsze posiane już nawet popikowałam .
SandraABC kupiłaś tą czekoladową?
SandraABC kupiłaś tą czekoladową?
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Kasencja w końcu jej nie zamówiłam i w tym roku raczej nie będę miała gdzie jej wcisnąć Na dzień dzisiejszy mam :
słodkie :
Etiuda -pomarańczowa
Roberta -czerwona
Marta Polka - żółta
Ostra :
De cayenne
Cyklon
Nasionka wydłubane z jakiejś 'egipskiej' z Tesco...
Na akcji zamówiłam jeszcze fioletową słodką, Jalapeno , Dzwonek, ostrą chilli żółtą i Hot Wox - ale zależy na co się załapię
Więc w tym roku czekoladową sobie odpuszczam - zobaczę co się sprawdzi na ogródku i jak zostanie miejsce na przyszły rok to zamówię czekoladową
słodkie :
Etiuda -pomarańczowa
Roberta -czerwona
Marta Polka - żółta
Ostra :
De cayenne
Cyklon
Nasionka wydłubane z jakiejś 'egipskiej' z Tesco...
Na akcji zamówiłam jeszcze fioletową słodką, Jalapeno , Dzwonek, ostrą chilli żółtą i Hot Wox - ale zależy na co się załapię
Więc w tym roku czekoladową sobie odpuszczam - zobaczę co się sprawdzi na ogródku i jak zostanie miejsce na przyszły rok to zamówię czekoladową
- Krystyna551
- 200p
- Posty: 437
- Od: 6 lip 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Ja kupiłam sobie czekoladową. Będe Was informować o postępach w jej chodowli. Ona powinna być uprawiana pod osłonami, więc mam miejsce tylko na trzy krzaczki, ale na spróbowanie będzie.
pozdrawiam:)
Krystyna
Krystyna
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Właśnie ta uprawa pod osłonami o której gdzieś wyczytałam mnie powstrzymała U mnie tylko w gruncie będą , ewentualnie jedynie pomidorom zrobię 'daszek'