Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Powiedz mi, kochaniutka,jak zrobilaś to zdjęcie takiego prawie całego ogrodu.Chyba nie wspinałaś się na jakieś drzewo?No ale przy tym zdjęciu długo pozostawalam oniemiała.
Jak się spotkamy to dokładnie nam opowiesz o tych zamyslach ogrodowych.A Tosi nie dawaj wiary bo ja słyszalam,że już koło 15 lutego pofolguje zła zima.
Jak się spotkamy to dokładnie nam opowiesz o tych zamyslach ogrodowych.A Tosi nie dawaj wiary bo ja słyszalam,że już koło 15 lutego pofolguje zła zima.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izka, dawaj Tosi wiarę, bo 17 marca już będzie piękna wiosna. A zima wcale nie musi być taka sroga, bo temperatura podniesie się i spadnie trochę śniegu. Mrozy muszą iść precz, bo trudno wytrzymać. W nocy padał drobniutki śnieżek. Rano u mnie było -15. Toć to siok!!!! Fotka skalniaka jest na moim pulpicie. A do niedawna była Aneczki piękna róża!! Oba zdjęcia - mistrzostwo świata!!!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izuniu chciałabym i to bardzo....ale na razie nie będę sępiła poczekam jak rozrosną się jeszcze bardziej, że nie odczuje się straty cebulkichatte pisze: Aguś, nawzajem!
Ciemne lilie Cię oczarowały? A chciałabyś takie? ...
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Tosia obyś była dobrą wróżką.
Izuniu zasługuje i to jak najbardziej.
Widoki, że dech zapiera i ja też jak Anka siedzę i gapię się jak sroka w kość.
Chyba sobie dam twój ogródek na tapetę.
Łatwiej będzie mi przetrwać do wiosny.
Byłam na ogrodzie i już widzę, ze przyjdzie mi się pożegnać z Westerlandem i C Reneissance, czarne aż pod kopiec.
Będzie miejsce pod nowe, ładniejsze.
Izuniu zasługuje i to jak najbardziej.
Widoki, że dech zapiera i ja też jak Anka siedzę i gapię się jak sroka w kość.
Chyba sobie dam twój ogródek na tapetę.
Łatwiej będzie mi przetrwać do wiosny.
Byłam na ogrodzie i już widzę, ze przyjdzie mi się pożegnać z Westerlandem i C Reneissance, czarne aż pod kopiec.
Będzie miejsce pod nowe, ładniejsze.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Tosiu, Aniu, to dawać wiarę, czy nie?
Nasionka oczywiście będą czekały na Ciebie, Tosiu. Co do prognoz, to to wielka zgadywanka, bo w ostatnich latach pogoda stała się zupełnie nieprzewidywalna. Oby tylko mrozy nie trwały zbyt długo. Wczoraj rano u mnie było -18
Aniu, u mnie na razie nie ma zbyt wysokich roślin, wszystko w granicach 1-1,5 m, więc nie trzeba się wspinać Ustawiłam się tak, zeby objąć obiektywem jak najwięcej, omijając jednak altankę, która jeszcze łysa i nie stanowi atrakcyjnego widoku
Opowiem i pokażę wszystko, jak przyjedziesz z Nelką ;) (może wtedy jak "Tosina Trójca" mnie odwiedzi?)
Jadziulku, lawendy są bardzo fotogeniczne w pełni kwitnienia, zwłaszcza w towarzystwie róż
Czasem uda mi się jakieś fajne ujęcie zrobić
Aguś, te lilie przesadzałam jesienią, ale ponieważ one bezwstydnie się rozsiewają, jestem pewna, że nawet jeśli nie zostawiłam nic w ziemi, to pojawi się sporo młodych lilijek i wszystkie powędrują do Ciebie Pewnie też wylezie jakaś nie zauważona starsza cebulka, to tez do Ciebie trafi
Nasionka oczywiście będą czekały na Ciebie, Tosiu. Co do prognoz, to to wielka zgadywanka, bo w ostatnich latach pogoda stała się zupełnie nieprzewidywalna. Oby tylko mrozy nie trwały zbyt długo. Wczoraj rano u mnie było -18
Aniu, u mnie na razie nie ma zbyt wysokich roślin, wszystko w granicach 1-1,5 m, więc nie trzeba się wspinać Ustawiłam się tak, zeby objąć obiektywem jak najwięcej, omijając jednak altankę, która jeszcze łysa i nie stanowi atrakcyjnego widoku
Opowiem i pokażę wszystko, jak przyjedziesz z Nelką ;) (może wtedy jak "Tosina Trójca" mnie odwiedzi?)
Jadziulku, lawendy są bardzo fotogeniczne w pełni kwitnienia, zwłaszcza w towarzystwie róż
Czasem uda mi się jakieś fajne ujęcie zrobić
Aguś, te lilie przesadzałam jesienią, ale ponieważ one bezwstydnie się rozsiewają, jestem pewna, że nawet jeśli nie zostawiłam nic w ziemi, to pojawi się sporo młodych lilijek i wszystkie powędrują do Ciebie Pewnie też wylezie jakaś nie zauważona starsza cebulka, to tez do Ciebie trafi
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Grażynko, to bardzo przyjemne, jak komuś tak się podoba moje zdjęcie, ale to tylko świadczy o tym, że robię postępy w kadrowaniu ;) Chociaż ,,, w czerwcu mój ogródek rzeczywiście jest najładniejszy i nawet mnie sie podoba
Westerland Ci zmarzł? To taka mocna róża! Nie skreślaj jej jeszcze. Może odbije od ziemi, czas pokaże
A teraz słów kilka o wyższości widoków czerwcowych, nad majowymi ;)
W maju naprawdę kolorowy i bujny jest ... tylko skalniak. A w czerwcu - cały ogród!
Zachwyca mnie czerwcowa różnorodność barw i bujność roślin. Jest to też miesiąc w którym zaczynają kwitnąć róże. W czerwcu też kwitną róże historyczne, które jak wiadomo, kwitną tylko raz. To chyba dość powodów, żeby uznać wyższość czerwca nad majem?
No!
Westerland Ci zmarzł? To taka mocna róża! Nie skreślaj jej jeszcze. Może odbije od ziemi, czas pokaże
A teraz słów kilka o wyższości widoków czerwcowych, nad majowymi ;)
W maju naprawdę kolorowy i bujny jest ... tylko skalniak. A w czerwcu - cały ogród!
Zachwyca mnie czerwcowa różnorodność barw i bujność roślin. Jest to też miesiąc w którym zaczynają kwitnąć róże. W czerwcu też kwitną róże historyczne, które jak wiadomo, kwitną tylko raz. To chyba dość powodów, żeby uznać wyższość czerwca nad majem?
No!
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
A ja równo kocham maj, czerwiec, lipiec i sierpień.
To miesiące w których wszystko bujnie kwitnie i rośnie.
Czasem nawet kwiecień jest już kolorowy za sprawą cebulowych.
Już by się chciało, żeby była wiosna.
To miesiące w których wszystko bujnie kwitnie i rośnie.
Czasem nawet kwiecień jest już kolorowy za sprawą cebulowych.
Już by się chciało, żeby była wiosna.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Grazynko masz rację kolorowy ogród jest piękny o każdej porze roku . W jednej mniej a w drugiej bardziej kolorowy .Izulko musimy Tosię trzymać za słowo przecież obiecała . Tyle majowych odwiedzin i czerwcowych to ja dostanę eksmisję z chałupy
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Taaa, a Izunia przegrała zakład i też ma u nas być!!! Teraz jest kwestia która kiedy???
Iza popatrz może się wysiały, bo lepiej by było. Nasionka, to trzeba 2 lata na nie czekać. Dzwonki ogrodowe, to cudne roślinki.
Iza popatrz może się wysiały, bo lepiej by było. Nasionka, to trzeba 2 lata na nie czekać. Dzwonki ogrodowe, to cudne roślinki.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izuś, świetnie ujęłaś atuty czerwca Ja dodałbym jeszcze, że czerwiec taki łany, bo spotykają się Wiosna z Latem. To spotkanie nie może być byle jakie, bo każda z pór przybywa z własnym cudownym orszakiem kwiatowym
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izuniu nie martw się większość z nas jest na etapie jakiegoś przerabiania było by nudno gdyby nasze ogrody co jakiś czas się nie zmieniały.
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Grażynko, w zasadzie masz rację, co jednak nie zmienia faktu, że mój ogródek najładniej wygląda w czerwcu
Jadziulek, myślę, że Tosia już się nie wycofa Wszak słowo się rzekło, "Trójca" u płotu ... ogródka
A za co miałabyś dostać eksmisję? Co to, więzień jesteś? ;)
Tosiu, spoko! Mamy czas, to sobie terminy ustalimy
Jak po tej parszywej zimie jakieś dzwoneczki się pokażą, to się z Toba podzielę, a jak nie - to będziemy musiały zadowolić się nasionami
Jacuś, masz rację! To przecież przełom wiosny i lata. Nie pomyślałam o tym, a to nie bez znaczenia
Danusiu, tylko nie każdy lata co roku z krzewami. U większości są one już duże, a ja jeszcze ciągle jestem na etapie formowania szkieletu ogrodu. Pocieszam się tylko, ze to już ostatni rok takiego szaleństwa Mam nadzieję ...
Jadziulek, myślę, że Tosia już się nie wycofa Wszak słowo się rzekło, "Trójca" u płotu ... ogródka
A za co miałabyś dostać eksmisję? Co to, więzień jesteś? ;)
Tosiu, spoko! Mamy czas, to sobie terminy ustalimy
Jak po tej parszywej zimie jakieś dzwoneczki się pokażą, to się z Toba podzielę, a jak nie - to będziemy musiały zadowolić się nasionami
Jacuś, masz rację! To przecież przełom wiosny i lata. Nie pomyślałam o tym, a to nie bez znaczenia
Danusiu, tylko nie każdy lata co roku z krzewami. U większości są one już duże, a ja jeszcze ciągle jestem na etapie formowania szkieletu ogrodu. Pocieszam się tylko, ze to już ostatni rok takiego szaleństwa Mam nadzieję ...
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izuńku jak zawsze jesteś niezawodna.....już się bardzo cieszę na te lilie....są przepiękne, a wiesz, ze ja lilie każdej odsłonie kocham......chyba najbardziej ze wszystkich kwiatów