Fasola z orzełkiem

[loeb]

Mam pytanie, czy ktoś to jeszcze uprawia? Fasola jest w rodzinie od minimum 100+ lat bo po prapradziadkach, a ja mam taki problem ze ostatnie pare lat nie była siana i nasiona mają kłopot z kiełkowaniem:/ Nie wiem czym ożywić fasolę, a zależałoby mi na utrzymaniu odmiany to raz, dwa na mojej lini bo się wyraźnie wyróżnia na tle tego co jest na stronie ministerstwa.
http://www.minrol.gov.pl/pol/Jakosc-zyw ... -orzelkiem

Kresowiacy, macie coś?;)

[aśka2006]

O matko i córko piękna jest. Na oczy nie widziałam jej wcześniej.

[ARABELLA]

Loeb właśnie mam ten sam problem z tą odmianą. Kiedyś tylko taką sadziłam i potem nie mogłam dostać nasion,aż któregoś dnia przypadkiem dostałam te nasiona,ale słabo kiełkowały,część wyginęła i nie mam pojęcia dlaczego Dawniej to pięknie rosła i plonowała.

[anka93]

Ja mam ,dostałam 3 nasiona w ub. roku.Posadziłam nic koło niej nie robiłam ,na jesieni zebrałam nasiona.Mogę się podzielić.

[ARABELLA]

Aniu problem w tym,że nasiona tej odmiany fasoli nie chcą kiełkować tak,jak dawniej

[X-A-9]

Rok temu chyba w MPO był o niej artykuł, ktoś na forum też o niej pisał, nie wiem czy nie Zielona Ania.

[loeb]

Arabella, to raczej problem u ciebie lokalny, może nasiona nie były dobrze dosuszone, albo w trakcie przechowywania coś się stało co im pogorszyło żywotność. Z tego co widzę trzeba uważać żeby nie sadzić obok niej, a najlepiej w tym samym czasie czegoś co się może przekrzyżować.

Anka93: bardzo chętnie przyjmę kilka nasionek. Okazuje się że babcia ma gdzieś jeszcze schowane świeższe, może będą kiełkowały, ale jak nie to przydał by się zapas. Jeśli mi wykiełkują spróbuję zrobić selekcję, żeby "wyczyścić" odmianę z naleciałości niepotrzebnych. Generalnie tak myślałam że ciekawie byłoby porównać parę linii, co się u kogo uchowało.

[anka93]

Wieczorem będę w domu,zobaczę ile mam i dam znać.

[loeb]

Ok! super:) Może jeszcze ktoś się odezwie kto ja ma

[kamma]

Loe masz rarytas ,ta Twoja to najprawdziwszy orzełek ,bo ta ministerialna to podróba jakaś

[jokaer]

Rewelacyjna fasolka, chcę taką, jakby co będe też pytać tu po ludziach, bo jest to rejon gdzie fasoli w ogóle uprawia się dużo.

Loeb, a może warto by potraktować nasiona środkiem ?Gibrescol? ?

[Rossynant]

ostatnie pare lat nie była siana i nasiona mają kłopot z kiełkowaniem:/ Nie wiem czym ożywić fasolę, a zależałoby mi

Zgłaszam się, wedle rozkazu
Ładne .
Nie mam takich w zanadrzu, ale co się ożywiania nasion tyczy - są sposoby, jeśli jeszcze w nich życie się tli. Rozmaite... Tylko wstyd powiedzieć - fasolki to w podstawówce kazali kiełkować, już zapomniałem jak to było

Najprościej zamoczyć w roztworze gibereliny (kwas giberelinowy, GA3, te rzeczy) - normalnie wydziela te hormony zarodek, ale zarodek może ledwie już zipie... z tego co pamiętam gibereliną mozna zmusić do kiełkowania nawet nasiono pozbawione zarodka
Stężenia malutkie, ostrożnie, jakieś dziesiąte części %. nadmiar zadziała odwrotnie... Z pamieci nie podam, zresztą preparaty są różne, pojęcia nie mam co sprzedają (to czasem po szklarniach stosowane, powinno się gdzieś kupowac). Chyba instrukcję dołączą
Lepiej nawet najpierw ciut podmoczyć częściowo a dopiero później dokończyć w hormonie. Jak już skiełkuje to więcej nią nie podlewać bo będzie "Czarodziejska Fasola" ;)
Auksyny (te od ukorzeniania) też mogą pomóc dodatkowo, chyba IAA - indo-acetic acid, kwas indolilooctowy. IBA (indo-butyric acid, po naszemu indolilo-3-masłowy? skleroza...) jest częściej zdaje się stosowany do ukorzeniania - tani syntetyk, roslina go nie rozkłada - ale czy też na nasiona coś działa to nie wiem. Powinien. Wzrost tkanek stymuluje w każdym razie.

Pominę (litościwie) promieniowania, prądy, lasero i magnetoterapię, jako i inne podgrzewania, bo niepraktyczne; jak stratyfikować fasole to nie wiem, nigdy nie słyszałem o czyms takim

Podobno stymulujaco działaje też te różne wyciągi z alg itp. - gdy juz ruszy.
Próba nic nie kosztuje - tak sprzedawcy mawiają...


PS spóźniony jestem tak jest, Gibrescol - to je ono: http://www.agropak.com.pl/foto/foto/och ... BRES~1.PDF

[jokaer]

Już się doczytałam o tym Gibrescolu, to środek, który zawiera kwas giberelinowy, najczęściej zawiera go 10 %
niestety nie jest ten preparat tani, 10mg Gibrescolu kosztuje 51 zł

opis kwasu
http://www.chmes.poznan.pl/oferta-2/ofe ... erelinowy/

[mo_relka]

Ja mam ,dostałam 3 nasiona w ub. roku.Posadziłam nic koło niej nie robiłam ,na jesieni zebrałam nasiona.Mogę się podzielić.

Aniu, bardzo chętnie przygarne kilka nasion tej fasoli.

[x-ja]

Fasolkę widzę po raz pierwszy ,czytałam kiedyś jakieś artykuły że dziedzictwo narodowe itd uwielbiam fasolę a ta w dodatku ma ciekawą historię więc jakby ktoś miał na zbyciu nasionka to chętnie wymienię ale na nasiona kwitnących bo w warzywkach rarytasów nie posiadam albo odkupię