Rozsada - temperatury, doświetlanie, ziemia do wysiewu

[x-p-o]

Oto tabela temperatur, która może być pomocna przy produkcji rozsady :



Myślę, że nie zawadzi ją sobie wkleić na pulpit.
W uprawie parapetowej o tej porze roku raczej stosować zakres temperatur dla dnia pochmurnego. Niech każdy oceni czy jest w stanie zagwarantować zbliżone warunki swojej rozsadzie.

Pozdrawiam

[jode22]

Coś mi się telepie po głowie , nie wiem czy wiadomość z książki czy Działkowca, że sałata dobrze wschodzi w temperaturze poniżej 15 st.C, w wyższej ma kłopoty .

Pozdrowienia, Jola

[Rumianka]

Temperatura kiełkowania sałaty zależy ,czy jest wczesna, czy letnia. Przecież są odmiany do uprawy letniej, które kiełkują w wyższych temperaturach. A nawet rosną i są smaczne. Pozdrawiam, Bożenka.

[Hekate]

A co z odmianami sałat przeznaczonymi do pędzenia? Spotkałam się właśnie z odmianą safir z hobby garden w sklepie, przeznaczona do uprawy szklarniowej i pod folią. Czy taka odmiana poradziła by sobie wczesną wiosną pod takim niskim tunelu, przykrytym dodatkowo agrowłókniną?

[Helios]

Bardzo wysokie te temperatury wymagane po wysianiu, trudne do osiągnięcia w warunkach domowych
____________
Helena

[x-p-o]

Bardzo wysokie te temperatury wymagane po wysianiu, trudne do osiągnięcia w warunkach domowych

Ja radzę sobie z tym fantem tak, że stawiam kuwety z wysianymi nasionami na kaloryferze. Temperaturę ustawiam zaworem na kaloryferze. Kuweta znajduje się oczywiście w woreczku foliowym, by utrzymać wilgotność ziemi . Stosuje to tylko do nasion pomidorów i papryki . Nasiona po 2-3 dniach codziennie trzeba kontrolować. Jak tylko pokażą się oznaki kiełkowania stawiam kuwetę na parapecie nie zdejmując w pierwszym dniu folii. Folię ściągam następnego dnia wieczorem. Kuwety z siewkami należy ustawiać na parapecie pod kątem do światła podkładając cokolwiek pod jeden bok. Światło powinno padać możliwie prostopadle na roślinki. Nie wybiegają wtedy za bardzo.

Pozdrawiam

[gienia1230]

Ja mam kaloryfery tuż pod parapetami, tylko dłoń mogę wsunąć, więc wykorzystuję cieplutką łazienkę (25*C). Pomidory do momentu wzejścia nie potrzebują światła więc lądują na szafkach w łazience. Po 3 dniach codziennie do nich zaglądam, gdy wystawią zielone łebki, przenoszę na parapet i ściągam folię.

[tygi11]

Ja wysiewam w domu po raz pierwszy i mam nadzieje że się uda
Czy ktoś z Was doświetlał folią aluminiową? Chce ją ustawic na szklarence która stoi pod oknem tak żeby odbijała słoneczko ale myślę czy ma to sens

[11krzych]

Moim zdaniem ma to sens. Ja tak robię. Nawet zwykła biała kartka doświetli, więc tym bardziej folia odblaskowa. A może ktoś ma luxometr i sprawdzi co jest skuteczniejsze: folia aluminiowa, papier matowy (zwykły do xero) czy papier świecący(tył od wielkoformatowego kalendarza).

[Siberia]

Przed chwilą znalazłam informacje w swoim wątku o wysiewaniu pomidorów w roku ubiegłym.
Siałam je 10 marca. Na uprawę w szklarni było ok, na sadzenie do gruntu u mnie za wcześnie (proszę zauważyć, gdzie ja mieszkam).
Ja spokojnie poczekam z sianiem, żeby jak najkrócej bujać się później z wahadłowym wynoszeniem dużych doniczek na balkon i na parapety. Na szczęście balkon mam duży i słoneczny.

A propos parapety... po nocy zalega na nich lód, czy to są warunki do kiełkowania pomidorów?
Zalecam cierpliwość!!!

[x-p-o]

więc wykorzystuję cieplutką łazienkę (25*C).

Też dobre. Można również kuwety umieścić np w kuchni wysoko na meblach, na przykład, bo tam też jest cieplej.

Czy ktoś z Was doświetlał folią aluminiową?

Jak pamiętam , były tu głosy, że to pomaga . Ale na równi ze światłem ważna jest temperatura.
Lepiej, gdy jest niższa, niż by miała być za wysoka. Oczywiście mówię o temperaturze po wykiełkowaniu

Pozdrawiam

[tygi11]

U mnie pokój raczej z tych chłodniejszych ale dośc jasnych tyle że troszke się pospieszyłam z wysiewem niektórych sadzonek i dlatego pytałam o to doświetlanie. Bynajmniej juz zrobione i powiem szczerze że widac na oko że jest jakby jaśniej Mam nadzieje że nie będą wybiegały Dzięki tej folii aluminiowej

[Rybka]

Nawet zwykła biała kartka doświetli, więc tym bardziej folia odblaskowa. A może ktoś ma luxometr i sprawdzi co jest skuteczniejsze: folia aluminiowa, papier matowy (zwykły do xero) czy papier świecący(tył od wielkoformatowego kalendarza).

Zmierzyłam, folia aluminiowa odbija 2 razy więcej światła niż kartka (dzień pochmurny).
Folia musi być idealnie gładka, jak jest pognieciona odbija tyle samo światła co kartka.