Regulatory wzrostu

Justyna0608 · Post » 27 mar 2008, o 19:54

Witam Was wszystkich jestem tu nowa i wiem że tak głupio prosić Was o rade ale wie może ktoś z Was na temat stron o zastosowaniu regulatorów wzrostu i rozwoju w roslinach ozdobnych warzywnych oraz sadowniczych:)bardzo prosiłabym o pomoc Z GóRY DZIEKUJE:)

hafciarz · Post » 27 mar 2008, o 21:03

Witam .
Kiedyś stosowałem stymulator wzrostu o nazwie ,, Atonik,,.
Środek przyspiesza zdrowy wzrost rośliny , fajna sprawa wspomóc rośline po przesadzeniach itp
Pozdrawiam
Marcin

lotta · Post » 31 mar 2008, o 01:55

Regulatory wzrostu to nie środki wzmacniające roślinę tylko retardanty, gibereliny, auksyny.

xipe · Post » 31 mar 2008, o 19:50

Jest bardzo dobra polska książka o regulatorach wzrostu:

Regulatory wzrostu i rozwoju roślin - tom 1. Właściwości i działanie
Wydawnictwo: PWN , 1997
ISBN: 83-01-12141-6

Regulatory wzrostu i rozwoju roślin - tom 2. Zastosowanie w ogrodnictwie, rolnictwie, leśnictwie i w kulturach tkanek
Autor: Leszek S. Jankiewicz
Wydawnictwo: PWN , 1997
ISBN: 83-01-12187-4

hanka55 · Post » 1 kwie 2008, o 00:59

hafciarz pisze:Witam .
Kiedyś stosowałem stymulator wzrostu o nazwie ,, Atonik,,.
Środek przyspiesza zdrowy wzrost rośliny , fajna sprawa wspomóc rośline po przesadzeniach itp
Pozdrawiam
Marcin

"SPORNY ATONIK
Marek Kawalec
31 stycznia Piotr Zajkowski, dyrektor handlowy NM Agro Poland, przedstawił na konferencji prasowej w Warszawie dokumenty związane z działalnością firmy Asahi Chemicals i sprzedaży w Polsce Atoniku. Według tych informacji... (...)"

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=563

Justyna0608 · Post » 1 kwie 2008, o 11:25

Dzięki wielkie za pomoc

poszukałam książek i znalazłam je w wojewódzkiej bibliotece w Krakowie

bo u mnie na uczelni było parę egzemplarzy ale już są wypożyczone

dzięki dzięki dzięki i jeszcze raz wielkie dzięki teraz po przeczytaniu tych książek to już na pewno napisze prace na ten temat bez żadnych trudności na fizjologie roślin

Pozdrawiam gorąco i bardzo dziękuje Wam wszystkim

czosnek · Post » 2 kwie 2008, o 20:37

to pokrewny temat mojej pracy dyplomowej -- więcej znajdziesz w literaturze obcojęzycznej. Jak ktoś wcześniej napisał Atonik to nie regulator a stymulator wzrostu. W bardzo dużym uproszeniu i wielkim skrócie regulatory wzrostu np.: giberyliny inicjują w komórkach roślinnych podział zamiast wzrostu wydłuzeniowego czyli liczba komórek między węzłami jest taka sama jednak dzięki działaniom giberylin ich długość jest różna = krótsze. Jest kilka środków zarejestrowanych w Polsce jednak częśc z nich różni się tylko nazwą np B-nine i Flordimex ( nieznaczna różnica w ilości substancji czynnej)
Z ciekawości zapytam jak brzmi temat Twojej pracy.

Justyna0608 · Post » 3 kwie 2008, o 22:57

witam

mój temat pracy to: zastosowanie regulatorów wzrostu i rozwoju w praktyce ogrodniczej.

musze sie podpiać pod sadownictwo warzywnictwo i rośliny ozdobne

mysle napisac ja za niedługo oddac i miec spokój

tylko to nie jest taka powazna praca jak Twoja tylko na ok 10 stron jako praca zaliczeniowa z fizjologii roślin oczywiscie oprócz kolosków

które nie należa do najprostszych niestety

ale mam już sporo materiałów które z pewnością pomogą mi napisać tą prace

Justynko, pisz używając polskich znaków, proszę. Mamy ą, ę, ż, ź, ś itd, a sama popatrz ile z nich użyłaś w swoim poście. Z góry dziękuję. Nalewka

czosnek · Post » 4 kwie 2008, o 13:59

Podpowiem tylko ,że używając inhibitorów wzrostu trzeba je testować na konkretnych gatunkach. Powodują one wtórne skarlenie = w kolejnym roku wzrost rośliny jest nadzwyczaj silny. W przypadku roślin ozdobnych i owocowych wpływają na różnicowanie się pąków liściowych i kwiatowych na korzyść tych drugich. Ważny jest termin i odpowiednia temperatura podczas stosowania tych substancji. Z powodzeniem stosuje się w jabłoniach Regalis w przypadku wielu roślin ozdobnych B-nine i tak dalej i tak dalej ...........

Justyna0608 · Post » 4 kwie 2008, o 15:28

dzięki

widzę że masz dużą wiedzę na ten temat i dziękuje za podpowiedzi z pewnością sie przydadzą

Waleria · Post » 4 kwie 2008, o 17:00

A może mi coś poradzicie?
Mam piękną chryzantemę, ale osiąga 1,50 metra. Można by coś na nią zastosować,żeby nie była taka wybujała?

lotta · Post » 4 kwie 2008, o 23:23

Można ją skarlać, ale środek B-nine jest tylko w dużych opakowaniach, koszt byłby nieproporcjonalnie duży. Prościej będzie ją kilkakrotnie uszczykiwać lub po prostu przyciąć w czerwcu nawet o połowę. Inny sposób to ukorzenić sobie w maju sadzonki i posadzić kilka w jednym miejscu. Nowy krzak będzie na pewno kształtniejszy niż ten stary, a zrobiony z kilku sadzonek będzie bardzo szeroki i okazały.
To wszystko dotyczy chryzantem drobnokwiatowych, bo domyślam się, że o taką chodzi?

motylica · Post » 3 cze 2008, o 19:54

Witam:) Widzę, że mam przed sobą samych mistrzów:D Również szykuję pracę:"Wpływ fitohormonów na wielkość i zawiązywanie owoców różnych odmian ogórka". Dowiedziałam się o środku: Gibrescol - zawierającym giberliny. Szukam odpowiednika zawierającego auksyny i być może z jakimś inhibitorem.

Również liczę na pomoc z zakresu:"Stara dobra praktyka" Niestety, możliwość przeprowadzenia będę mieć tylko w jednym okresie wegetacji. Więc porady typu:Szczególnie przy użytkowaniu zwróć uwagę na....Bardzo będą przydatne.

Również, jak sądzicie, ile odmian ogórka i które fitohormony, jaką ilość zasiać, aby uzyskać jak najlepszy efekt(czyt.znaczne różnice w rozwoju) Moja wiedza, jeśli chodzi o regulatory wzrostu jest powoli uzupełniana i daleko jej jeszcze do Waszej.

Z góry dzięki za pomoc:)))