Wysadzanie dalii do doniczek
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Moje doniczkowe dalie już są spore.Ale widze ze maja cieńsze i dluższe pędy niz zawsze(tzn gdy sadziłam je od razu do gruntu).No i przechylają się do światła. I coś mi sie wydaje, że to "przyspieszanie" nie wyjdzie im na dobre.Bo będa słabsze, cieńsze.Chyba , że zabiorą się za siebie jak je wsadze w ogrodzie.A póki co zastanawiam się nad wystawieniem ich na balkon południowy.Jak sie ślonce oprze to bedą miały dobrze.Na noc bym je zakrywała folią albo czymś.Ale troche sie boje ze przyjdzie jakis wiekszy (-5) przymrozek i po nich.Niby dziś w nocy nie zapowiadali a był.Co radzicie?
Właśnie, jaka jest tolerancja młodych dalii na przymrozki?
Trzymałem kłącza z ziemią w piwnicy i jeden wypuścił pęd już ze 3 tygodnie temu.
Jest teraz w donicy z ziemią, przyzwyczajam go do słońca.
Wolałbym dać już do gruntu, ale obawiam się przymrozków.
Pozostałe też już mają drobne pędy.
Nie chciałbym ich odrywać i chyba będę musiał je rozsadzić do donic i przyzwyczajać do warunków na zewnątrz.
Jak myślicie ?
Trzymałem kłącza z ziemią w piwnicy i jeden wypuścił pęd już ze 3 tygodnie temu.
Jest teraz w donicy z ziemią, przyzwyczajam go do słońca.
Wolałbym dać już do gruntu, ale obawiam się przymrozków.
Pozostałe też już mają drobne pędy.
Nie chciałbym ich odrywać i chyba będę musiał je rozsadzić do donic i przyzwyczajać do warunków na zewnątrz.
Jak myślicie ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1004
- Od: 16 maja 2007, o 22:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pdk
Moim zdaniem jeszcze za wcześnie na wysadzanie do gruntu .
Dalie są wrażliwe na przymrozki .
Ja swoje wysadzę końcem kwietnia , początkiem maja .
A i tak w razie przymrozków będę je okrywała skrzynkami lub kartonami .
Swoje dalie możesz teraz wynosić na zewnatrz gdy jest pogoda , noce jeszcze jednak są chłodne , więc lepiej je chować .
Dalie są wrażliwe na przymrozki .
Ja swoje wysadzę końcem kwietnia , początkiem maja .
A i tak w razie przymrozków będę je okrywała skrzynkami lub kartonami .
Swoje dalie możesz teraz wynosić na zewnatrz gdy jest pogoda , noce jeszcze jednak są chłodne , więc lepiej je chować .
Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Moje ogródkowe kwiatki
- ella.stokrotka
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 5 maja 2007, o 13:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4144
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Dalie
Ja nie mam gdzie trzymać podpędzone i już wsadziłam do gruntu jak będzie mróz to ich okryję i będzie wszystko okej, a jednoroczne też siałam siewkom uszczykuję wierzchołki jak puszczą drugie listki wtedy się ładnie rozkrzewiają, pozdrawiam Halina
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7377
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
A ja dziś moja wyniosłam na zewnątrz.Uszczyknełam im wierzchołki.Stoją na południowym balkonie.Pogoda brzydka, słońca nie ma, ale na przymrozek sie nie zapowiada.Czy temperatura w nocy 2,3, 4, 5 stopni moze im zaszkodzić?Bo nie chce mi się codziennie rano i wieczorem latać z 10 wielkimi doniczkami:). Oczywiscie w razie przymrozków je schowam.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Moje dali każdy dzień już spędzają na dworze. Na noc oczywiście je chowam. Jest trochę tego latania, ale czegoż to się nie robi dla efektów w ogrodzie
Uszczknę;lam im również wierzchołki i powsadzałam do doniczek. Jak myślicie, będzie coś z nich czy raczej nie? Macie jakieś doświadczenia, bo ja nigdy tak dalii nie ukorzeniałam. 

