![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4582
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Piękne i dorodne
Ja posiałam dwa pakieciki białe wielkokwiatowe i rabatową łososiową takich jeszcze nie miałam.
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Jolu
....nie ma za co ..
Wysłałem PW
Gosiu ....a zdążą zakwitnąć te z nasion?
![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)
Wysłałem PW
Gosiu ....a zdążą zakwitnąć te z nasion?
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
![;:3](./images/smiles/slonko2.gif)
Instrukcja obrazkowa, rewelacja, szkoda, że nie mam pelargonii
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
Rozumiem, że są to pelargonie, które sadzi się w skrzynkach balkonowych lub donicach
![Question :?:](./images/smiles/icon_question.gif)
Chyba mój wyjazd na Lubelszczyznę staje się nieunikniony. Muszę te wszystkie cuda zobaczyć na żywo.
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
______________
Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Gosiu. Śliczne. Wcześnie musisz siać.
Helenko. Będzie miło mam Gościć Cię na lubelszczyźnie ......a jak będziesz to myślę,że i nas odwiedzisz.
Pelargonie te sadzę w skrzynkach balkonowych ale przeważnie w ogrodzie w gruncie.
Helenko. Będzie miło mam Gościć Cię na lubelszczyźnie ......a jak będziesz to myślę,że i nas odwiedzisz.
Pelargonie te sadzę w skrzynkach balkonowych ale przeważnie w ogrodzie w gruncie.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Dzisiaj kupiłam ukorzeniacz do pelargonii i będę postępowała według twoich wskazówek Janusz. Zawsze sadziłam szczepki pelargonii dość głęboko i to dlatego się nie ukorzeniały tylko gniły.
Anka
Ogród Anki
Ogród Anki
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Aniu. To właśnie jest przyczyną gnicia sadzonek pelargonii. Łodyga nie ukorzenia się. Korzonki wyrastają tylko na samym końcu sadzonki.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- gardener1987
- 500p
- Posty: 847
- Od: 10 lip 2010, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Januszu jak długo może kiełkować Belamkanda?? bo już tracę nadzieję że coś wzejdzie? ![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Aniu. Około 40 dni a nawet więcej jak ma za chłodno. Stawiałem pojemnik z nasionami belamkandy na desce umieszczonej na grzejniku centr,ogrzewania. Powschodziła po 30dniach.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- gardener1987
- 500p
- Posty: 847
- Od: 10 lip 2010, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Stoi pod kaloryferem więc wydaję mi się, że powinna mieć ciepło chyba muszę jeszcze poczekać ![Confused :?](./images/smiles/icon_confused.gif)
![Confused :?](./images/smiles/icon_confused.gif)
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
...długo już od wysiania ..może nasiona złe.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Janusz, zwiastuny wiosny posadziłeś w donicy jesienią i teraz podpędziłeś?
Ja zwykle zapominam o tej możliwości, znowu kupiłam "gotowca" w Biedronce.![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Mateczne pelargonie masz bardzo dorodne, moje jak zwykle blade i wyciągnięte
.
Ja zwykle zapominam o tej możliwości, znowu kupiłam "gotowca" w Biedronce.
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Mateczne pelargonie masz bardzo dorodne, moje jak zwykle blade i wyciągnięte
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Elu. Posadziłem bardzo późno,bo dopiero w początkach listopada. Zostało mi trochę z sadzenia w ogrodzie i szkoda było wyrzucić. Nawet nie liczyłem,że zakwitną bo to były takie najgorsze cebule.
Stały w piwnicy i ładnie powyrastały. Zabrałem do domu i odwdzięczyły się kilkoma kwiatkami.
Pelargonie to wiesz, że jest u mnie gdzie przetrzymać przez zimę. Za dużo ich sadzę w ogrodzie,by wiosną kupować- za dużo kasy.
Wszystko się zbiegło przez to zimno na raz, canny, pelargonie, i sianie nasion![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
Stały w piwnicy i ładnie powyrastały. Zabrałem do domu i odwdzięczyły się kilkoma kwiatkami.
Pelargonie to wiesz, że jest u mnie gdzie przetrzymać przez zimę. Za dużo ich sadzę w ogrodzie,by wiosną kupować- za dużo kasy.
Wszystko się zbiegło przez to zimno na raz, canny, pelargonie, i sianie nasion
![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
A ja będę jeszcze drążyć temat matecznika pelargonii.
Prosze Januszu łopatologicznie
: .... jesienią wnosimy skrzynki pelargonii do domu .......i co dalej ? ![Idea :idea:](./images/smiles/icon_idea.gif)
![Embarassed :oops:](./images/smiles/icon_redface.gif)
Prosze Januszu łopatologicznie
![Embarassed :oops:](./images/smiles/icon_redface.gif)
![Idea :idea:](./images/smiles/icon_idea.gif)
Marta
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
. Wszystko zależy od warunków domowych. Swoje przynoszę do domu skracam długie pędy o1/3 i stawiam na oknie ( nie musi być południowe) aby było światło. Od początku stycznia zasilam raz na dwa tygodnie nawozem do roślin kwitnących, by je wzmocnić - i to wszystko
Gdy nie ma takiej możliwości to jesienią ściąć wszystkie pędy na wysokość 10-15 cm. Trzymać w chłodnym miejscu i nie musi być światło. Gdy zaczną wyrastać nowe pędu wtedy już trzeba przenieść do ciepła i światła zasilać jak wyżej. Ważne by pelargonia nie była wyciągnięta i blada. Musi mieć krótkie międzywęźla i ciemno zielony kolor liści wtedy sadzonki z takiego matecznika są pewne.
Gdy nie ma takiej możliwości to jesienią ściąć wszystkie pędy na wysokość 10-15 cm. Trzymać w chłodnym miejscu i nie musi być światło. Gdy zaczną wyrastać nowe pędu wtedy już trzeba przenieść do ciepła i światła zasilać jak wyżej. Ważne by pelargonia nie była wyciągnięta i blada. Musi mieć krótkie międzywęźla i ciemno zielony kolor liści wtedy sadzonki z takiego matecznika są pewne.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz