Jaka kosiarka na mały trawnik?
Absolutnie nie upieram się przy kosiarkach z napędem. Koło domu koszę kosiarką Gardena 34e , a ona akurat nie ma napędu. Wczoraj jeszcze raz zliczyłem ile mam tej trawy i bedzie nie 800, a ponad 950 metrów (przeliczyłem się z wielkością szklarni). Ale ja mam działkę koło domu w miarę płaską (pomimo, że mieszkam koło Żywca) muszę jednak przyznać, że to w moich okolicach rzadkość . I właśnie dlatego uważam, że osoby które mają działki pochyłe albo powyżej 1000 metrów. kw. powinny pomyśleć o kosiarce z napędem.
Trochę tego wymieniłeś i raczej nie podziałało to zachęcajaco.tadeusz48 pisze:Pozwolę sobie nie zgodzić się z moim przedmówcą; Napęd w kosiarkach to nic wielkiego, tam nie ma się co psuć, wystarczy co pewien okres wymienić pasek(jak zaczyna poprzecznie od środka pękać) przekazujący napęd z wirnika kosiarki oraz co pewien czas wymienić olej ( wystarczy raz na 2-3 lata)w przekładni przekazującej napęd z paska na koła oraz systematycznie sprawdzać czy nie ma wycieku oleju z przekładni. Co pewien czas( 2-3 razy w sezonie) trzeba oczyścić z nieczystości(ściętej trawy i ziemi) obudowę przekładni oraz linki prowadzącej od przekładni do dźwigni włączenia napędu(brud blokuje swobodne ruchy dźwigni). Mając napęd również można samemu wybrać prędkość-po prostu wyłączyć napęd- lecz jeżeli ktoś ma trochę koszenia szybko włączy napęd gdyż z napędem nie pcha się kosiarki tylko swobodnie się spaceruje za kosiarką. Mam" Victusa" od 10 lat , rocznie koszę trawę 15-17 razy-każdorazowo po około 5-6 godzin i jest prawie jak nowa. Wystarczy dbać o sprzęt a nas nie zawiedzie. Jeżeli ktoś nie ma czasu na sprawdzenie kosiarki wystarczy skorzystać z zakładu naprawczego, oni za niewielki pieniądze dokonają przeglądu przynajmniej raz do roku. Nie wiem czy" Victus "to kosiarka "firmowa" ale mnie nie zawodzi.bigaczzz pisze:Drzewko cały czas doradzasz zakupu kosiarki z napędem. Owszem jest to wygodny gadżet ale nawet w markowych kosiarkach lubi się psuć. A jego naprawa doi tanich nie należy. Dla mnie wystarczą łożyska, które i tak już wiele pomagają. Mogę wybrać sam prędkość jaka mnie interesuje, oczywiście zależnie od siły. Do prędkości napędu trzeba się raczej dostosowywać. Podsumowując jeśli nie chce się mieć dodatkowych wydatków, moim zdaniem lepiej jest kupić kosiarkę bez napędu.
Zależy to też od zagospodarowania ogrodu. Jeśli rośnie na nim wiele drzew i krzewów i przerwy między nimi są niewielkie to nie polecałbym kupować zbyt szerokiej kosiarki. Czasem lepiej kosić czymś węższym nieco dłużej niż męczyć się kolosem, który będzie miał problemy przy wjeździe w różne zakamarki.
Mówisz o 1200m2. Myślę, ze na taki teren przydałyby się co najmniej 3,5 konia a najlepiej 4. Pamiętaj jednak, że im mocniejszy silnik tym zużycie paliwa większe. Nie są to jakieś wielkie różnice, ale zawsze coś. Poleciłbym zakup kosiarki z silnikiem znanego i rozbudowanego jeśli chodzi o serwisy Briggs & Stratton. Są to solidne i długowieczne konstrukcje. Jeśli coś się zepsuje to możesz mieć pewność że znajdziesz części, z czym może być trudno przy chińskich bublach.
Gdy chcesz trochę więcej komfortu przy koszeniu "po górkę" wybierz coś z napędem. Nie jestem zwolennikiem tych rozwiązań (choć mam kosiarkę z napędem ale raczej do nie używam), ale przy takich wzniesieniach dobrze gdy nie trzeba tych 30-stu kilo pchać. Możesz również pozostać przy samych łożyskach (kosiarka bez napędu jest tańsza od tej z nim).
Myślę, ze jakoś pomogłem Ci moją wypowiedzią.
Mówisz o 1200m2. Myślę, ze na taki teren przydałyby się co najmniej 3,5 konia a najlepiej 4. Pamiętaj jednak, że im mocniejszy silnik tym zużycie paliwa większe. Nie są to jakieś wielkie różnice, ale zawsze coś. Poleciłbym zakup kosiarki z silnikiem znanego i rozbudowanego jeśli chodzi o serwisy Briggs & Stratton. Są to solidne i długowieczne konstrukcje. Jeśli coś się zepsuje to możesz mieć pewność że znajdziesz części, z czym może być trudno przy chińskich bublach.
Gdy chcesz trochę więcej komfortu przy koszeniu "po górkę" wybierz coś z napędem. Nie jestem zwolennikiem tych rozwiązań (choć mam kosiarkę z napędem ale raczej do nie używam), ale przy takich wzniesieniach dobrze gdy nie trzeba tych 30-stu kilo pchać. Możesz również pozostać przy samych łożyskach (kosiarka bez napędu jest tańsza od tej z nim).
Myślę, ze jakoś pomogłem Ci moją wypowiedzią.
Kosy spalinowe
Mam zamiar kupić kosę spalinową,ale nie wiem jakiej firmy.Chciałbym aby ktoś w miarę szybko i konkretnie mi odpowiedział czy lepsza będzie kosa firmy Einhell czy może Flora GT 300 bo nad takimi się zastanawiam i takie mnie interesują.Z góry dziex czekam na odpowiedź.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Kosiarka elektryczna czy spalinowa
Ja kwestii technicznych w kosiarkach nie znam i nie będę się na ten temat wypowiadać ale jeżeli chodzi o praktykę to i owszem mogę.Mam dwie kosiarki spalinową samobieżną i elektryczną.Z całą stanowczością stawiam na spalinową, elektrycznej używam bo mam skarpy i nie mogę ich wykosić spalinową.W czasie koszenia tych skarp dostaję białej gorączki bo ciągle mi się plącze pod nogami kabel i trzeba uważać żeby go nie przeciąć.Znam ludzi którzy mają trawniki wielkości chusteczki do nosa i bardzo sobie chwalą koszenie kosiarką spalinową.Oczywiście wszystko zależy od konserwacji sprzętu i marki.
Kosiarka spalinowa czy elektryczna
Nikt nie zwraca uwagi na fakt iż kosiarkę spalinowa możemy eksploatować wszędzie niezależnie od tego czy mamy na działce prąd. Gdy stałem się użytkownikiem działki (przejąłem po teściowej) na której nie ma prądu postanowiłem znaleźć inne wyjście z sytuacji. Postanowiłem kupić agregat prądotwórczy i kosiarkę elektryczną. W ten sposób mam dwie pieczenie przy jednym ogniu gdyż posiadam elektronarzędzia które teraz z powodzeniem mogę wykorzystywać łącznie z glebogryzarką elektryczną.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 1 lip 2008, o 21:49
Pomoc w wyborze kosiarki!!! pilne w miarę :)
Witam
Mam dylemat, co prawda sezon w pełni ale ja dopiero teraz mam zamiar zakupić sprzęt do trawniczka...Może opiszę trochę jak ta moja działka wygląda..no więc do koszenia mam około 50m2, teren bez dołków, wzniesień...uskoków...no zdarzają się oczywiście jakieś dołki ale to sporadycznie, zazwyczaj przy drzewkach owocowych, aha no i mam problem z koszeniem rowu...rynienkowaty kształt skutecznie mnie męczy podczas koszenia...szukam właśnie czegoś elastycznego, sprzętu, który nie boi się wysiłku i jest elastyczny jeżeli chodzi o dopasowanie do ukształtowania terenu. Poza tym kosiarka ma mi starczyć na parę ładnych lat, sprzęt jaki mnie interesuje musi być mało awaryjny no i przede wszystkim skuteczny w momencie kiedy pojawią się ewentualne zaniedbania i trawka odrobinę podrośnie :-P
Mam nadzieję, że te dane pomogą Wam w wyborze sprzętu dla mnie..albo chociaż utorują mi drogę do wyboru odpowiedniej kosiarki...Zakup planuję Poprzez internet, chociaż nie do końca jest to prawdą. Dlatego, że mieszkam w okolicach Krakowa, a znalazłem na allegro Pana, który sprzedaje właśnie kosiarki i inne rzeczy do ogrodu i nie tylko. Podaję link do sklepu internetowego ;
http://www.xxx=kosiarki - Link zmoderowano. N.
Już przefiltrowałem na kosiarki ;p
Pewnie zapytacie dlaczego skoro mam blisko to nie poproszę o pomoc sprzedawcy ? Odpowiedź jest prosta...wiadomo jak to sprzedawca, nie mam nic do niego...ale każdy chce sprzedać po prostu swój sprzęt i zarobić...nie dziwie się...ale chciałbym też poznać Wasze opinie.
Chciałbym Was też zaprosić do pewnego rodzaju zabawy
Proszę Was o przejrzenie oferty sklepu i wybranie trzech modeli kosiarek, które byłyby dla mnie odpowiednie na podstawie wyżej przedstawionych kryteriów...Wtedy ja podam swoje typu i spośród trzech medalistów, wspólnie wybierzemy zwycięzcę....
Trochę zielony jestem w temacie i potrzebuje pomocy, na którą liczę.
Dzięki z góry
Dziadku, drogi Dziadku, przeczytaj proszę nasz Regulamin forum, nie uchodzi już w pierwszym poście wklejać odnośników reklamujących sklepy i towary Zmoderowałam. Nalewka
Mam dylemat, co prawda sezon w pełni ale ja dopiero teraz mam zamiar zakupić sprzęt do trawniczka...Może opiszę trochę jak ta moja działka wygląda..no więc do koszenia mam około 50m2, teren bez dołków, wzniesień...uskoków...no zdarzają się oczywiście jakieś dołki ale to sporadycznie, zazwyczaj przy drzewkach owocowych, aha no i mam problem z koszeniem rowu...rynienkowaty kształt skutecznie mnie męczy podczas koszenia...szukam właśnie czegoś elastycznego, sprzętu, który nie boi się wysiłku i jest elastyczny jeżeli chodzi o dopasowanie do ukształtowania terenu. Poza tym kosiarka ma mi starczyć na parę ładnych lat, sprzęt jaki mnie interesuje musi być mało awaryjny no i przede wszystkim skuteczny w momencie kiedy pojawią się ewentualne zaniedbania i trawka odrobinę podrośnie :-P
Mam nadzieję, że te dane pomogą Wam w wyborze sprzętu dla mnie..albo chociaż utorują mi drogę do wyboru odpowiedniej kosiarki...Zakup planuję Poprzez internet, chociaż nie do końca jest to prawdą. Dlatego, że mieszkam w okolicach Krakowa, a znalazłem na allegro Pana, który sprzedaje właśnie kosiarki i inne rzeczy do ogrodu i nie tylko. Podaję link do sklepu internetowego ;
http://www.xxx=kosiarki - Link zmoderowano. N.
Już przefiltrowałem na kosiarki ;p
Pewnie zapytacie dlaczego skoro mam blisko to nie poproszę o pomoc sprzedawcy ? Odpowiedź jest prosta...wiadomo jak to sprzedawca, nie mam nic do niego...ale każdy chce sprzedać po prostu swój sprzęt i zarobić...nie dziwie się...ale chciałbym też poznać Wasze opinie.
Chciałbym Was też zaprosić do pewnego rodzaju zabawy
Proszę Was o przejrzenie oferty sklepu i wybranie trzech modeli kosiarek, które byłyby dla mnie odpowiednie na podstawie wyżej przedstawionych kryteriów...Wtedy ja podam swoje typu i spośród trzech medalistów, wspólnie wybierzemy zwycięzcę....
Trochę zielony jestem w temacie i potrzebuje pomocy, na którą liczę.
Dzięki z góry
Dziadku, drogi Dziadku, przeczytaj proszę nasz Regulamin forum, nie uchodzi już w pierwszym poście wklejać odnośników reklamujących sklepy i towary Zmoderowałam. Nalewka
Jaka kosiarka na 300m2
Witam serdecznie ! Proszę mi pomóc w wyborze kosiarki elektrycznej której zadaniem będzie wykoszenie mojej działki 300m2 w przedziale cenowym 250-350zł. nie znam się na tym w ogóle. Żeby sprzęt był dobry a oczywiście nie najtańszy marketowy
dzięki dyziu za odpowiedź ja wybrałem również makite tylko że ten model 3700 miałem ja w dobrej cenie 315zł. myślę że będę zadowolony we wtorek już mi ją przywioząDyzio_tar pisze:Miałem ostatnio podobny dylemat i mój wybór padł na Makita ELM3300 urządzenie jest dość zgrabne i przewidziane na taką wielkość trawnika. U mnie sprawuje się rewelacyjnie, nie jest wielka więc można nią wszędzie wjechać, łatwa w obsłudze, nie za głośna.
Dyzio
-
- 200p
- Posty: 394
- Od: 15 wrz 2008, o 19:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Jaką wykaszarke kupić?
Powiem tak:
zaczynam dopiero pierwszy sezon na działce i nie mam sprzętu. Mam okazje dostać wykaszarke żyłkowa Stihl 300W i nie wiem czy warto. Teść ma 120W i mówi że słaba. Na kosiarke na razie mnie nie stać ale może lepiej wybrać sobie coś innego ( mam punkty z BP i moge sobie wybrac nagrode) )
zaczynam dopiero pierwszy sezon na działce i nie mam sprzętu. Mam okazje dostać wykaszarke żyłkowa Stihl 300W i nie wiem czy warto. Teść ma 120W i mówi że słaba. Na kosiarke na razie mnie nie stać ale może lepiej wybrać sobie coś innego ( mam punkty z BP i moge sobie wybrac nagrode) )