Paprocie ogrodowe Cz.1

[larix]

Howlit Czy Twoje P.s. 'Herrenhausen to roślina młoda, bo na taka wygląda? Rozpoznanie paproci dokąd nie będzie to dorosła roślina (zarodnikująca) jest dość trudne gdyż młode liście (juwenilne) zwykle są nieco inne niż u dojrzałych roślin.
Niektóre kultiwary P. setiferum, a jest ich ponad setka, nie łatwo od odróżnić. Trudno pomylić P. s. 'congestum' z 'lineare' czy 'Ray Smith' ale odróżnienie np. 'Heleny' od 'Othello' i właśnie 'Herrenhausen' wymaga bliższego przyjrzenia.

[howlit]

Rzeczywiście mój Polystichum lonchitis jest błędny, tak samo zresztą Elżbiety. Prawidłowy jest natomiast Zbigniewa. Larix mój Polistychum Herrenhausen jest młody, mam go dopiero pierwszy rok .Majek, nie jestem pewny, co do twojej wypowiedzi. Oto zbliżenie liścia: mojego i Jeana:

[Jean]

mój Polistychum Herrenhausen jest młody, mam go dopiero pierwszy rok .Majek, nie jestem pewny, co do twojej wypowiedzi. Oto zbliżenie liścia: mojego i Jeana

Cały problem, Howlit w tym, że mój niby Herrenhausen, gdy był młody trochę przypominał tę odmianę. Jesienią poddałem go tu ocenie oraz sam zbadałem i okazało się, że na 100% teraz nie jest Herrenhausen. Dlatego nie przesądzając uważam, że mając z tego samego źródła, teraz nie możesz być pewny. Majek to spec i on w przeciwieństwie np. do mnie już teraz może rozpoznać.

Reasumując: czym mój niby Herrenhausen bardziej przyrastał - tym bardziej upodabniał się do P. set. 'Plumosum Densum' a ażurowość zanikała.

[TomekMr]

Widać,że sytuacja zamiast się wyjaśniać coraz bardziej się komplikuje
Elu ,czy przypadkiem zamiast lonchitisa ,nie zamieściłaś zdjęcia Polystichum munitum ?

Mój Polystichum setiferum 'Herrenhausen' wygląda tak.Jest bardzo duży.Dla porównania ,na dole zdjęcia Blechnum spicant

[Jean]

Tomku, jak popatrzę na te piękne ażurowe liście to mnie diabli biorą, że mogłem mieć tę piękną paproć. Na tych wielkich pojedynczych, dolnych liściach zwłaszcza, widać urodę tej odmiany. A swoją drogą, ciekawe, ile latek sobie liczy ta pokazana paproć?

[Elba]

Elu ,czy przypadkiem zamiast lonchitisa ,nie zamieściłaś zdjęcia Polystichum munitum ?
:

Tomku, jestem pewna swojego Polystichum lonchitis. Sprawdziłam jeszcze w dostępnych źródłach, czy się nie pomyliłam.

Może zdjęcie nie jest najlepsze, ale jak na razie nie da rady zrobić nowego

[MartaG]

To moje P.lonchitis:





Mam dwie sztuki, jak zwykle przez przypadek (złe oznaczenie). Niestety to bolączka wielu szkółek.

holwit Całkiem możliwe, że masz jednak 'Herrenhausen', młode niewiele różnią się od gatunku. Jak kupowałam swoje to też nie przypominały tej odmiany:) Dopiero w gruncie nabrały wyrazu:)

[TomekMr]

Powiem szczerze,że P.lonchitis naszych pań dziwnie przypominają P.munitum.Może macie jakieś sprzyjające warunki?
Liście II rzędu dziwnie długie.U mnie te liście są krótkie i bardziej owalne.Całe liście wąskie i długie.Układ zarodników,obydwie paprocie mają rozmieszczone podobnie,więc po zdjęciach ciężko rozróżnić.Ciekawe jak duże są wasze rośliny?
Może larix się wypowie,bo wiem że to jedna z jego ulubionych paproci

[larix]

Sorry za niezbyt dobre zdjęcia ale zdecydowałem się je pokazać ze względu, że to bez wątpliwości Polystichum lonchitis. Zdjęcia zrobione w naturze a gatunek oznaczyli znani botanicy i autorzy książki o paprociach B.Grabowska i T. Kubala.







Co do zdjęć forumowiczów mam wątpliwości czy paproć Elby to P. lonchitis. To są tylko wątpliwości a nie pewność. Podobne wątpliwości mam w stosunku do paproci na drugim zdjęciu Marty, tym na którym pokazana jest cała roślina. Pytanie czy pierwszym zdjęciu, pokazującym rewers liścia z zarodnikami, jest ta sama roślina co na drugim?

[larix]

Jeszcze słowo w sprawie P.lonchitis. Warto zauważyc, że odcinki drugiego rzędu u P.lonchitis zachodzą na siebie dachówkowato czego nie obserwujemy w P. munitum.



P.lonchitis



P.munitum

Rysunki pochodzą ze strony Hardy Fern Library - http://hardyfernlibrary.com/ferns/

[ZbigniewG]

Co by nie powiedzieć to paprocie fajne są i już

[MartaG]

Mam też P.munitum, jest jednak różnica. No i jest większy od P.lonchitis.
Moje zdjęcie nr 2 może jest przerysowane ciut, ale mam tak ukształtowany teren że mało co rośnie na płaskim i ciężko czasem się fotografuje:)

[larix]

Poprosiłem Beatę Grabowską i Tomasza Kubalę o zerknięcie na nasz mały spór. Stwierdzili, że paprocie na zdjęciach Elby i Marty to raczej nie P. lonchitis. Tomek powiedział, że do 100 % pewności potrzebowałby zdjęcie całego liścia gdyż w innym przypadku to tylko domniemanie. Obserwowałem P.lonchitis w różnych miejscach. Te w Tatrach np. w Dolinie Kościeliskiej są zwykle dwa razy większe od tych które widziałem w Alpach na wysokości powyżej 1500 n.p.m. zdjęcia zamieszczone wcześniej zostały zrobione w Czarnogórze. Jednak pomimo różnicy w wielkości roślin charakterystyczne cechy gatunku pozostawały te same.
Cieszę się, że pomimo mroźnej i śnieżnej pogody nasz paprociowy wątek tętni życiem

Ps. Jest już II tom "Encyklopedii bylin" autorstwa B.Grabowskiej i T. Kubali. Dalej niestety nieznana jest data wydania dużej książki o paprociach ogrodowych także ich autorstwa. Książka jest gotowa ale termin wydania zależy decyzji wydawcy.