Topinambur, słonecznik bulwiasty
Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur
A mi topinambur od razu nie smakował. Prawdopodobnie to wina tego, że przyrządziłem go w formie frytek. Miał smak słonecznikowy, ale również aromat skondensowanego mleka. Do tego jak robiłem zwykłe frytki i dawałem kotu to jadł a topinambura nie chciał ruszyć. Jako, że kot robi za wyznacznik jakości potraw, postanowiłem dać sobie spokój z uprawą i spożyciem. Zwłaszcza, że ponoć ciężki do wytępienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur
Robiłam z topinambura chipsy i tylko w tej postaci mi smakował
, były słodkie i nie soliłam ich.

Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur
Alembik kot tego nie strawi bo to mięsożerca, wiedział co robi
Za to jakby dać dla konia, świnki, nooo to można zobaczyć apetyt 
Ostatnia szansa - w jakiś sposób dokładnie je robiłaś? Przez samo suszenie czy obsmażanie ich w czymś?


Ostatnia szansa - w jakiś sposób dokładnie je robiłaś? Przez samo suszenie czy obsmażanie ich w czymś?
Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur
Kiedy wyrzuciłem te bulwy przed dom to kury ich nie ruszyły. Swoją drogą to u mnie kury takie wybredne są. Tartą cukinię lubią a dynię, to już słabiej 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur
Bo dynia zależy jaka, lubią słodkawe i łatwo się rwące,nieco włókniste. Za twarde, to nie. Wiem co mówię, moje testują każdą odmianę, a to już będzie ze 30 ;) Musze popróbować tego kiszenia i czipsowania.. Tez lubię kruche kiszonki i marynaty, kiedyś marynowaną paprykę jadłam która wyjęta ze słoika nie była sflaczała, rewelacja. Niestety bez przepisu :/
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur
Moje chipsy robiłam w głębokim tłuszczu jak frytki. Ważne aby były pocięte cieniutko - jak najrówniej dopasowane grubością - trzeba dobrze dopasować temperaturę, mają się piec krótko i nie mogą od razu chwytać koloru. Ja poświęcam kilka plasterków na dokonywanie prób temperatury zanim wrzucę garść. Po wyłowieniu na ręcznik papierowy dobrze się odsączają z tłuszczu.
Moja odmiana topinambura jest biała, mocno przypomina kształtem imbir
Kury sąsiada jadają ten topinambur po ugotowaniu - od sąsiada dostałam pierwsze bulwy.
Moja odmiana topinambura jest biała, mocno przypomina kształtem imbir

Kury sąsiada jadają ten topinambur po ugotowaniu - od sąsiada dostałam pierwsze bulwy.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur
Do cieniutkiego cięcia doskonała jest mała szatkownica do kapusty, taka, jaką można dostać w każdym sklepie agd.
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Topinambur, bulwy.
Zapewne jest łatwy w uprawie, ale trzeba się liczyć z tym, że nie będzie się go łatwo pozbyć.Macio pisze:Czy ktoś z państwa uprawia lub uprawiał na działce topinambur? Mam okazję otrzymać kilka bulw, ale na temat uprawy słyszałem różne opinię.

- richu
- 50p
- Posty: 86
- Od: 15 paź 2010, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie, Praszka
Re: Topinambur, bulwy.
Rozumiem że macie jadalną odmianę tapinambur ? Może ktoś ma trochę na zbyciu jadalnej odmiany gdyż posiadałem ale niestety jak się teraz dowiedziałem odmianę pastewną nie nadającą się do jedzenia dla ludzi. Pozdrawiam
-
- 200p
- Posty: 222
- Od: 27 sty 2009, o 23:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Topinambur, bulwy.
Z tego co wiem, to chyba wszystkie odmiany są jadalne dla człowieka, a te niby pastewne, są przeznaczane dla zwierząt, ze względu na kształt i trudności w obieraniu (bulwki podłużne, cienkie, niefajne do obierania). Te z fioletowym/różowym/czerwonawym zabarwieniem podobno są dla zwierzaków głównie. W 2011 r. miałam w ogródku, po raz pierwszy taki topinambur. Rzeczywiście do obierania toto niefajne, bo takie małe i o nieregularnym kształcie, ale w smaku (jadłam na surowo) jak dla mojej rodziny pycha. Chrupie się jak rzodkiewkę a smak jak słonecznik. Podzieliłam się bulwkami z kolegą z pracy, któremu tak zasmakowały, że kupił na all sobie i inną odmianę. Taką jasną, bardziej kulistą i większą niż ta moja. Potem on się ze mną podzielił i i zasadziliśmy sobie po 2 odmiany jesienią. Tej jego nie próbowałam, ale on próbował i chyba ta moja mu bardziej posmakowała.
Nie wiem co to za odmiany, nawet jeśli pastewne, to i tak mam zamiar je normalnie wykorzystywać w kuchni, tym bardziej, że mam cukrzyka w domu. Jak mi przetrwają zimę (a chyba je dość płytko zasadziłam
) i się rozrosną, to się podzielę 
Nie wiem co to za odmiany, nawet jeśli pastewne, to i tak mam zamiar je normalnie wykorzystywać w kuchni, tym bardziej, że mam cukrzyka w domu. Jak mi przetrwają zimę (a chyba je dość płytko zasadziłam


Moje ozdobne z liści i kwitnące:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
- DorkaS-66
- 500p
- Posty: 628
- Od: 27 maja 2011, o 08:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARMIA
Re: Topinambur, bulwy.
Bulwki przetrwają zimę - spokojnie! Teściowa wyrzuciła kiedyś bulwy na kompost i wiosną wypuściły badylki, przezimował bez okrycia ziemią.
DorkaS.
"Barbam video, sed philosophum non video."
"Barbam video, sed philosophum non video."
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Topinambur, bulwy.
Mam zamiar kupić na all eko-sadzeniaki Topinamburu/a, czy jeżeli posadzę na wiosnę to na jesień będzie już "co nieco" do konsumpcji 

-
- 200p
- Posty: 222
- Od: 27 sty 2009, o 23:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Topinambur, bulwy.
Tak. Ja w zeszłym roku dostałam wiosną topinambur i zasadziłam go. Jesienią ileś tam tych bulwek wytworzył. A pewnie i tak wszystkich z ziemi nie wykopałam.
Moje ozdobne z liści i kwitnące:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
- amis
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 18 sty 2012, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Piaseczna
Re: Topinambur, bulwy.
Moi rodzice zasadzili już dawno temu topinambur fioletowe bulwy jako paszę dla zwierząt,nic z tym nie trzeba robić a rośnie ,nie marznie,tylko trzeba zasadzić w jednym miejscu żeby się nie rozprzestrzenił,bo rośnie z najmniejszego kawałeczka,nikt tego nigdy nie nawoził,a bulwy rosną duże(na wiosnę wygryzione przez nornice) a cała roślina ma ok 3 metry.
____________________
Pozdrawiam Agnieszka
Pozdrawiam Agnieszka
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt: