Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Qrcze, próbowałam tak przechować zerwaną jako zieloną malinową zebrę, ale zaczęła pleśnieć i w końcu zgniła.., nie wiem co jest nie tak. Trzymałam ją w papierowej torbie w spiżarni, w której jest tak ok. 10 stopni.
pozdrawiam, Anita
Awatar użytkownika
anka93
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1804
Od: 5 paź 2008, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Biłgoraj

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Kasencja: megagrony do przechowywania zrywałąś zielone?, może bym spróbowała?
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2019
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Ja też przechowuję w podobnej piwnicy jak Kasencja, tylko małej :) Również nie przykryte. Moje były w różnych stadiach - od zielonych po dojrzałe, większość zapalona.
NITKA - to nic nadzwyczajnego, prędzej czy później wszystkie zgniją, tylko jedne opierają się krócej, a inne dłużej. Megagron zalicza się do tych drugich :)
Pozdrawiam, Maciek.
Kasencja

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Megagronki zrywałam tak jak Maciek, od zapalonych po zieloniutkie. Tylko, że większość była zielonych :) .
Rumianka
500p
500p
Posty: 510
Od: 31 paź 2011, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Nitko ! . Może im było za zimno, a może piwnica jest wilgotna? Czy Twoje pomidory uprawiałaś w gruncie? Sezon był mokry i to może jest przyczyną gnicia. Moje , szklarniowe w większości dojrzały w piwnicy, i duże i koktajlowe . Duże leżały jednowarstwowo ,w kartonach ,na półkach z przetworami, bez przykrycia, małe powkładałam do wytłoczek po jajkach, tych na 10 szt., więc były przykryte. Wczoraj przyniosłam z piwnicy ostatnią porcję koktajlówek, te najmniejsze są pomarszczone jak rodzynki, ale "zjadliwe". Więc nie mogę się zgodzić z tym ,że "prędzej , czy pózniej wszystkie zgniją". Ja mieszkam w bloku, piwnica jest ciepła i sucha : 15st.C, jak były mrozy spadła do 11st. C. Pozdrawiam , Bożenka.
Pozdrawiam , Bożenka.
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

Bożenko wilgoci u mnie nie ma, temp. ok. 10 stopni, pomidorki rosły i tu i tu, ale do leżakowania zrywałam z tunelu. Tak sobie myślę, że może niepotrzebnie zawinęłam go w torebkę papierową, chyba byłoby lepiej aby był odkryty. Nic w tym roku spróbuję z innymi gatunkami. :wink:
pozdrawiam, Anita
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2019
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

U mnie jest dość duża wilgotność, może to dlatego gniją, no i mało pryskane :)
Ja przechowuję co roku kilkadziesiąt kilogramów pomidorów, rozkładam je w skrzynkach wyłożonych papierem, oczywiscie w jednej warstwie. Przykrywam, gdy zależy mi na szybszym dojrzewaniu. U mnie niestety gniją, oczywiście nie od razu a po kilkunastu dniach lub kilku tygodniach, ale nie narzekam. Straty uwzględniam sadząc odpowiednią ilość krzaków :wink:
Pozdrawiam, Maciek.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6257
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

:wit Jestem w posiadaniu nasion pomidorow koktailowych pt.black chery,white chery, yellow grape,koralika i megagrona...wszyskie podstawowe kolory. Wyobrażacie sobie sałatkę z tych wszystkich pomdorów ;:137
Ale do czego zmierzam..nic nie mogę znaleźć o pomidorach yellow grape...wyświtlaja mi się winogorna ;:224 Może ktoś coś o nich wie?
Asia
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

To bardziej określenie typu niż odmiany, gdzie ja kupiłaś? Żółta owoc owalny,taki "winogronowy" i tylko tyle wiadomo.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6257
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

:wit Nasiona kupił mi moj M na ebay-u. Własnie tak opisane. Pozostale odmiany też (oprócz koralika i megagronka oczywiście)
Posieje ,skosztuję ..będę wiedziała co "to" jest
Pozdrawiam
Asia
Awatar użytkownika
leniawka
500p
500p
Posty: 506
Od: 27 sie 2010, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

powiedzcie mi drodzy, jakie koktajlówki macie w doniczkach, mam trochę 10l, a szukam miejsca na działce na inne zachciewajki i chciałabym wsadzić do donic koktajlowe już na pewniaka :lol:
pozdrawiam
Iwona
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6257
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

:wit Ja dałam swojej teściowej koralika i Ona uprawialo go w doniczce 5l na balkonie .Ładnie jej rósł i owocował.A ile przy tym frajdy miała. Szkoda jej było jeść pomidorki ,tak jej się krzaczek podobal, Ja w tym roku też chcę posadzić kilka sadzonek koktailowych do odniczek
Asia
Rumianka
500p
500p
Posty: 510
Od: 31 paź 2011, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Post »

U mojej córki i na balkonie południowym i na zachodnim Koralik rósł dobrze, oprócz tego dałam jej żółte i czerwone gruszeczki. Nie urosły takie wysokie , jak w szklarni, ale owocowały dobrze. Podlewała je codziennie w czasie upałów, ja od czasu do czasu podlewałam je gnojóweczkami (jak młodzi wyjeżdżali ). Prawdopodobnie każda odmiana koktajlowa niska uda się przy odpowiedniej pielęgnacji.Myślę ,że nawet Megagron uda się ,w dużej donicy i na dużym balkonie. Pozdrawiam ,Bożenka.
Pozdrawiam , Bożenka.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”