Rodzynek brazylijski(PhysalisPeruviana),miechunka pomidorowa i in. Cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jarson64
500p
500p
Posty: 554
Od: 27 cze 2011, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Rodzynek brazylijski

Post »

Również 25 lat wstecz miałem rodzynki brazylijskie i było to odmiana niska, na dzień dzisiejszy są odmiany również wysokie :)
Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo ludzie mogą nie dostrzec różnicy
pozdrawiam Jarson
Moje krzyżówki
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Rodzynek brazylijski

Post »

ostatnia szansa: a liście ten nowy ma o brzegu gładkich równym czy takim jakby powgłębianym? I z jakiej firmy kupowałaś jestem ciekawa:)
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2980
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rodzynek brazylijski

Post »

To były te nasiona:
http://www.esklep.legutko.com.pl/produc ... product=38

Na torebce jest napisane: Roślina jednoroczna, wys.1m, silnie rozgałęziona.......
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Rodzynek brazylijski

Post »

U mnie dwukrotnie rosły rodzynki ale nie mogłam przełamać się do ich smaku. Rosły tak do 50 - 60 cm. Drugi raz siałam w sierpniu i młode przetrzymałam w domu w donicy ( rosło parę sztuk ). Wiosną porozsadzałam do oddzielnych donic a w maju do gruntu, kwitną zdecydowanie wcześniej. Bardzo dobrze rozmnażają sie z odrostów ( szybko bezproblemowo się ukorzeniają ). Owoce długo można przetrzymywać, im dłużej leżą w domu tym są smaczniejsze :)
pozdrawiam
Edyta
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2980
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rodzynek brazylijski

Post »

Mam w tej chwili dwa krzaki ubiegłorocznych rodzynek w donicach. Od dołu wyrastają zielone pędy. Czy gdybym je oderwała od macierzystej rośliny to ukorzeniłyby się? Jak to zrobić i kiedy?

Może nie odrywać tylko wsadzić wiosna do ziemi w całości?
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Rodzynek brazylijski

Post »

Ja bym nie odrywała.. Jak wsadzisz w całości, to mają gotowy dojrzały system korzeniowy, powinny świetnie rosnąć.

Tak sobie w ogóle myślę, że można by zmienić tytuł tego wątku na :"miechunki- rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne", bo tych warzyw z rodzaju physalis jest więcej. Przeglądając ofertę Legutko znalazłam jeszcze miechunkę pomidorową - physalis ixocarpa, którą najczęściej za granica można spotkać pod nazwą tomatillo. Ponoć była w starożytnej Ameryce południowej rośliną bardziej rozpowszechnioną niż pomidor, wręcz pomidor był takim marginalnym plonem. Podobno nie jest tak słodka jak "rodzynek" i używana jest głównie w fazie niezupełnie dojrzałej, kwaskowej, do robienia sosów typu salsa z ostrymi papryczkami i cebulą. A jest jeszcze kilka jadalnych podgatunków w tej grupie.. Rodzynek brazylijski to physalis peruviana.
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Rodzynek brazylijski

Post »

miechunki pomidorowej nie radze jeść surowej :), w uprawie trochę sie pokłada i trzeba ją polikować jak pomidory ..
pozdrawiam
Edyta
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Rodzynek brazylijski

Post »

Pomidorową ponoć można surowa jak jest całkiem dojrzała, a jak nieco niedojrzała to do tej salsy wrzucają ją na parę minut na wrzątek albo na blachę i do piekarnika, czyli wychodziłoby że blanszują. A jaki smak miała twoja surowa?:)
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Rodzynek brazylijski

Post »

Nie wiem czy była dojrzała ?? była w kolorze żółtozielonym a w smaku ... hmmm... oprócz kwaskowego posmaku była bezsmakowa ... była twarda i nawet jak długo leżała nie miała dochodzić jak rodzynek. Po chwili zastanowienia ... chyba miała smak niedojrzałego zwartego pomidora tylko pesteczki miała mniejsze...
pozdrawiam
Edyta
gilgall
100p
100p
Posty: 119
Od: 4 lip 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska okolice Tarnowa

Re: Rodzynek brazylijski

Post »

Miechunka pomidorowa również rozsiewa się sama; wrzucone owoce na kompost i wiosną rozrzucone dają zdrowe siewki. W smaku jest niestety paskudna, na surowo zjeść się nie da, przetworów z miechunki nie robiłam. Może dałoby się zrobić z niej jakąś sałatkę na zimę (typu sałatka z zielonych pomidorów), ale zniechęcona po spróbowaniu jej na surowo nie odważyłam się zapakować jej do słoików. Rodzynek również siałam, ale po wykiełkowaniu dopadła go jakaś choroba i nie udało mi się go uratować... Teraz posieję rodzynka zdobytego w akcji, może będzie bardziej odporny.
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2019
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Rodzynek brazylijski

Post »

esony1 pisze:Owoce długo można przetrzymywać, im dłużej leżą w domu tym są smaczniejsze :)
Ja mam jeszcze trochę zeszłorocznych owoców w piwnicy, a leżą już ponad 4 miesiące :) Nie zwiędły, ani jeden nie zgnił! Da się zjeść, choć są dosyć kwaśne, bo zrywałem je zupełnie zielone.
Zadziwia mnie ta roślina :D
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1911
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Rodzynek brazylijski

Post »

Wyłonił się! :D I z lewej drugi się wydostaje.
Obrazek
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
delfi
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 7 mar 2011, o 13:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Rodzynek brazylijski

Post »

Ja nie siałam w tym roku rodzynka, ale w tamtym zrobił się z niego prawie żywopłot, a tak na początku niewinnie wyglądał :D.
Niestety niewiele owoców dojrzało choć było ich dużo, więc wykopałam chyba ze dwa krzaki i włożyłam do piachu w piwnicy w nadziei, że mogły by szybciej zaowocować w tym roku. Ciekawe jak zakończy się ten eksperyment, bo mam obawy że tam usechł.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”