Kocham Ogród cz.3
Re: Kocham Ogród cz.3
Adrianko ciągle zachwycam się zdjęciami wspomnieniowymi, azaliowy busz robi wrażenie, przepiękny widok, tawułki również wspaniale wyglądają w dużych grupach, czy jeszcze je masz czy zlikwidowałaś?
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kocham Ogród cz.3
Ewo-Glorio, nie mogę Ci niczego sugerować, ale pomysł sadzenia drzewek uważam za b.dobry.Jarzębina nie jest
u mnie dekoracyjna przez cały czas. Zdarza się rok, że ma marne owoce. Lubią je ptaki. Normalnie nie jest zbyt widoczna,
bo rośnie na granicy działki, za rh. Ewa ma być w poniedziałek - porozmawiamy na temat krzewów. Jest obecnie tak
duży ich wybór. Ja posadziłam sporo ostatnio, ale to jeszcze maluchy. W ogrodzie przy domu powinny być moim zdaniem
koniecznie iglaki - zielone i złociste. Wtedy przez cały rok jest na czym oko zawiesić. I choć jedno duże drzewo.
Ale jak można radzić takiej wspaniałej Ogrodniczce?
Irenko, tawułki są, tylko ostatnio źle posadzone. W tym miejscu już dawno nie ma.
Myślę, że wystarczy fotek z tulipanami. Na koniec...
u mnie dekoracyjna przez cały czas. Zdarza się rok, że ma marne owoce. Lubią je ptaki. Normalnie nie jest zbyt widoczna,
bo rośnie na granicy działki, za rh. Ewa ma być w poniedziałek - porozmawiamy na temat krzewów. Jest obecnie tak
duży ich wybór. Ja posadziłam sporo ostatnio, ale to jeszcze maluchy. W ogrodzie przy domu powinny być moim zdaniem
koniecznie iglaki - zielone i złociste. Wtedy przez cały rok jest na czym oko zawiesić. I choć jedno duże drzewo.
Ale jak można radzić takiej wspaniałej Ogrodniczce?
Irenko, tawułki są, tylko ostatnio źle posadzone. W tym miejscu już dawno nie ma.
Myślę, że wystarczy fotek z tulipanami. Na koniec...
Re: Kocham Ogród cz.3
Dyptam (jak i cała reszta) cudny, chyba wreszcie porzucę obawy o poparzenia i posadzę
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kocham Ogród cz.3
Siberio, zrozumiałam, że masz uczulenie? Nie słyszałam o jakichś poparzeniach.
Wspomnienia rozpoczęły się glicynią, więc się również zakończą jej fotką z trochę późniejszego okresu (2009)
Wspomnienia rozpoczęły się glicynią, więc się również zakończą jej fotką z trochę późniejszego okresu (2009)
Re: Kocham Ogród cz.3
Dyptam należy do rodziny rutowatych i podobnie jak ruta wywołuje, sama nie wiem, bo nie doświadczyłam na własnej skórze - poparzenia lub reakcje alergiczne.
Dlatego, choć kilka razy prawie go kupowałam, jednak zawsze w ostatniej chwili odstawiałam, bo bałam się o synka.
Wątek o tym na naszym forum
Dyptam w czasie upału wytwarza olejki eteryczne, które można zapałkami podpalić
Glicynia imponująca, ale te małe poduszki na skarpie też niczego sobie
Dlatego, choć kilka razy prawie go kupowałam, jednak zawsze w ostatniej chwili odstawiałam, bo bałam się o synka.
Wątek o tym na naszym forum
Dyptam w czasie upału wytwarza olejki eteryczne, które można zapałkami podpalić
Glicynia imponująca, ale te małe poduszki na skarpie też niczego sobie
- goferek
- 500p
- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Kocham Ogród cz.3
Cudowne zdjęcia I ta glicynia- uwielbiam! Dobrze, że wiosna już tak blisko i niebawem będziemy znó mogli się cieszyć takimi widokami
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kocham Ogród cz.3
Adrianno, czy te cudne schody z glicynią w tle prowadzą do Twego domu?
Ja czekam już na wiosnę, kwitnienie rh...- na razie wegetuję
Pozdrawiam Cię serdecznie
Ja czekam już na wiosnę, kwitnienie rh...- na razie wegetuję
Pozdrawiam Cię serdecznie
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kocham Ogród cz.3
Siberio, o olejkach wiem, ale nigdy nie używałam zapałek, może warto spróbować. Patrząc na skarpę, widzę
teraz, że nie zawsze w ogrodzie jest coraz lepiej. Niektóre roślinki rozpanoszyły się za bardzo i wyparły inne.
Mało czasu poświęcałam i trzeba się będzie za to wziąć w tym roku.
Asiu-Goferek,Bardzo dziękuję. Na wiosnę u mnie widoki -niestety- będą trochę inne.
Moniu, schody- moim zdaniem zwyczajne - prowadzą na tarasik i do kuchni. Praktyczne o tyle, że mam widok
na ogród w czasie pichcenia i stoi tam wiadro kompostowe.Nawet je widać.
Zimie już dziękujemy. Rano jeszcze były na trawniku jeziora, krzewy po kostki w wodzie,
ale chyba ziemia nie jest głęboko zamarznięta, bo woda wsiąka.Dobrze, bo się martwiłam, że korzenie pogniją.
teraz, że nie zawsze w ogrodzie jest coraz lepiej. Niektóre roślinki rozpanoszyły się za bardzo i wyparły inne.
Mało czasu poświęcałam i trzeba się będzie za to wziąć w tym roku.
Asiu-Goferek,Bardzo dziękuję. Na wiosnę u mnie widoki -niestety- będą trochę inne.
Moniu, schody- moim zdaniem zwyczajne - prowadzą na tarasik i do kuchni. Praktyczne o tyle, że mam widok
na ogród w czasie pichcenia i stoi tam wiadro kompostowe.Nawet je widać.
Zimie już dziękujemy. Rano jeszcze były na trawniku jeziora, krzewy po kostki w wodzie,
ale chyba ziemia nie jest głęboko zamarznięta, bo woda wsiąka.Dobrze, bo się martwiłam, że korzenie pogniją.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kocham Ogród cz.3
Adrianno, u mnie jeszcze leży sporo śniegu i na razie nie zanosi się, żeby szybko stopniał, niestety
To zdjęcie ze schodami i glicynią bardzo mi się podoba!! Najpierw rzuciła mi się w oczy ta ostatnia, teraz zachwycam się genialnym obsadzeniem skarpy!!
Pozdrawiam Cię serdecznie
To zdjęcie ze schodami i glicynią bardzo mi się podoba!! Najpierw rzuciła mi się w oczy ta ostatnia, teraz zachwycam się genialnym obsadzeniem skarpy!!
Pozdrawiam Cię serdecznie
Re: Kocham Ogród cz.3
A mnie, co zajrzę, mały bałwanek przypomina Małego Powstańca z pomnika w Warszawie ;-)
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kocham Ogród cz.3
Moniu, dzięki za miłe słowa. Właśnie dojrzałam, by coś posadzić po glicynii, co by się pięło po kratce. Szkoda nie wykorzystać. Za skarpę też się nareszcie wezmę, wymaga uporządkowania.
Siberio,masz rację, istotnie przypomina. Jednak bez inspiracji, bo to "dzieło" wyłącznie wnuczki (10 l.)
W ogrodzie już nie ma śniegu i choć jest b.grząsko - usiłuję posprzątać. Mimo wygrabienia wszystkiego na jesieni, pojawiły
się różne śmieciuszki przywiane przez wiatr. Najgorsze teraz to łamanie sobie głowy, gdzie posadzić roślinki, które zamówiłam. A najprzyjemniejsze, że rozpoczęłam sezon ogródkowy.
Siberio,masz rację, istotnie przypomina. Jednak bez inspiracji, bo to "dzieło" wyłącznie wnuczki (10 l.)
W ogrodzie już nie ma śniegu i choć jest b.grząsko - usiłuję posprzątać. Mimo wygrabienia wszystkiego na jesieni, pojawiły
się różne śmieciuszki przywiane przez wiatr. Najgorsze teraz to łamanie sobie głowy, gdzie posadzić roślinki, które zamówiłam. A najprzyjemniejsze, że rozpoczęłam sezon ogródkowy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Kocham Ogród cz.3
Adrianno dzięki za odpowiedź o dyptamie. Czyli biblijnie to prawdopodobnie "gorejący krzew Mojżesza" ? Przyłączam się do peanów nad glicynią i skarpą. No i zazdroszę porządków w ogródku. U mnie cały czas mnóstwo śniegu
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Kocham Ogród cz.3
Tak, tak, zima odchodzi w siną dal (mam nadzieję) ;)
Czy para bałwanków jeszcze trwa? U nas jest tak ciepło, że dziś wyszłam do ogrodu i nawet zdjęłam polarek w czasie pracy, w koszulce z krótkimi rękawami było mi całkiem ciepło...
Czy para bałwanków jeszcze trwa? U nas jest tak ciepło, że dziś wyszłam do ogrodu i nawet zdjęłam polarek w czasie pracy, w koszulce z krótkimi rękawami było mi całkiem ciepło...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4