ogród Agaty (sure) - cz.3
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Wiesz, dla mnie 5.00 to noc, ale dla Krzyśka to całkiem przyzwoita pora:-)
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Slodka Czekoladka
Moj Szary byl przyzwyczajony do sniadania o 6 i obojetnie czy piatek czy swiatek - 6-ta byla swieta Ale mialam na to sposob, uzywalam elektryczny podajnik w weekendy
Moj Szary byl przyzwyczajony do sniadania o 6 i obojetnie czy piatek czy swiatek - 6-ta byla swieta Ale mialam na to sposob, uzywalam elektryczny podajnik w weekendy
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25186
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Mój Fleszor też nie uznaje świąt. Codziennie około 6 budzi mnie,żeby go wypuscić na dwór. Tylko, że dla mnie to nic takiego. Wypuszczam go kłade się do łóżka, za 10 minut słyszę szczekanie. To oznaka, że chce już wrócić do domu. Więc znowu drepczę do drzwi, a potem znowu wracam do łóżka. Każde 10 minut jest dobre
Potem daje mi pospać do 8. No, ale po tej godzinie to już nie moge ruszyć niczym, bo stoi na demną i sapie, że on juz się wyspał i najwyższy czas wstać. Kiedy wracam z jakieś imprezy bardzo późno i chcę się wyspać muszę wyrzucać go z sypialni.
Potem daje mi pospać do 8. No, ale po tej godzinie to już nie moge ruszyć niczym, bo stoi na demną i sapie, że on juz się wyspał i najwyższy czas wstać. Kiedy wracam z jakieś imprezy bardzo późno i chcę się wyspać muszę wyrzucać go z sypialni.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Agato, czekoladowa jak zwykle zachwyca.
Nasze też szaleją.
Ale w nocy grzeczne, wstają ok. 6-7, gdy w domu zaczyna się ruch . Najdłużej śpi pies.
Mam nadzieję, że po dzisiejszym słonecznym dniu już więcej krzaczków widać spod śniegu.
Dzisiaj powiało wiosną
Nasze też szaleją.
Ale w nocy grzeczne, wstają ok. 6-7, gdy w domu zaczyna się ruch . Najdłużej śpi pies.
Mam nadzieję, że po dzisiejszym słonecznym dniu już więcej krzaczków widać spod śniegu.
Dzisiaj powiało wiosną
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Agato, czekoladowa jak zwykle zachwyca.
Nasze też szaleją.
Ale w nocy grzeczne, wstają ok. 6-7, gdy w domu zaczyna się ruch . Najdłużej śpi pies.
Mam nadzieję, że po dzisiejszym słonecznym dniu już więcej krzaczków widać spod śniegu.
Dzisiaj powiało wiosną
Nasze też szaleją.
Ale w nocy grzeczne, wstają ok. 6-7, gdy w domu zaczyna się ruch . Najdłużej śpi pies.
Mam nadzieję, że po dzisiejszym słonecznym dniu już więcej krzaczków widać spod śniegu.
Dzisiaj powiało wiosną
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- magda2003
- 200p
- Posty: 410
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Agata ja uwielbiam te twoje koty, po prostu słodziaki. Ja staram się przekupić jakiegoś z tych bezpańskich co dokarmiam koło śmietnika, ale to na wpół dzikie koty i na razie nie dają się podejść. Jeden wygląda jak tzw kot bengalski, cudny. Co do zimy to spokojna głowa, do Europy już zawitała wiosna, u nas latają różnego rodzaju bąki i brzęczydła, obudziły się czyli zimy już nie będzie.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Dorotko, masz z Krzyśkiem wygodnie, moje oba Krzyśki rano chętnie śpią dużej ode mnie, szczególnie młodszy... a i koty już wiedzą, gdzie się udać po śniadanie, zapolować na nogi wystające spod kołdry! ;)
Julku, a co zacz ten elektryczny podajnik, nie znam takiego urządzenia? Choć u nas pewnie by się nie sprawdziło, bo kocille mają inną kolejność - głaskanie, łazienka i woda, potem jedzenie!
Gosiu, my swoją owczarkę też przyzwyczailiśmy, że przed 9 to żadnych spacerów, całkiem dobrze wytrzymywała do późnej starości. Wiedziała, że "państwo ma leniwe" i nawet sprawiała wrażenie, że jej to odpowiada Ech, co to była za psica...
Justynko, czekoladowa jest słodka, ale szarak mnie urzeka swoim charakterem i mądrością. To naprawdę inteligentny kot, no i to jego wymowne spojrzenie - wyraża wszystko!
A u mnie jakoś nie ubywa śniegu, ciepło jest i biała okrywa stałą się ciężka i mokra, ale wizualnie ciągle się trzyma... odkopywałam dzisiaj świerkom gałęzie, bo się wygięły nieładnie!
Magdo, koty bengalskie są cudne, takie lamparcie. I potrafią osiągnąć duże rozmiary. Bardzo mi się ich futerko podoba, sprawia wrażenie aż sztucznego.
Myślę, że z czasem dzikusek da się oswoić, choć trudno będzie zmienić go w domową przytulankę... ;)
Szukałam dzisiaj śladów wiosny, była okazja, bo mam nareszcie wolne przedpołudnie. A oto efekt:
oczar kwitnie dwoma kwiatkami, ale zabawne, bo to ten malutki sadzony zeszłej jesieni (Jelena)
za to na Dianie na razie żadnych
irga dammera Major - niezawodna:
pieris wygląda na żywy, na szczęście:
rh Helsinki Univ. -ciągle nie wiem, jaki to pąk, ale chyba liść?
a wrzosiec Vivelii to musiałam odkopywać ;)
...podobnie jak gałęzie świerka serbskiego:
Julku, a co zacz ten elektryczny podajnik, nie znam takiego urządzenia? Choć u nas pewnie by się nie sprawdziło, bo kocille mają inną kolejność - głaskanie, łazienka i woda, potem jedzenie!
Gosiu, my swoją owczarkę też przyzwyczailiśmy, że przed 9 to żadnych spacerów, całkiem dobrze wytrzymywała do późnej starości. Wiedziała, że "państwo ma leniwe" i nawet sprawiała wrażenie, że jej to odpowiada Ech, co to była za psica...
Justynko, czekoladowa jest słodka, ale szarak mnie urzeka swoim charakterem i mądrością. To naprawdę inteligentny kot, no i to jego wymowne spojrzenie - wyraża wszystko!
A u mnie jakoś nie ubywa śniegu, ciepło jest i biała okrywa stałą się ciężka i mokra, ale wizualnie ciągle się trzyma... odkopywałam dzisiaj świerkom gałęzie, bo się wygięły nieładnie!
Magdo, koty bengalskie są cudne, takie lamparcie. I potrafią osiągnąć duże rozmiary. Bardzo mi się ich futerko podoba, sprawia wrażenie aż sztucznego.
Myślę, że z czasem dzikusek da się oswoić, choć trudno będzie zmienić go w domową przytulankę... ;)
Szukałam dzisiaj śladów wiosny, była okazja, bo mam nareszcie wolne przedpołudnie. A oto efekt:
oczar kwitnie dwoma kwiatkami, ale zabawne, bo to ten malutki sadzony zeszłej jesieni (Jelena)
za to na Dianie na razie żadnych
irga dammera Major - niezawodna:
pieris wygląda na żywy, na szczęście:
rh Helsinki Univ. -ciągle nie wiem, jaki to pąk, ale chyba liść?
a wrzosiec Vivelii to musiałam odkopywać ;)
...podobnie jak gałęzie świerka serbskiego:
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Aga czekałam i czekałam na dobre wieści ...., podczytywałam wątek, bo o kotkach się nie wypowiadam, u mnie dwa psy za to, ogródkowe szkodniki
I jest
Pierwsze oczary to już teraz idzie wiosna z pewnością
I jest
Pierwsze oczary to już teraz idzie wiosna z pewnością
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Su, to takie okragle ustrojstwo z 4 komorami do ktorego nasypuje sie zarelko i ktore otwiera jedna komore o wyznaczonej godzinie lub w wyznaczonym dniu. Bardzo przydatne urzadzonko jak chce sie na weekend wyjechac a nikogo nie ma pod reka, zeby kota karmil przez 2 dni na ten przyklad.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Agato, wstąpił duch w naród ogrodniczy po twoich fotkach z kwitnącym oczarem . Dzięki.
Jutro mam trochę czasu i pójdę zobaczyć za dnia, czy mój też już wita wiosnę.
Ależ ptaki dzisiaj śpiewały
Na parapecie też zaczyna budzić się życie
Jutro mam trochę czasu i pójdę zobaczyć za dnia, czy mój też już wita wiosnę.
Ależ ptaki dzisiaj śpiewały
Na parapecie też zaczyna budzić się życie
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
U mnie mimo ciągłej odwilży mnóstwo śniegu Wiosna idzie niechybnie, ale trzeba sobie na nią poczekać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
O, jak miło na Twoje fotki popatrzeć i zobaczyć zwiastuny wiosny U mnie wszystko jeszcze pod ok 0,5 metrową warstwą śniegu, a w niektórych miejscach to i metr leży.... Na razie bedę u was wiosny szukać
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Aga pierwsze kwiatki tegoroczne i dają nadzieję na lepsze jutro.
Czekoladka jak zwykle
Moje domowe to zawsze w nocy muszą spać, nie ma łażenia czy budzenia nad ranem. Do sypialni wstęp wzbroniony na noc. A Edul to raczy dopiero się ruszyć z jakiegoś tam legowiska jak ja udaję się do kuchni na kawę, wcześniej choćby wszyscy już łazili to on tego nie zauważa. A żarełko ma zawsze w miseczce żeby sobie chrupnął w nocy.
Czekoladka jak zwykle
Moje domowe to zawsze w nocy muszą spać, nie ma łażenia czy budzenia nad ranem. Do sypialni wstęp wzbroniony na noc. A Edul to raczy dopiero się ruszyć z jakiegoś tam legowiska jak ja udaję się do kuchni na kawę, wcześniej choćby wszyscy już łazili to on tego nie zauważa. A żarełko ma zawsze w miseczce żeby sobie chrupnął w nocy.
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Ja to jestem śpioch, mam dobrze z moim skowronkiem:-)
Ładny ten wrzosiec
A i super Ci kwitnie oczar
Ładny ten wrzosiec
A i super Ci kwitnie oczar
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Mój oczar w poprzednim roku też zakwitł tylko dwoma kwiatkami, reszta mu padła.
Muszę sprawdzić, czy w tym roku odżyje.
Miłego dzionka i
Muszę sprawdzić, czy w tym roku odżyje.
Miłego dzionka i