ogród Agaty (sure) - cz.3
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Agato, sprawdziłam. Mój oczar też zakwitł. nie jest to może spektakularny widok, ale samo słowo "kwitnie'-powoduje szybsze bicie i budzi .
Śnieg ginie w ekspresowym tempie
Śnieg ginie w ekspresowym tempie
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Dorotko, jak będziesz w domu za dnia, to się okaże. Ale na pewno sporo śniegu się stopiło, teraz trawnik jest bardziej zielony, niż biały. Jeszcze tylko porozbijam zaspy na tarasach i wiosna przyjdzie...
Danusia, a co z tą wodą, czy nie ma odpływu w tym miejscu? Ale krokusy są dość odporne, moze jakoś pójdzie... u mnie tak wyglądają niektóre miejsca na trawniku..
Justynko, to super. Twój oczar na pewno jest większy od mojego, bo mój ma chyba z 20 cm w całości - i dwa kwiatki! ;)
Jutro mam czas w ciągu dnia, chyba zabiorę się za przycinanie traw!
Trochę moich krokusików:
skimmia wygląda na żywą?
jedna z chuderlawych żurawek:
wesolutka irga (ja tam je lubię ;) )
Danusia, a co z tą wodą, czy nie ma odpływu w tym miejscu? Ale krokusy są dość odporne, moze jakoś pójdzie... u mnie tak wyglądają niektóre miejsca na trawniku..
Justynko, to super. Twój oczar na pewno jest większy od mojego, bo mój ma chyba z 20 cm w całości - i dwa kwiatki! ;)
Jutro mam czas w ciągu dnia, chyba zabiorę się za przycinanie traw!
Trochę moich krokusików:
skimmia wygląda na żywą?
jedna z chuderlawych żurawek:
wesolutka irga (ja tam je lubię ;) )
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Aga, niestety mam kilka takich miejsc w ogrodzie gdzie woda nie schodzi tak szybko, zwłaszcza gdy ziemia zmarznięta. Piszesz,że krokusy sobie poradzą .Też mam taką nadzieję ,tym bardziej ,że prognozy są optymistyczne !
Serdecznie pozdrawiam Danuta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Agatko jutro wysyłam nasionka.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Danuś, ja też miałam kłopot z wodą na działce, ale w końcu jakoś ją odwodniłam. Ale teraz woda jeszcze słabo wsiąka, bo ziemia zmarznięta...
Grażynko, masz rację, to już czas. To ja Tobie też, jutro lub niebawem - dam znać!
Grażynko, masz rację, to już czas. To ja Tobie też, jutro lub niebawem - dam znać!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Agatko, ale fajne krokusiki masz:-)
U mnie na pewno zszedł śnieg z tej rabatki, gdzie rosną krokusy, rano obejrzę, czy już coś wyszło
U mnie na pewno zszedł śnieg z tej rabatki, gdzie rosną krokusy, rano obejrzę, czy już coś wyszło
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25181
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
U mnie tez kłopot z wodą. Pierwszy raz od bardzo długiego czasu.
Masz rację, że to przez zmarznięta ziemię,ale przecież taka była nie pierwszy raz. Dlaczego w tym roku tyle wody się uzbierało?
Masz rację, że to przez zmarznięta ziemię,ale przecież taka była nie pierwszy raz. Dlaczego w tym roku tyle wody się uzbierało?
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Dorotko, krokusy też mnie cieszą, mam je dopiero pierwszy raz. Zeszłej wiosny było strasznie szaro i ponuro, nie miałam żadnych cebulowych. A w tym roku jest bardziej kolorowo, nawet pomimo że cebulowe jeszcze nie kwitną, bo tam przybyły trawy, żurawki, pierisy i skimmie, jest na czym oko zawiesić ;)
Gosiu, myślę, ze woda to z powodu temperatury, szybko się ociepliło, a u nas była spora warstwa śniegu. Nagle się stopił i płynęły potoki, szczęście, że poprawiliśmy odwodnienie i jakoś to spływa...
U nas powoli przebija się słońce, choć jest dość mocny wiatr. Może da się coś porobić w ogrodzie, skoro mam wolny dzień?
Gosiu, myślę, ze woda to z powodu temperatury, szybko się ociepliło, a u nas była spora warstwa śniegu. Nagle się stopił i płynęły potoki, szczęście, że poprawiliśmy odwodnienie i jakoś to spływa...
U nas powoli przebija się słońce, choć jest dość mocny wiatr. Może da się coś porobić w ogrodzie, skoro mam wolny dzień?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Agata, u nas szans na słońce nie widać, ale pocieszam się myślą, że to już niedługo... Mocno tęsknię za pierwszymi pracami w ogrodzie dlatego zazdroszczę nieco wolnego dnia i lepszej niż u nas pogody... Może dojrzysz kolejne symptomy nadchodzącej wiosny?
Miłego!
Miłego!
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Wlasnie mialam pytac, jak sie odwodnienie sprawdza? ale czytam ze jest spoko, to juz dobrze
Nie wiem dlaczego u Ciebie juz krokusy zaczely wylazic u mnie niby cieplej a nic jeszcze nie widac.
Nie wiem dlaczego u Ciebie juz krokusy zaczely wylazic u mnie niby cieplej a nic jeszcze nie widac.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Agunia, Jule, symptomów wiosny mam pełno. Oprócz krokusów i oczaru jeszcze kiełkują jakieś nn-ki. Było toto odpisane, tylko z tabliczki się zmyło, pewnie wzięłam niewłaściwy mazak...
Zoobaczymy, jak toto zakwitnie. Nawet anemon przetrwał bez okrycia, może to jakiś mrozoodporny?
A chwasty to wcale nie zimowały, zielone jak latem!
p.s. suchodrzewy mi sie coś nie podobają... chyba to nie były chińskie!
tylko l. pileata kupowany oddzielnie ma zielone listki
Zoobaczymy, jak toto zakwitnie. Nawet anemon przetrwał bez okrycia, może to jakiś mrozoodporny?
A chwasty to wcale nie zimowały, zielone jak latem!
p.s. suchodrzewy mi sie coś nie podobają... chyba to nie były chińskie!
tylko l. pileata kupowany oddzielnie ma zielone listki
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Aga, ciesze się że i u ciebie śnieg znika
A ze znacznikami to niestety tak juz jest ja też pisałam na nich niezmywalnym mazakie, a po poprzedniej zimie wszystko sie zmyło
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
OOO ale śliczne krokuski się u Ciebie już pojawiły Ja jeszcze mam wszędzie śnieg. Ale wieje halny, a on przynosi ocieplenie więc jest szansa na zwiastuny i u mnie....