Canna -Paciorecznik cz.4
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Canna -Paciorecznik 4
Janusz nic nie piszesz, jak tam Twoje podziały ...
U mnie wyszło gorzej niż w ubiegłym roku, choć dopiero część podzielona
Bardzo liczę na tę resztę /trzy skrzynki /.
U mnie wyszło gorzej niż w ubiegłym roku, choć dopiero część podzielona
Bardzo liczę na tę resztę /trzy skrzynki /.
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4582
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Canna -Paciorecznik 4
Cześć kann podzieliłam i wsadziłam do doniczek ale jak to ja podchodzę do tego dość sceptycznie bo małe donice i musiałam mocno kłącza dzielić Zabrakło mi ziemi na 7 doniczek jutro dokupię i wsadzę.No i też część kann nie podzielonych czeka w reklamówkach na ciepełko.
- milkicja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 977
- Od: 6 kwie 2010, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Canna -Paciorecznik 4
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Canna -Paciorecznik 4
Mileno to z jednego kłącza tyle kiełków
___________
Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Anna29
- 500p
- Posty: 588
- Od: 4 maja 2008, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Canna -Paciorecznik 4
milkicja te w tej ogromnej brązowej donicy zostają czy będziesz wysadzać do gruntu?
Janusz coś się nie odzywa. Chyba go kanny zaatakowały w piwnicy.
Janusz coś się nie odzywa. Chyba go kanny zaatakowały w piwnicy.
Re: Canna -Paciorecznik 4
To i tak nie wszystkie kiełki. Część poszło po dzieleniu,
a Milkicja nie wysadzi do gruntu bo - go nie ma. Te są gęsto bo prawdopodobnie część przekaże dalej.
a Milkicja nie wysadzi do gruntu bo - go nie ma. Te są gęsto bo prawdopodobnie część przekaże dalej.
- milkicja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 977
- Od: 6 kwie 2010, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Canna -Paciorecznik 4
Dzięki Uleńko za wyjaśnienie.
Tak jak Ula napisała nie mam gruntu wszystkie są na balkon.
W dużej donicy są 4 kłącza i z nich te kiełki.
W małych donicach jakoś gorzej kiełkują.
Tak jak Ula napisała nie mam gruntu wszystkie są na balkon.
W dużej donicy są 4 kłącza i z nich te kiełki.
W małych donicach jakoś gorzej kiełkują.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Canna -Paciorecznik 4
Dzieliłam i sadziłam swoje kanny wczoraj.
Podzielę się doswiadczeniami
Postanowiłam w tym roku zrezygnować z donic, ponieważ za dużo jest potem noszenia.
Janusz sadzi w skrzynkach i ja postanowiłam iść jego śladem.
Jesienią wykopałam i razem z ziemią (dość dużą bryłą) umieściłam w skrzynkach wyłożonych folią.
Moje w poprzednich latach z reguły schły, a nie gniły więc tego obawiałam się najbardziej.
Wczoraj wzięłam do ręki karpa po karpie. Wszystkie były ok. Nie wyschły , nie gniły. Oczyszczając z ziemi zauważyłam, że udało mi się podzielić bez cięcia i zasypywania węglem, bo kiedy wzruszałam, to one same sie oddzielały w najcieńszych miejscach, jakby do tego stworzonych.
Ułożyłam w skrzynkach "pomidorowych", na dno wyłożone folią dałam mieszankę ziemi ogrodniczej, kompostu i resztek ziemi zeszłorocznej. Przysypałam takąż ziemią tak, że wystawały tylko ew. kikuciki zeszłorocznych łodyżek.
Mój znajomy kiedyś podpędzał kanny w małych, ciasnych donicach, z kłączami wkopanymi tylko do połowy (tak jak sadzi się irysy kłączowe) i nieźle mu rosły. Postanowiłam też kilka sztuk kanny "Jacob's Coat" tak wysadzić, bo one są nie do zdarcia jak indica.
Podzielę się doswiadczeniami
Postanowiłam w tym roku zrezygnować z donic, ponieważ za dużo jest potem noszenia.
Janusz sadzi w skrzynkach i ja postanowiłam iść jego śladem.
Jesienią wykopałam i razem z ziemią (dość dużą bryłą) umieściłam w skrzynkach wyłożonych folią.
Moje w poprzednich latach z reguły schły, a nie gniły więc tego obawiałam się najbardziej.
Wczoraj wzięłam do ręki karpa po karpie. Wszystkie były ok. Nie wyschły , nie gniły. Oczyszczając z ziemi zauważyłam, że udało mi się podzielić bez cięcia i zasypywania węglem, bo kiedy wzruszałam, to one same sie oddzielały w najcieńszych miejscach, jakby do tego stworzonych.
Ułożyłam w skrzynkach "pomidorowych", na dno wyłożone folią dałam mieszankę ziemi ogrodniczej, kompostu i resztek ziemi zeszłorocznej. Przysypałam takąż ziemią tak, że wystawały tylko ew. kikuciki zeszłorocznych łodyżek.
Mój znajomy kiedyś podpędzał kanny w małych, ciasnych donicach, z kłączami wkopanymi tylko do połowy (tak jak sadzi się irysy kłączowe) i nieźle mu rosły. Postanowiłam też kilka sztuk kanny "Jacob's Coat" tak wysadzić, bo one są nie do zdarcia jak indica.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Canna -Paciorecznik 4
Januszu, ta kanna australia ma piękny ciemny liść, jeżeli mi zakwitnie to chyba zostawię też na nasiona russian red przy niej wymięka niestety martwią mnie doniczki z tropical sunrise, liście są jakieś nieciekawe, mają dziwne plamki i przebarwienia, ciekawe czy to z powodu oświetlenia czy choroby
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Canna -Paciorecznik 4
Zastanawiam się czy nie za płytko posadziłam kanny.Czy one powinny być całe przykryte ziemią i jak grubo czy te kiełki winny wystawać nad powierzchnię?
-
- 100p
- Posty: 166
- Od: 12 maja 2011, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Canna -Paciorecznik 4
Gdzie nasz guru? Janusz, mam nadzieje, że wszystko u Ciebie ok.
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna -Paciorecznik 4
Janusz się nie odzywa,bo nie miał internetu. Mam już dość operatora Tp co miesiąc jakaś awaria a do tego wiosną mają kłaść nowy kabel przez mój ogród ...już sobie wyobrażam tę demolkę.
Pięknie rosną Wasze kanny. Swoje też już podzieliłem. Część zabrał 'badylarz' do pędzenia w szklarni a resztę posadziłem w doniczki. Teraz tylko ciepła.
Jolu. Mogło być lepiej. Za ciepło było w początkach zimy i dużo powyrastało. Zmniejszyłem wilgotność to znowu za mało wyrosło nowych kiełków ..tak,że w sumie nie jest źle ale bywało lepiej
Odpowiadam tak chaotycznie, bo strasznie wolno działa internet.
Miłko, Mileno Kanny powinno się sadzić w gruncie 15cm głęboko w doniczkach też możliwie jak najgłębiej ale po jednym kłączu w doniczce. Kłącze nie powinno wystawać z ziemi
Głębokość sadzenia w gruncie ma duże znaczenie w lata suche,bo w głębszych warstwach jest więcej wilgoci.
Adrian. Tropical Sunrise jest odporną kanną rośnie dobrze nawet w gorszych warunkach więc nie powinno z nią być problemu. Może na kiełkach w przechowalni były mszyce...to może być powodem uszkodzeń na liściach. Zobaczysz jakie będą następne liście.
Aniu. Po ubiegłorocznej klęsce daruję sobie zakupy nowych odmian w Zamościu. Straciłem 'kupę' kasy i wszystko wyrzuciłem.
Gosiu. ..aby miały dwa dobrze zaznaczone kiełki i będzie dobrze....nie szkodzi,że są małe urosną
Pięknie rosną Wasze kanny. Swoje też już podzieliłem. Część zabrał 'badylarz' do pędzenia w szklarni a resztę posadziłem w doniczki. Teraz tylko ciepła.
Jolu. Mogło być lepiej. Za ciepło było w początkach zimy i dużo powyrastało. Zmniejszyłem wilgotność to znowu za mało wyrosło nowych kiełków ..tak,że w sumie nie jest źle ale bywało lepiej
Odpowiadam tak chaotycznie, bo strasznie wolno działa internet.
Miłko, Mileno Kanny powinno się sadzić w gruncie 15cm głęboko w doniczkach też możliwie jak najgłębiej ale po jednym kłączu w doniczce. Kłącze nie powinno wystawać z ziemi
Głębokość sadzenia w gruncie ma duże znaczenie w lata suche,bo w głębszych warstwach jest więcej wilgoci.
Adrian. Tropical Sunrise jest odporną kanną rośnie dobrze nawet w gorszych warunkach więc nie powinno z nią być problemu. Może na kiełkach w przechowalni były mszyce...to może być powodem uszkodzeń na liściach. Zobaczysz jakie będą następne liście.
Aniu. Po ubiegłorocznej klęsce daruję sobie zakupy nowych odmian w Zamościu. Straciłem 'kupę' kasy i wszystko wyrzuciłem.
Gosiu. ..aby miały dwa dobrze zaznaczone kiełki i będzie dobrze....nie szkodzi,że są małe urosną
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Canna -Paciorecznik 4
Janusz! Masz rację! Ale podkreśliłam, że zrobię to z kilkoma sztukami kann, które są nie do zdarcia, bardzo żywotne i mam ich na tyle dużo, że jak coś z nimi bedzie nie tak - nie będę płakać. Zresztą do gruntu wsadzę je głęboko.
Zapytałam kuzynkę, która mieszka na stałe w RPA, czy ma kanny w ogrodzie. A ona mi na to:
"Canna jest u nas chyba wszędzie. Ja też mam je w ogrodzie ale niewiele. Byly już jak się wprowadzilismy i do dzisiaj rosną w jednym kącie. Nie wiem za dużo na temat uprawy. U nas sama rośnie. Wycinamy tylko suche badyle I potem znowu odrasta."
No i wszystko w temacie! A my chuchamy, dmuchamy....
Zapytałam kuzynkę, która mieszka na stałe w RPA, czy ma kanny w ogrodzie. A ona mi na to:
"Canna jest u nas chyba wszędzie. Ja też mam je w ogrodzie ale niewiele. Byly już jak się wprowadzilismy i do dzisiaj rosną w jednym kącie. Nie wiem za dużo na temat uprawy. U nas sama rośnie. Wycinamy tylko suche badyle I potem znowu odrasta."
No i wszystko w temacie! A my chuchamy, dmuchamy....
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6