U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Dziewczyny, ja wysiewam nasiona w takich plastikowych pudełeczkach / pojemnikach po ciastkach z marketu. Jak pojawiają sie pierwsze wschody to uchylam wieczko i dostęp powietrza jest cały czas. No i te pojemniki stoją na słonecznym parapecie nad grzejnikiem.
Pleśn mi się nie pojawia, ale ziemię do wysiewów mieszam praktycznie pół na pół z piaskiem. A ziemia nie jest jakas super specjalna - tak a zwykła która mi została jeszcze z poprzedniego sezonu
Pleśn mi się nie pojawia, ale ziemię do wysiewów mieszam praktycznie pół na pół z piaskiem. A ziemia nie jest jakas super specjalna - tak a zwykła która mi została jeszcze z poprzedniego sezonu
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
To może by tak faktycznie spróbować z tym piaskiem?
Ja nie przykrywam niczym ze względu na tą pleśń właśnie a ona i tak wychodzi.
Może przyczyną jest duża wilgotność powietrza w domu?
Ja nie przykrywam niczym ze względu na tą pleśń właśnie a ona i tak wychodzi.
Może przyczyną jest duża wilgotność powietrza w domu?
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Aniu watpie zeby w okresie grzewczym bylo az tak wilgotno w domu. U mnie jest kompletna susza - jak nawilzacz nie chodzi, to 25 procent jest Kwiaty musze co 2 dni podlewac, w lecie wystarczy raz w tygodniu.
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
A u mnie wilgotność powietrza mieści się w przedziale 50 - 55% - jak widać wyspiarski klimacik odczuwa się nawet w domu
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Aga chociaz masz zdrowo U mnie czlek taki przesuszony, ze az go ciagle w gardle drapie
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Ewa, to jesteśmy dwie, obserwatorki
Iza, mam całą listę krzewów, które mi się podobają, na samym początku jest aucuba, pieris, berberys, trzmielina, dereń, pęcherznica. Wiosną zobaczę, które z ukorzenianych przeze mnie krzewowych badylków przeżyją i będę je chciała również wykorzystać. Sama jestem ciekawa, co w końcu posadzę.
Agnieszko, mi też umknął twój nowy wątek, cieszę się że cię odnalazłam.
Gosiu, czytałam, że czasem się niestety zdarza. Można i bez folii, ale wtedy łatwo zasuszyć siewki i po zawodach.
Aga, w zeszłym roku też wykorzystałam pojemniki po ciastkach, teraz kupiłam sobie zabawki - komplet kuwet z wielodoniczkami, są bardzo wygodne w użyciu.
Aniu, w innych doniczkach z roślinami też ci ziemia pleśnieje, czy tylko w tych z siewkami? Warto spróbować zmieszać ziemię z piaskiem.
Jule, u mnie też jest teraz dosyć suche powietrze, ale w poprzednim mieszkaniu skraplała się woda na oknach, więc wilgotność była o wiele większa, szczególnie kiedy na dworze było bardzo zimno. To był chyba wynik nieszczelnych okien i słabo ocieplonego budynku.
Iza, mam całą listę krzewów, które mi się podobają, na samym początku jest aucuba, pieris, berberys, trzmielina, dereń, pęcherznica. Wiosną zobaczę, które z ukorzenianych przeze mnie krzewowych badylków przeżyją i będę je chciała również wykorzystać. Sama jestem ciekawa, co w końcu posadzę.
Agnieszko, mi też umknął twój nowy wątek, cieszę się że cię odnalazłam.
Gosiu, czytałam, że czasem się niestety zdarza. Można i bez folii, ale wtedy łatwo zasuszyć siewki i po zawodach.
Aga, w zeszłym roku też wykorzystałam pojemniki po ciastkach, teraz kupiłam sobie zabawki - komplet kuwet z wielodoniczkami, są bardzo wygodne w użyciu.
Aniu, w innych doniczkach z roślinami też ci ziemia pleśnieje, czy tylko w tych z siewkami? Warto spróbować zmieszać ziemię z piaskiem.
Jule, u mnie też jest teraz dosyć suche powietrze, ale w poprzednim mieszkaniu skraplała się woda na oknach, więc wilgotność była o wiele większa, szczególnie kiedy na dworze było bardzo zimno. To był chyba wynik nieszczelnych okien i słabo ocieplonego budynku.
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosia, a czy już cos posiałas w tych nowuśkich kompletach
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Aga, posiałam już w nich pomidory i inne warzywka na rozsadę, którą posadzę do inspektu, brokuł, seler, sałatę i kalarepę. Z kwiatków bratki, ostróżkę, aksamitki i czarnuszkę.
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
WOW, Gosia, to szalejesz z tym sianiem Sporo tego wszystkiego ! Mi by nie wystarczyło parapetów
Aksamitek nie siejesz wprost do gruntu ? Ja ich co prawda nie wysiewałam, ale dziewczyny na FO pisały że tak robią i się udają. A może pokręciłam nazwę
Aksamitek nie siejesz wprost do gruntu ? Ja ich co prawda nie wysiewałam, ale dziewczyny na FO pisały że tak robią i się udają. A może pokręciłam nazwę
- magda2003
- 200p
- Posty: 410
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu ale szalejesz, ale to dobrze, jak zrobi sie ciepło to będziesz miała już wszystko gotowe. Ja dziś zajrzałam do ogrodniczego. Mieli bardzo ładne bratki, prymulki, mimozy i kamelie (na które nie dam się już namówić), ja szukałam pełnych surfinii ale powiedzieli że beda dopiero za 2 tyg. I wyszłam z niczym, ale zrobiłam się wybredna Kiedyś wszystko kupowałam...
aha, ja aksamitki tez sieję od razu do gruntu, i rosną.
aha, ja aksamitki tez sieję od razu do gruntu, i rosną.
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Aga, dwa parapety jeszcze wolne, ale jak popikuję, to będzie ciasno.
W zeszłym roku też siałam aksamitki do gruntu, ładnie wyrosły i kwitły do jesieni. Teraz chcę, żeby trochę wcześniej zakwitły, bo planuję je dać powojnikom pod nogi i do kompozycji donicowych. Czytałam też, że dobrze je mieć między warzywami, żeby chroniły przed mszycami. W warzywniku posieję do gruntu.
Magda, wybredniejemy dzięki FO
W zeszłym roku też siałam aksamitki do gruntu, ładnie wyrosły i kwitły do jesieni. Teraz chcę, żeby trochę wcześniej zakwitły, bo planuję je dać powojnikom pod nogi i do kompozycji donicowych. Czytałam też, że dobrze je mieć między warzywami, żeby chroniły przed mszycami. W warzywniku posieję do gruntu.
Magda, wybredniejemy dzięki FO
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu, to ty nawet krzewy sama rozmnażasz. No proszę! Profesjonalny ogrodnik z prawdziwego zdarzenia z ciebie
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Małgosia tak rozkręciła się, że niedługo ogródek sąsiadów odkupi