Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
-
- ---
- Posty: 7567
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Hortensja - rozmnażanie
Ja też bym ją zostawił w mieszkaniu.
Skoro dopiero puściła korzonki i ją posadziłaś, to nie zdąży już się dobrze zakorzenić i zimy nie przetrwa.
Ważne jest to, czy pęd już zdrewniał. Jeśli nie, to przymrozek go zważy i cała roślina zgnije.
Dlatego lepiej zostawić ją na parapecie w mieszkaniu, podlewać, a wiosną zahartować i wynieść do ogrodu.
Skoro dopiero puściła korzonki i ją posadziłaś, to nie zdąży już się dobrze zakorzenić i zimy nie przetrwa.
Ważne jest to, czy pęd już zdrewniał. Jeśli nie, to przymrozek go zważy i cała roślina zgnije.
Dlatego lepiej zostawić ją na parapecie w mieszkaniu, podlewać, a wiosną zahartować i wynieść do ogrodu.
- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Hortensja - rozmnażanie
A czy przechowując takie młode sadzonki w mieszkaniu opryskujecie je czymś na jakieś szkodniki? Bo na mojej zasychają brzegi liści i nie wiem czy to wina robali czy one po prostu też mają stracić liście
Paulina
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Hortensja - rozmnażanie
Moje hortensje zimowane w garażu co roku są atakowane przez mszyce i trzeba z tym walczyć niestety chemią, ale warto. A zasychanie jest spowodowane porą roku to naturalne.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Re: Hortensja - rozmnażanie
Ponieważ grudzień był jaki był to 16 grudnia kupiłam 5 bukietówek . Limelight, Grandiflora,Kyushu,Phantom,Vanille fraise - niestety były już przycięte, ale i tak je jeszcze podcięłam . Patyczki nie były grubości ołówka tylko cieniutkich gałązeczek co mnie nie powstrzymało, żeby je umieścić w kieliszkach z wodą . Grandiflora jak i Kyushu do tej pory nie puściła korzonków
Dobrze jest dodać węgla drzewnego - ja nie miałam i nie dodałam Woda była tylko raz zmieniana gdy myłam kieliszki ( wcześniej je pomalowałam farbą plakatową czarną ,aby korzonki miały ciemno , ale po ok 2 tygodniach kieliszki zostały umyte i wtedy była zmieniona woda) Kieliszki stoją na parapecie nad kaloryferem i woda dość szybko paruje , więc tylko uzupełniam
Dobrze jest dodać węgla drzewnego - ja nie miałam i nie dodałam Woda była tylko raz zmieniana gdy myłam kieliszki ( wcześniej je pomalowałam farbą plakatową czarną ,aby korzonki miały ciemno , ale po ok 2 tygodniach kieliszki zostały umyte i wtedy była zmieniona woda) Kieliszki stoją na parapecie nad kaloryferem i woda dość szybko paruje , więc tylko uzupełniam
Pozdrawiam. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Hortensja - rozmnażanie
No i to jest przedsiębiorcza kobieta.Teraz Ewuniu chyba będziesz wsadzać do doniczek,bo z takimi pięknymi korzonkami grzech trzymać we wodzie jak mogą rosnąć w ziemi.
Halina
Re: Hortensja - rozmnażanie
Halinko posłuchałam Cię i dziś powędrowały do doniczek - cieszę się, że spróbowałam - moja pierwsza w życiu próba powiodła się - teraz mogę się zająć ogrodnictwem , cały cykl trwał od 16 grudnia
Pozdrawiam. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Hortensja - rozmnażanie
Myślę,że będziesz je musiała trzymać w chłodniejszym miejscu,bo w ciepłym i parowanie wody z rośliny większe, i mogą się pojawić jakieś muszki.Hortensje bukietowe są super,poza tym nie przemarzają im pędy kwiatowe jak to się ma u ogrodowych.Ja mam Grandiflorę,Kyusiu,Pinky Winky.Grandiflora ma już kilka lat, co roku pięknie kwitnie olbrzymimi wiechami.
Będziesz miała pociechę ze swoich roślin.
Będziesz miała pociechę ze swoich roślin.
Halina
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Hortensja - rozmnażanie
Ewa Twoje zmagania z ukorzenianiem śledziłam na bieżąco i gratuluję
Ja wysępiłam patyczki od hortensji bukietowych, oczywiście takich, których nie mam i
wsadziłam do wody 16 lutego. Myślę, że się ukorzenią, bo już widać wypustki korzonków .
Dzisiaj wyglądają tak .
Ja wysępiłam patyczki od hortensji bukietowych, oczywiście takich, których nie mam i
wsadziłam do wody 16 lutego. Myślę, że się ukorzenią, bo już widać wypustki korzonków .
Dzisiaj wyglądają tak .
Re: Hortensja - rozmnażanie
Yes,yes, yes
Ciesze się, że sprawozdanko się przydało i się potwierdza to co pokazałam
Spróbowałam po wypowiedzi Dawida i się udało. Myślę ,że w ten sposób jest większa szansa na ukorzenienie - choć dopiero się uczę i mogę się mylić
Ciekawa jestem ile jeszcze osób próbuje tak ukorzeniać pochwalcie się
Bożenko, ale Ty ilością tych patyków to bijesz wszystkich na głowę
Ciesze się, że sprawozdanko się przydało i się potwierdza to co pokazałam
Spróbowałam po wypowiedzi Dawida i się udało. Myślę ,że w ten sposób jest większa szansa na ukorzenienie - choć dopiero się uczę i mogę się mylić
Ciekawa jestem ile jeszcze osób próbuje tak ukorzeniać pochwalcie się
Bożenko, ale Ty ilością tych patyków to bijesz wszystkich na głowę
Pozdrawiam. Ewa
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Hortensja - rozmnażanie
Ewa - jeśli tam było dużo, to co powiesz na to
Ścięłam swoje bukietowe hortensje i też próbuję je ukorzenić .
Te wcześniej wsadzone do wody, mają już liście, a resztę wczoraj dopiero ścinałam.
Ścięłam swoje bukietowe hortensje i też próbuję je ukorzenić .
Te wcześniej wsadzone do wody, mają już liście, a resztę wczoraj dopiero ścinałam.
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Hortensja ogrodowa, drzewiasta - rozmnażanie
Witam
ostatnio od swojej sąsiadki dostałem gałązki tych hortensji z jednym oczkiem i nie wiem jak je ukorzenić, czy możliwe, że z jednym oczkiem się przyjmą? i czy jest jeszcze pora?
Pozdrawiam
ostatnio od swojej sąsiadki dostałem gałązki tych hortensji z jednym oczkiem i nie wiem jak je ukorzenić, czy możliwe, że z jednym oczkiem się przyjmą? i czy jest jeszcze pora?
Pozdrawiam
-
- ---
- Posty: 7567
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Hortensja ogrodowa, drzewiasta - rozmnażanie
przemo1669 próbuj, może coś wyjdzie, uzyj ukorzeniacza i wsadź w wilgotną ziemię w ogrodzie w zacienionym, zacisznym miejscu i nakryj słoikiem. Jeśli pąk zacznie się rozwijać to znaczy tylko, że nie zdechło. Jak się uda to jesienią powinny być już porządne korzenie