Katalogowanie host,zapiski,ewidencja...
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Wiem, gdzie stał przed wsadzeniem w wielkiej doniczce na rogu domku
- Ziel-ona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2285
- Od: 21 gru 2007, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Przeczytałam wątek od "deski do deski" i jestem pod wrażeniem..."widać" pasję i miłość do roślin
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1192
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Wątek inspirujący, zwłaszcza dla osoby jak ja, czyli pod pewnymi względami pedantycznej. Już widzę te równe tabelki, kolorowe zakreślenia, symbole, cyferki... Och, uwielbiam robić notatki. Ochoczo się za taki zeszycik zabiorę, tym bardziej że to mój pierwszy rok z hostami i ogrodem, więc jeszcze niczego nie straciłam. A ponieważ ogród mam niewielki, będzie to raczej katalog dotyczący wszystkiego, co u mnie rośnie, muszę tylko pozbierać wszelkie mapki i zapiski porobione w różnych przypadkowych miejscach.
A tak poza tym to jesteście niesamowicie zakręceni na punkcie host (to strasznie zaraźliwe, przedwczoraj, nie planujac, przypadkiem zamówiłam kilkanaście nowych odmian ...). Aż trudno uwierzyć, zwłaszcza komuś, kto:
Pozdrowienia dla hostomaniaków!!
A tak poza tym to jesteście niesamowicie zakręceni na punkcie host (to strasznie zaraźliwe, przedwczoraj, nie planujac, przypadkiem zamówiłam kilkanaście nowych odmian ...). Aż trudno uwierzyć, zwłaszcza komuś, kto:
- mój luby, jak skserowany. Pokręcił tylko z niedowierzaniem głową, jak mu pokazałam Wasze tajne zapiski. Ja po kilku minutach już zaadoptowałam myśl o takich zapiskach jak własną.Pola42 pisze:nie zajmuje się roślinami, ale bardzo mnie wspomaga :buduje cieniówki, przygotowuje miejsca do sadzenia tak,że mi zostaje tylko roślinki wsadzać w ziemię ,targa donice, nawozy,wysadza drzewa, grabi liście...
Czasem zastaję go nad jakąś wyjątkową hostą ... zadumanego...
Myślę, że widzi moją radość i właśnie to sprawia radość Jemu.
Pozdrowienia dla hostomaniaków!!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1823
- Od: 21 wrz 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Taki zeszycik to nieoceniony skarb zimą, kiedy hosty śpią. Można przeglądać i dopisywać różne uwagi na podstawie zrobionych zdjęć. Np. którą się ciachnęło, która zmieniła lokum, bo przeszkadzała innej itp.
W ten sposób czasami znajdują się... zaginione, zapomniane egzemplarze... Ja tak miałam w tym roku w lipcu Patrzę - Friends - w notatkach jest, w liście zakupionych jest, a na tegorocznych zdjęciach i w ogrodzie brak! Otworzyłam folder ze starszymi fotkami - obecna! Zlokalizowałam jej położenie ( GPS ), wybiegam do ogrodu a tam gdzie powinna rosnąć.... kamień !!!! Odgarniam korę, przesuwam głaz i .... JEST!!!! Kilkanaście drobnych, prawie białych listeczków na 15-centymetrowym płożącym pędzie! Tak biedaczka usiłowała walczyć o życie! I jak tu nie uwielbiać tych roślin.
Gdyby nie CUDOWNY zeszycik, pewnie w końcu by padła, bo kamień był pokaźnych rozmiarów. Ale kto go tam zimą przesunął to nie mam pojęcia! Winowajcy nie ma do dziś....
W ten sposób czasami znajdują się... zaginione, zapomniane egzemplarze... Ja tak miałam w tym roku w lipcu Patrzę - Friends - w notatkach jest, w liście zakupionych jest, a na tegorocznych zdjęciach i w ogrodzie brak! Otworzyłam folder ze starszymi fotkami - obecna! Zlokalizowałam jej położenie ( GPS ), wybiegam do ogrodu a tam gdzie powinna rosnąć.... kamień !!!! Odgarniam korę, przesuwam głaz i .... JEST!!!! Kilkanaście drobnych, prawie białych listeczków na 15-centymetrowym płożącym pędzie! Tak biedaczka usiłowała walczyć o życie! I jak tu nie uwielbiać tych roślin.
Gdyby nie CUDOWNY zeszycik, pewnie w końcu by padła, bo kamień był pokaźnych rozmiarów. Ale kto go tam zimą przesunął to nie mam pojęcia! Winowajcy nie ma do dziś....
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Witam
Nawet nie wiecie jak ten wątek mnie się przydał . Otóż jak zakładałam moje skromne hostowisko stwierdziłam po tym wątku,że też sobie po podpisuję zdjęcia host ,które rosną na rabacie(pomysł zanny- Ani) oprócz tego skorzystałam z pomysłu narysowania w kajecie rabaty z GPS-em jak ma Ela, Jola, Pumka i co?
Otóż jesteście nieocenione
W sobotę pojechałam na działkę a tam co widzę -pobojowisko .Na hostowisko dostały się kury sąsiada ,które całą korę przewróciły do góry nogami wydrapując pazurami wszystkie znaczniki
Wiem że dla znawców host to nie ma żadnego znaczenia - bo spojrzy na hostę i wie co to za jedna ...ale ja??.... Wróciłam do domu usiadłam do kompa a tu okazuje się ,że (w wakacje komputer wysiadł) akurat zdjęcia podpisane i wiele innych jest nie do odzyskania . Na szczęście został kajet z GPS-em, tak więc na wiosnę nie będzie problemu z oznaczeniem host
A teraz rada dla nowicjuszy takich jak ja . Róbcie sobie w kajecie rabaty z GPS-em bo nie wiadomo co się może zdarzyć licho ( np. kury ,ale w wątku były poruszane i sroki ) nie śpi
Dziekuje Wam serdecznie za założenie tego wątku bo uratował mnie on przed wiosennym dodawaniem zdjęć do identyfikacji. Jeszcze raz wielkie dzięki
Nawet nie wiecie jak ten wątek mnie się przydał . Otóż jak zakładałam moje skromne hostowisko stwierdziłam po tym wątku,że też sobie po podpisuję zdjęcia host ,które rosną na rabacie(pomysł zanny- Ani) oprócz tego skorzystałam z pomysłu narysowania w kajecie rabaty z GPS-em jak ma Ela, Jola, Pumka i co?
Otóż jesteście nieocenione
W sobotę pojechałam na działkę a tam co widzę -pobojowisko .Na hostowisko dostały się kury sąsiada ,które całą korę przewróciły do góry nogami wydrapując pazurami wszystkie znaczniki
Wiem że dla znawców host to nie ma żadnego znaczenia - bo spojrzy na hostę i wie co to za jedna ...ale ja??.... Wróciłam do domu usiadłam do kompa a tu okazuje się ,że (w wakacje komputer wysiadł) akurat zdjęcia podpisane i wiele innych jest nie do odzyskania . Na szczęście został kajet z GPS-em, tak więc na wiosnę nie będzie problemu z oznaczeniem host
A teraz rada dla nowicjuszy takich jak ja . Róbcie sobie w kajecie rabaty z GPS-em bo nie wiadomo co się może zdarzyć licho ( np. kury ,ale w wątku były poruszane i sroki ) nie śpi
Dziekuje Wam serdecznie za założenie tego wątku bo uratował mnie on przed wiosennym dodawaniem zdjęć do identyfikacji. Jeszcze raz wielkie dzięki
Pozdrawiam. Ewa
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Cieszę się,że wątek okazał się być użyteczny .
Dyshia...usmiałam się setnie:)
Elu,napisałabym ,że jesteś nieczuła morderczynią host,ale skoro odsunęłaś ten kamolec ...i wiem,że to Ciebie bolało nie mniej ,niz Przyjaciół.
Nawet nie wiecie,jaka to radość dla mnie,kiedy wracam po tak długiej nieobecności a wątek nadal żyje i inspiruje.
Pozdrawiam...mocno wzruszona.
Dyshia...usmiałam się setnie:)
Elu,napisałabym ,że jesteś nieczuła morderczynią host,ale skoro odsunęłaś ten kamolec ...i wiem,że to Ciebie bolało nie mniej ,niz Przyjaciół.
Nawet nie wiecie,jaka to radość dla mnie,kiedy wracam po tak długiej nieobecności a wątek nadal żyje i inspiruje.
Pozdrawiam...mocno wzruszona.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Wyjaśnijcie mi o co chodzi z tym liczeniem kłów - z takiego kła będzie 1 liść czy 1 rozetka liści? Moje powoli zaczynają ząbkować, to 1 roczek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1823
- Od: 21 wrz 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Z jednego kła będzie jedna rozeta, a w niej różna ilość liści - w zależności od odmiany od 2 do 10 i więcej Licz i zapisuj - to straszna radocha widzieć jak ich przybywa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
O to fajnie to geste niektóre muszą być jak od 2 do 10.. Póki co buraczanka ma 2 kiełki za to grube a maluchy po kilka..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1823
- Od: 21 wrz 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Zajrzyj sobie do wątku : Tempo i cykl wzrostu host - tam umieszczamy swoje spostrzeżenia na temat różnic we wzroście host.
- kaja_krys
- 200p
- Posty: 202
- Od: 17 lip 2012, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze lubelskie
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
a ja mam 2 katalogi w excelu:
- jeden,w którym wpisuję posiadane hosty i który ma takie rubryki:lp. wys.h, nazwa,sprzedawca, opis liści, tempo wzrostu, stanowisko, zapach
- drugi, zatytułowany "chciejstwa" posiada identyczne rubryki jak pierwszy; po zakupie przenoszę z jednego do drugiego.
Jak patrzę po 2-3 latach to zrobiłam błąd, bo nie wpisywałam daty zakupu. To co mam nie da się naprawić, ale następne zakupy odatuję w swoim katalogu.
- jeden,w którym wpisuję posiadane hosty i który ma takie rubryki:lp. wys.h, nazwa,sprzedawca, opis liści, tempo wzrostu, stanowisko, zapach
- drugi, zatytułowany "chciejstwa" posiada identyczne rubryki jak pierwszy; po zakupie przenoszę z jednego do drugiego.
Jak patrzę po 2-3 latach to zrobiłam błąd, bo nie wpisywałam daty zakupu. To co mam nie da się naprawić, ale następne zakupy odatuję w swoim katalogu.
Pozdrawiam Krystyna
Re: Moje tajne zapiski hostowe, czyli nasze katalogowanie host
Zainspirowałam się, gdyż z dnia na dzień chodzę do mojej jedynej cienistej rabaty i patrzę, liczę, szukam, nie wiem, co mam. Muszę sobie taki notesik założyc, bo z tego co doliczyłam, host jest 7. Jedną kupiłam w tym roku, 6szt zeszłorocznych. Nie znam odmian. Wydawało mi się, że było ich więcej - muszę odszukac stare zdjęcia. Dziękuję, że poświęciłyście swój czas, by podzielic się swoją wiedzą i pomysłami. Jesteście wielkie kobietki.
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.