Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

[ewamaj66]

Zima mocno daje mi się we znaki, regularnie poniżej -20 Nie miałabym nic przeciwko normalnemu mrozowi, ale tego już za wiele.

[Siberia]

Z powodu nudów w pracy przetuptałam po raz kolejny 60 stron
To jak nic jest różanka!!!

[100krotka]

Witajcie!
Jakoś się człowiek zapuścił ogrodniczo...ale już już coś się zaczyna dziać!
Pewnie u wielu z Was, ostatnie wichury stopiły śnieg - u nas wystarczyła jedna noc z piątku na sobotę! Ponieważ wiatr wiele u nas z południowego zachodu, tuszę, że mój snieg mógł wylądować u Elsi
A w sobotę rano naszym oczom ukazały się...



Ta-dam
Mnóstwo lwich paszczy przezimowało, ciekawe co będzie, jak pojawią sięsiewki
A dzisiaj dla odmiany zobaczyłam wykluwający się powoli czosnek, który sadziłam jesienią, i w dodatku okazało się, że trochę pietruszki naciowej przeimowało pod śniegiem. Trafiła do rosołku

W temacie planów na nowy sezon - żeniszek posiany, poniżej fragmenty tego, co nas czeka w tym roku



Mam taki pomysł na nasturcję, oczywiście ściągnięty gdzieś z Internetu - posiać je do glinianych, takich rustykalnych doniczek. Tam będą miały odpowiednio jałowe środowisko, bo u mnie gleba jest dla nich zbyt zasobna - obrastaja w liście, a kwiatów jak na lekarstwo. Zobaczymy jaki będzie efekt.

Krysiu, Siberio, Ave, Ewo, Dzięki za wizytę. Powałęsam sie po Waszych włościach i zobaczę, czy i u Was wiosna wychyla siezza węgła.
Klaryso - tak, teraz można namoczyć korzenie pelargonii na parę godzin i potem posadzić je do ziemi. Ja w tym roku robię zaszczepki od zera, bo tamte rosły już dwa lata.

[ewamaj66]

Jaka wiosna Biało i powstają zaspy śnieżne, bo cały dzień wieje, pada i nie topnieje Wczoraj tylko wiało i śnieg zniknął. Długo się nie nacieszyłam. Budzi radość tylko to, że wzeszła wysiana szałwia błyszcząca. Inne rośliny jeszcze czekają w ziemi. Oby koty nie zwróciły uwagi na kuwetę i doniczki z siewkami

[ElleBelle]

Ja tu u ciebie zawsze po cichutku anonimowo Nno czas się odezwać zawsze podziwiam Twój ogródek a teraz widż tyle nasionek to jeszcze go upiększysz ja jeszcze nic nie siałam ale pewnie mnie weżmie

[Kocina]

Witaj Stokrotko, prawie wiosennie
U siebie już też wypatrzyłam oznaki kończącej się zimy, po śniegu faktycznie ani śladu.
Coś tam dziś pruszyło, ale jeszcze szybciej topniało.

Pomysł z nasturcjami świetny - chyba zmałpuję, zwłaszcza że mam jedno miejsce gdzie świetnie będą w takich donicach pasować

[Ave]

Jeśli nasturcje lubią taką nędzną ziemię, to i ja je zaadoptuję... mam takie miejsce...

[Ignis05]

Ładna zieleninka Ci przetrwała , i to by ło pod śniegiem ?
Też mam nasiona pnącej nasturcji, chciałam posadzić ją przy kompostowniku,
ale tam pewnie dla niej za dobre będzie środowisko ?
No to gdzie ją dać ?
Miłego dnia

[Siberia]

Do doniczki przy kompostowniku ;-)

[100krotka]

O, to ja z kompostownikiem mam spokój, teraz brzózka go zacienia, więc dla jednorocznych niespecjalnie korzystne miejsce.

Ewuś, a u mnie schodzi żeniszek, malusie to, oj malusie, ale bardzo go polubiłam zeszłego sezonu, bo daje bardzo wyraźne plamy koloru

Elle, witaj u mnie - wiesz, jestem pewna, że weźmie Cię na jednoroczne kwiatki. Bez nich ogród traci "to coś"...

Hej Kocino, to co, ruszamy z nasturcjami

Ave, u mnie raz było tak, że nasturcje nie kwitły i nie kwitły, więc je wyrwałam i dopiero wtedy rozwinęły kwiaty...no ale to już za późno było ;-)

Ignis, no najwyraźniej pietruszce, podobnie jak lwiej paszczy mróz niestraszny. Dzisiaj teżtroszkę buszowałam po ogrodzie, bo byłam w domu - powycinałam stare badyle, poużalałam sie nad rózami (oj, co to będzie, co to będzie...) ale te małe lwie paszczki tu i ówdzie dały mi wiele radości.

Tak chciałam znaleźć cokolwiek co choć troszkę pocieszy oko o tej porze roku ;-)

[elsi]

A widzisz, już nie ma śniegu, u mnie też, więc gdzieś indziej go poniosło.
Obserwuję pogodę wieczorami (kije w ruchu) i ostatnie wieczory zupełnie do siebie niepodobne.
Wtorek - masaż policzków ostrym jak szpileczki śniegiem,
wczoraj - ciepło i bezwietrznie pod rozgwieżdżonym niebem z Księżycem, Jowiszem i Wenus
a dzisiaj nawilżanie skóry mżawką i błądzenie we mgle :P - dobrze jest wychodzić niezależnie od pogody.
Odkąd jestem na forum, to co roku o tej porze czytam ubolewanie, że rośliny źle przezimowały
a potem latem oglądam ogrody pełne zieleni i kwiatów - będzie dobrze i w tym roku.
Przecież róże u nas i tak przemarzają praktycznie do kopca, było choć raz inaczej?
Ograniczasz jednoroczne? Ja jestem niepoprawna, oprócz stałych w tym roku wypróbuję Brachykomę i Kosmidium .

[gorzata76]

Buszowanie przedwiosenne... kaloszki w błocie nie zostawały? U mnie ziemia grząska i mlaszcząca, niczym nasiąknięta gąbka, a przecież to sam piach
Z dziwnych jednorocznych: kraspedia cudnie skiełkowała na kaloryferze

[Ave]

Hmmm ja takich "dziwadełek" nie sieję... jakaś ortodoksyjna jestem czy cuś... ale koszerna to wcale...
Za to zrobiłam sobie wielopółkową podstawę na zasiewy parapetowe... z niepotrzebnej 3-półkowej suszarki do naczyń
Połówek pukał się w głowę... jak on nic nie rozumie...

[AGNESS]

Stokrotko lwie paszcze lubię między innymi za to, że nie są typowymi jednorocznymi kwiatami, ale udaje im się pięknie zimować....u mnie przezimowały nawet w zapomnianych doniczkach rozstawionych w ogrodzie
Nasionka super....muszę i ja kupić astry i wysiać do ogródka.....do ogródka ....zasiewom parapetowym stop .....no kurczę......chociaż koleuski kuszą mnie....oj kuszą.....

[Siberia]

Bo lwie paszcze są bylinami, tylko z nieco cieplejszych klimatów

Stokroć, zdjęcie z serii przytarasowych w różnych porach roku jak zwykle skopiowałam dla celów porównawczych