Gorzatkowe wielokąty 2012 cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25173
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Gorzatkowe wielokąty 2012 cz.1

Post »

Gosia, jesteś drugą osobą, u której zobaczyłam pierwsze oznaki.
U nas pewnie będzie jakieś dwutygodniowe opóźnienie. Zawsze wyprzedzacie nas z pierwszymi zdjęciami.
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6499
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Gorzatkowe wielokąty 2012 cz.1

Post »

Gospodyni zwarta i gotowa!

Uwaga! Uprzedzałam, że grząsko? Nie? To teraz przyznać się, kto ma błocko na butach? :wink:
Ścieżkami się chodzi! Wiem, wiem... nieład pozimowy jeszcze... ale nie mogłam się powstrzymać od zaproszenia Was ;:4

Andrzeju... bywał... jako pierwszy? Pierwszym się jest... nie bywa... kolego :wink:
Krysiu... mam nadzieję... co ja mówię... jestem pewna, że jak już dobrniesz do swojej działki, zobaczysz widoki znacznie bardziej zaawansowane wiosennie - wszak Wrocław to... Wrocław :lol:
Moniko... z brązem na szyi :wink: witam kolejną wrocławiankę... i od razu zgłoszę pretensję: czemu cicha? Wiesz, ile razy walczyłam z odczuciem, że to wszystko bez sensu, skoro zagląda do mnie tylko kilka osób? Nie, żebym ich nie ceniła, wręcz przeciwnie! Ale starałam się, aby w Gorzatkowie mogło się pomieścić liczniejsze grono...
Obiecaj poprawę! :wink:
Mariola... daleko od bramy nie masz... najwyżej własne błoto Cię wessie... byleby w miejscu nie kłócącym się z obecnym planem zagospodarowania przestrzennego :;230
Grażynko... ja podziwiam za to wytwory Twoich rąk... ale to w Gorzatkowie!
Pamelka... zmarszczki mimiczne Ci się zrobią :lol:
Dorota... tylko uszy proszę okryć! I zatoki! I szukać... szukać... coś się znajdzie - na pewno!
Aga... wiosna idzie... zimowy marazm zostawmy w kącie... i do wielokątów z nową energią proszę!
Debiutu zazdroszczę... niestety, weekend dość obłożony :roll:
Andrzejku... przebiśnieg - skubaniec... długo nie chciał pozować, ale go przekonałam 8-)
Olusia... u mnie stoi trochę plakietek... ale większość się wygrabiła... jesienią :oops:
Grześ... i ja? A w żłoby Ci dano? :;230
Mój Vialii nie wylazł po swojej pierwszej zimie... i ja już mu dziękuję :evil:
Maleństwo... trochę... trochę... dobry zoom czyni cuda :wink:
Ewa... podobne pretensje jak do Moniki, kieruję i pod Twoim adresem. A co masz mieć lepiej? Poprawić się proszę!
Węgla dużo... no tak... i pewnie jeszcze u nas powinien być tańszy?
Gosia... druga osoba z pierwszymi oznakami? Skomplikowana figura... ale chyba zrozumiałam... ba! Dumna jestem! 8-)

I co? Wszystkie zdjęcia Wam pokazałam... teraz trzeba poczekać... bo jak wiecie... jedna serduszka, wiosny nie czyni...

Obrazek
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1046
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Gorzatkowe wielokąty 2012 cz.1

Post »

Piękny początek, super zdjęcia i opisy. Dobrze, że już wiosna :) U mnie jeszcze okropnie ( podobnie jak Ewa, bywałam, podglądałam, nie ujawniałam się :) )
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Gorzatkowe wielokąty 2012 cz.1

Post »

Gosia, chyba Twoja serduszka pierwsza na forum zakwitła :P , nieważne, że na parapecie.
A przebiśniegi i ranniki - tegoroczne - to już nie pretekst, ale obowiązek zaproszenia nas do wielokątów !
U mnie tylko malutka poświata przebija od kilku ranników, głowy mają jeszcze schowane.
U Dali zakwitły już iryski reticulata, moje mają noski pogrubione, daje się wyczuć kwiaty,
ale gdzie tam im do kwitnienia.
U Ciebie da się chodzić tylko dlatego, że ścieżka jest wysypana kamykami, prawda?
Zboczenie ze ścieżki grozi zabłoceniem butów? Natura włączyła suszarkę - trochę wieje :wink: .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6499
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Gorzatkowe wielokąty 2012 cz.1

Post »

Marysiu... miło znów :wink: Cię widzieć... cóż... pozostaje mi tylko wystosować podobne pouczenie, jak w przypadku Ewy i Moniki: nie róbcie mi tego! :wink:
Początek? Każda wiosna jest nowym początkiem... i to jest piękne!

Elu... dostrzegłam nawet dwa pędy kwiatowe... lada moment będą... serduszka ;:167
Drugie kłącze nie ruszyło :evil:
Jutro planuję pikowanie i różne takie... ziemne prace... to wyciągnę... otrzepię z ziemi... obadam...
Kupiłam dziś mieszankę nasion traw ozdobnych... i dmuszka...
W drugim ogrodniczym nie mieli innych traw, ale w poniedziałek ma być dostawa kłączy w woreczkach...
Chyba tam zabłądzę po pracy :lol:

A tu marzec... przyjdzie zamówienie z Lilypolu... i od Marka P.
Już się cieszę na to bieganie z paniką w oczach :;230
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Gorzatkowe wielokąty 2012 cz.1

Post »

Całe szczęście od Marka P. nie zamawiałam, a miejsce na irysy z Lilypolu już mam.
Gorzej z roślinami ze strychu z pierwszej paczki na forum :;230 , bo zamówione pod wpływem impulsu.
O nasionach to nawet nie chcę myśleć, mam zrobić zdjęcie koszykowi z torebkami?
Trawy jednoroczne też mam ! Pięknie powschodziła bazylia, chyba też przepikuję.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Gorzatkowe wielokąty 2012 cz.1

Post »

Witaj Gosiu :wit
Co tu mówić o niecierpliwości , gdy wątek otwarty w samą porę 8-) :lol: Pierwsze zwiastuny wiosny już w ogródku, więc i furtka otwarta dla gości....z czego z wielką przyjemnością korzystam :D
Przebiśnieg na zdjęciu przepiękny :D
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6499
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Gorzatkowe wielokąty 2012 cz.1

Post »

Witajcie, witajcie! :)

Elu... Twoja słynna przesyłka... no tak! To chyba rewelacja roku? :;230
Ciekawe, czy 100% się uchowa? Były dobrze zabezpieczone, a na strychu też pewnie miały dobre warunki?
W kwestii koszyków... obiecaj poprawę :lol:

Agness... miło Cię widzieć... mówisz, że już pora? Trzymam Cię za słowo :lol:

A zatem ogrodowo (muszę pamiętać, w którym wątku jestem :lol: )...
Przyznaję się... nie zabrałam się za wiosenne porządki...
Ale wiatr plus moje nie do końca zdrowe zatoki... to chyba kiepskie połączenie?
Zdążę...
Jak Ela z nasionkami :wink:

Jednak, aby sobota nie została zmarnowana, otworzyłam worek ziemi w domu i pikowałam... przesadzałam... wysiewałam...
Z błogim uśmiechem na twarzy... i pieśnią na ustach... tak, tak... razem ze mną siał Chris de Burgh ;:224
Wiecie, jaka to frajda? Wiecie na pewno!
Grzebanie paluchami w ziemi... nie słuchanie Lady in red w moim wykonaniu :;230

Na dokładkę, przy okazji wizyty u teścia... i związanej z nią konieczności zakupów w BricoMarche (u nas nie ma) nie mogłam sobie odmówić zakupu malusiego woreczka z kłączem różowego, pełnego orlika... i lilii azjatyckiej Ballroom w kolorze budyniu waniliowego...
I jeszcze paru torebek nasionek :wink:

Wiosna... wiosna!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Gorzatkowe wielokąty 2012 cz.1

Post »

Piękne uprawki ;:138
Awatar użytkownika
empuza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4296
Od: 4 cze 2007, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Gorzatkowe wielokąty 2012 cz.1

Post »

Gosiu :wit

Przyszłam się przywitać i poprzewracać ślepkami nad wysiewami.
Tfu! Tfu! jakie to wszystko bdżytkie! :wink:

Pozdrawiam
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25173
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Gorzatkowe wielokąty 2012 cz.1

Post »

A ten szczypiorek to co?

A pierwszej doniczusi jakieś totalne zagęszczenie.
Jak Ty to popikujesz? :roll:
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6499
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Gorzatkowe wielokąty 2012 cz.1

Post »

Witam niedzielnie :wit

W dzionek słoneczny acz chłodny... zatem nieogrodowy...
Chociaż wiem, że jak bym już zeszła do ogrodu... nie powstrzymałabym się od jakiejś małej robótki...
No to nie idę :lol:

Szczypiorek, Małgoś?... ach... to jakaś ostnica, jak podejrzewam... efekt jesiennych szkółkingów...
Stały takie sierotki... ale kupowanie ich w październiku raczej nie byłoby rozsądne...
Mój M... swoją drogą, szkolona bestia, przyczaił się przy jednej czy drugiej... głaskał... obmacywał... myśłałam: pasją się zaraził... studiuje...
A potem przesypał mi nasionka do garści :;230
Koffany ;:167

Zagęszczenie to lobelia... to to się pikuje kępkami... będzie dobrze :wink:

Empuzko... ohydne i w ogóle... i w szczególe :wink:

Alebciu z krainy wesołości i beztroski... serducho się raduje, na widok tych maleństw! :)
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5152
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Gorzatkowe wielokąty 2012 cz.1

Post »

gorzata76 pisze:[...]
razem ze mną siał Chris de Burgh ;:224
Wiecie, jaka to frajda? Wiecie na pewno!
[...]
Ja nie wiem. U mnie go nie było. I jak: robi się na gwiazdę, czy tak normalnie, ludzki? :wink:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”