Siew, rosada,pikowanie cz.1

[Kasencja]

Papryki posiałam okołu 40 odmian .

Kasia, a jest w ogóle tyle odmian ?
Ja posiałam 9 w tym ten mix, to może będzie tam kilka fajnych odmian. Pomidorów mi wyszło 38 .

[treborx]

Treborx
Nie wiem czy to efekt niedoświetlenia zdjęć ale te pomidorki mają za bardzo odcień lila. Albo mają za zimno albo kwasowość jest nieodpowiednia/ za wysoka lub za niska/.; Co to za podłoże ?.

"Substral gotowe podłoże do sadzenia i pikowania + Biokompost"

[Menqa]

Oto moje niedopilnowane pomidorki, przestały się już "kłaniać i się wyprostowały" niechłodzone



Dziękuje forumowicz za dotłumaczenie, nie znam się na terminologii więc tak własnymi słowami próbuję czasem coś opisać

Pozdrawiam

[Alembik]

Kupiłem dziś, jakoś tak. Muszę się w przyszłości opanować :/ Pomidor ola polka i maskotka. Czy te odmiany lepiej by było wyhodować pod folią? czy też zniosą grunt? Kupiłem je eksperymentalnie, tak naprawdę eksperymentalnie do gruntu, bo gdzieś tu na forum mi się obiło, że pomidory drobnoowocowe rzadziej chorują i są lepsze do gruntu od wielkoowocowych. Oczywiście jak kupowałem poprosiłem o koralik, ale na odwrocie okazało się, że to wcale nie koralik, lecz maskotka. Drugą paczkę wziąłem jakoś tak. Odmiana ola polka. I co z nimi zrobić?
Ech. Powiem, że nie lubię kupować nasion w sklepach ogrodniczych. Mam wrażenie jakby się sklepikarze na mnie gapili, albo chcieli powiedzieć coś obraźliwego :\ Taki nastrój nie zachęca do oglądania paczek z nasionami. Dziś to miałem wrażenie jakby sklepikarz chciał powiedzieć: 'bierz co masz brać i wynoś się' :\

[ANalfabeta]

Mam tak samo.
I często mam wrażenie, że na czole mam napisane, że to czego chce wyczytałem na necie

[ostatnia szansa]

A w moim ogrodniczym już przywykli, że stoję długi czas i oglądam nasiona kolejną sobotę, z niektórymi sprzedawcami trochę pogadam. Pani specjalnie dla mnie zamówiła groszek Pegaz , Pan zamówił ogórki partenokarpiczne i jak przyszłam kolejny raz, to w progu witał mnie informacją o tym.

[bobek-]

Oglądam te wasze zdjęcia i po 4 tygodniach macie piękne pomidory z dużymi liśćmi.... Moje pomidorki mają już ponad 4 tygodnie i mają może 6 cm wysokości, i dopiero zaczyna wychodzić liść główny, który ma może z pół centymetra długości. W zasadzie jak na początku ładnie rosły, tak od paru tygodni stoją ze wzrostem.
Od samego wysiania trzymam jej na parapecie. Czym może być spowodowany ten kiepski wzrost?

Te pomidory posiałem ok. 12 lutego dla testów. Już niedługo będę siał właściwe pomidory i fajnie by było, by rosły jak te wasze. Ziemie mam specjalnie kupioną tak jak polecaliście.

Przenieś je do ciepła . Wyglądają jakby rosły w temp. 10 C.

[treborx]

Są w cieple, na parapacie nad kaloryferem.... ale może od okna im zimno.... zobacze co się da zrobić.

[mic44]

forumowicz jak ja lubię Cię czytać

Ja też jestem fanką forumowicz

Sopel lodu i trawa na stadionie narodowym Mistrzostwo Świata!!!

[ida74]

Treborx przestań pryskać swoje rośliny spryskiwaczem z zimną wodą,a zacznij je podlewać choćby łyżeczką od herbaty .
One nie rosną ,bo dostają zimny prysznic codziennie .Nawet jak pryskasz ziemię to mgiełka leci na malutkie listki.
Takie moje zdanie .
Co do zasilania -ja tak robię jak sadzonki się przyjmą po tygodniu.Biohumusem .(...za te słowa pewno Tadeusz mnie )

Siewki pomidorów do pikowania wysyłałam np do Poznania w pudełku po butach )

forumowicz,ale ja naprawdę Cię uwielbiam i nie ma w tym żadnej ironii

[bobek-]

Są w cieple, na parapacie nad kaloryferem.... ale może od okna im zimno.... zobacze co się da zrobić.

Ustaw termometr na podłożu koło siewek .Przekonasz się , że marzną

[treborx]

Treborx przestań pryskać swoje rośliny spryskiwaczem z zimną wodą,a zacznij je podlewać choćby łyżeczką od herbaty .
One nie rosną ,bo dostają zimny prysznic codziennie .Nawet jak pryskasz ziemię to mgiełka leci na malutkie listki.

Nie pryskam zimną wodą. Woda w spryskiwaczu stoi w pokoju. Nie jest to woda prosto z kranu. Staram się pryskać na ziemię, ale fakt, na pomidorki też coś poleci. Spróbuję więc to robić inaczej.

Termometr juz postawiony. Jutro zobaczę co i jak... może faktycznie marzną...

[Suppa]

Jeśli to nie będzie wina niskiej temperatury, przyczyną musi być podłoże, nie ma innej opcji

[ida74]

W nogach ciepło ,a głowa marznie

[NITKA]

Ida, jak zamierzacie z M wystawić rurę od kozy na zewnątrz foliaka? Mam kozę, która stoi w graciarni i może też bym ją w tunelu zamontowała, tylko zastanawiam się jak to zrobić, żeby rura wychodząc na zewnątrz folii nie stopiła..