Taki - sobie ogród cz.2
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Najpiękniejsze zdjęcie ranników jakie widziałem
A ja dziś znalazłem swoje ranniki-Olu-dzięki Ci za Twą dobroć
A już myślałem że je wydziabałem
A ja dziś znalazłem swoje ranniki-Olu-dzięki Ci za Twą dobroć
A już myślałem że je wydziabałem
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11021
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Grzesiu , a Twojej 8 części jeszcze nie ma
Pochwal się co posiałeś i jakie dobroci będziesz w tym roku rozdawał
Pochwal się co posiałeś i jakie dobroci będziesz w tym roku rozdawał
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Olu-wyczuwam pazerność
Ale doskonale Cię rozumiem
Coś tam kiełkuje....na razie za wcześnie na dzielenie się jednorocznymi
Ale doskonale Cię rozumiem
Coś tam kiełkuje....na razie za wcześnie na dzielenie się jednorocznymi
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Grześ! Właśnie! Gdzie Twój nowy wątek? W zasadzie możesz tu pogawędzić, bo ja u Ciebie dobrze się czułam we wątku...
A tak w ogóle to podziwiam Cię za sianie jednorocznych! Ja ograniczam się do aksamitek i kilka pomidorków robię. Reszta wykracza poza moje możliwości...
A zdjęcia... Cóż, pierwsze kwiaty zasługują na najlepszą oprawę
Xellos! Nie mam zuma To obiektywy stałoogniskowe. Setka do kwiatów, 400mm do ptaków
No i obiecane zdjęcie opitolonej jabłoni. Najchętniej bym mocniej ją potraktowała, ale to za rok. Im silniej się tnie, tym większe wilki rosną więc będę ją ujarzmiała stopniowo.
A tak w ogóle to podziwiam Cię za sianie jednorocznych! Ja ograniczam się do aksamitek i kilka pomidorków robię. Reszta wykracza poza moje możliwości...
A zdjęcia... Cóż, pierwsze kwiaty zasługują na najlepszą oprawę
Xellos! Nie mam zuma To obiektywy stałoogniskowe. Setka do kwiatów, 400mm do ptaków
No i obiecane zdjęcie opitolonej jabłoni. Najchętniej bym mocniej ją potraktowała, ale to za rok. Im silniej się tnie, tym większe wilki rosną więc będę ją ujarzmiała stopniowo.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Miłeczko Twoje fotki, to mistrzostwo świata, a ranniki - POEZJA !!!
Ranniki muszą mieć u Ciebie super warunki skora tak ślicznie kwitną
Ranniki muszą mieć u Ciebie super warunki skora tak ślicznie kwitną
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Fotki na dziś:
Imbir pnie się powoli:
Kłącza kann w skrzynkach. Wszystkie przezyły zimę, zobaczymy jak przetrwają "pędzenie"
Kanny - siewki, które dały radę
To zasadzę w ogrodzie, jak przkwitnie:
Imbir pnie się powoli:
Kłącza kann w skrzynkach. Wszystkie przezyły zimę, zobaczymy jak przetrwają "pędzenie"
Kanny - siewki, które dały radę
To zasadzę w ogrodzie, jak przkwitnie:
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11021
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Czy to już na dzień kobiet od twoich panów
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Pierwiosnka otrzymałam od kuzynki - zresztą też zapalonej ogrodniczki. Oczywiście z myślą, że ja wsadzę go do gruntu. A jakże! Wsadzę! Ale ja wolę pierwiosnki w donicach, a potem... choćby potop. W ogrodzie toleruję tylko lekarskie. Mam sentyment do pierwiosnków lekarskich z lat dawnych. Byłam na rajdzie. Ciuchcia wywiozła nas gdzieś na opuszczoną chylącą się stacyjkę w lesie. Stamtąd wyszliśmy na polanę pełną pierwiosnków i... nie chciałam się stamtad ruszyć - tak było pięknie....
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12857
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Też kiedyś byłam na takiej łące pełnej żółtych pięknych pierwiosnków ech to był widok, w ogrodzie niestety ich nie mam
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Pomimo iż planowałam dziś sporo krzątaniny w ogrodzie, wyszłam tylko, żeby wysypać totalną reszteczkę ziaren do karmnika i wydobyć z zaplecza kolejne rosliny do pędzenia w mieszkaniu: 2 maleńkie dalie (bałam się, ze do maja drobne karpy mi obeschną) oraz eucharis.
Mam nadzieję, że w tym roku eucharis wreszcie mi zakwitnie. Muszę zadbać o niego i trochę poczytać, co najbardziej mu służy.
Fotki na dziś: To czego w domu jeszcze nie zmarnowałam: zygokaktus, który chciał kwitnąć w grudniu, ale... wszystko zrzucił, by teraz obsypać sie pąkami:
Oraz klemek miniaturka, który puścił kolejne pączki i inne tam parapetowce.
Mam nadzieję, że w tym roku eucharis wreszcie mi zakwitnie. Muszę zadbać o niego i trochę poczytać, co najbardziej mu służy.
Fotki na dziś: To czego w domu jeszcze nie zmarnowałam: zygokaktus, który chciał kwitnąć w grudniu, ale... wszystko zrzucił, by teraz obsypać sie pąkami:
Oraz klemek miniaturka, który puścił kolejne pączki i inne tam parapetowce.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- 100p
- Posty: 117
- Od: 6 wrz 2009, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska-Przeźmierowo
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Witaj Miłko!
Od dłuższego czasu podczytuję i podglądam cichutko, ale dziś nie mogłam się powstrzymać - ogród masz ciekawy, zdjęcia super , ale ..... firany to jest mistrzostwo świata - czyżbyś dziergała w zimowe wieczory ? Super są!
Od dłuższego czasu podczytuję i podglądam cichutko, ale dziś nie mogłam się powstrzymać - ogród masz ciekawy, zdjęcia super , ale ..... firany to jest mistrzostwo świata - czyżbyś dziergała w zimowe wieczory ? Super są!
Gosia
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Miłeczko ja też pierwiosnki lekarskie uwielbiam najbardziej.
Marzy mi się taka mała łączka pod krzaczkami z tych pierwiosnków.
Na początku tworzenia ogrodu, to miałam różniaste pierwiosnki wzdłuż przejść na działce, ale one się z czasem wyradzają, chyba trzeba je rozsadzać.
Ja, je zaniedbałam, z braku czasu, ale się nie przejmuję, że ich już nie mam, bo doszłam do wniosku, że lepiej mieć te lekarskie w większej ilości
A, jak mi się zmieni, to znowu do nich wrócę
Marzy mi się taka mała łączka pod krzaczkami z tych pierwiosnków.
Na początku tworzenia ogrodu, to miałam różniaste pierwiosnki wzdłuż przejść na działce, ale one się z czasem wyradzają, chyba trzeba je rozsadzać.
Ja, je zaniedbałam, z braku czasu, ale się nie przejmuję, że ich już nie mam, bo doszłam do wniosku, że lepiej mieć te lekarskie w większej ilości
A, jak mi się zmieni, to znowu do nich wrócę
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Halinko! U mnie pierwiosnki lekarskie bardzo się rosiewają. Miejscami traktuję je jak chwasty, bo rosną już wszędzie , łacznie z warzywnikiem. Ale w wielu miejscach zostawiam, bo akurat tam mi nie zwadzają. Ze skalniaczka (0,5m2) wydłubuję widelcem siewki, bo tam najczęściej się sieją. Chętnie służę latem nasionkami w dużej ilości
Gosiu! Tak czasami sobie o Tobie myślę, bo spotkałyśmy się w szkółce w Krzyżownikach. I potem chyba nie było okazji, zeby pogadać.
Ja w tej szkółce byłam jeszcze 2 razy i kupiłam mnóstwo krzaków! Zapaszam Cię do zaglądania do wątku i częsty kontakt, bo przecież mieszkamy niedaleko!
Firanki rzeczywiście sa cudne! Nie robię takich rzeczy, choć kiedyś próbowałam. Robi takie cuda koleżanka mojej mamy. Od czasu do czasu coś mi sie udaje u niej zamówić. Wzór na nich to moje ulubione dalie (na zdjęciu tego nie widać), choć wygląd dostosowany do możliwości szydełka.
Gosiu! Tak czasami sobie o Tobie myślę, bo spotkałyśmy się w szkółce w Krzyżownikach. I potem chyba nie było okazji, zeby pogadać.
Ja w tej szkółce byłam jeszcze 2 razy i kupiłam mnóstwo krzaków! Zapaszam Cię do zaglądania do wątku i częsty kontakt, bo przecież mieszkamy niedaleko!
Firanki rzeczywiście sa cudne! Nie robię takich rzeczy, choć kiedyś próbowałam. Robi takie cuda koleżanka mojej mamy. Od czasu do czasu coś mi sie udaje u niej zamówić. Wzór na nich to moje ulubione dalie (na zdjęciu tego nie widać), choć wygląd dostosowany do możliwości szydełka.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6