ogród Agaty (sure) - cz.3
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
No wiesz, zobaczyć róże i nie kupić?
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Kociaki już czują wiosnę?
Romek siedzi przy oknie od kilku dni, nawet raz już się balkonował
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Hura, że jesteś . Pozdrawiam Cię serdecznie z zaśnieżonego ogrodu - u mnie normalnie pada śnieg
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Agatko, cieszę się, że humor lepszy. U mnie tak samo.
Chyba zapowiedź wiosny nas uratowała.
Planujesz jakies prace w weekend?
Chyba zapowiedź wiosny nas uratowała.
Planujesz jakies prace w weekend?
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Po burzy jest z reguły dużo ożywczego ozonu. Na Twoje wiosenne kwiatki pewnie jeszcze trochę zaczekamy?
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Aguś, emocje to mi szybko minęły, przynajmniej większość z nich. Rzeczywiście najbardziej zależy mi na kontakcie z ludźmi, których tu poznałam i możliwości dzielenia się swoimi ogrodowymi zainteresowaniami i innymi ważnymi dla mnie sprawami. Ale cały kontekst sytuacyjny i otoczka przecież również mają znaczenie...
ładna pogoda, dam sobie na razie spokój z rozwijaniem tego tematu
Hej Kasiu, mam nadzieję, że wracasz do siebie i ze zdrówkiem lepiej? Tylko proszę, nie szalej i ciężkie prace ogrodowe na trochę odłóż, ok? Wdzięczna jestem, ze mi tych sosenek szukasz, normalnie miałam wyrzuty sumienia. Pocieszam się, że pewnie tak jak mnie ciągnie Cię do "takich miejsc"!
Ewciu, wiem, ja chyba jakaś "nienormalna" jestem. Na usprawiedliwienie podam, że najwyżej połowa tego miejsca, co u Ciebie. I trawnik jest...
Aniu, moje koty niewychodzące, więc wiosnę przeżywają na swój sposób. Znaczy - niemożliwe się robią. Zdecydowanie wzrosła częstość skoków na klamki, wygibasów na ścianach i szaleńczych galopów!
Asiu, a ja do Ciebie wczoraj zajrzałam - jak się cieszę, że wreszcie pokazałaś swój ogród!. Przepiękny!
Gosiu, planowałam prace na wczoraj, ale brzydko i zimno było. Za to dziś jest i pewnie jakiś "relaks w ogrodzie" będzie...
Adrianno, jak się okazuje - nie musimy tak długo czekać! Ta-dam!
pierwsze dwa krokusy, oczywiście nazwa zmyła się z patyczka.. ale są! Wiecie, co to znaczy? Nadeszła wiosna!
(i właśnie w TV mówią, że w przyszły weekend może być nawet do 20 stopni)
ładna pogoda, dam sobie na razie spokój z rozwijaniem tego tematu
Hej Kasiu, mam nadzieję, że wracasz do siebie i ze zdrówkiem lepiej? Tylko proszę, nie szalej i ciężkie prace ogrodowe na trochę odłóż, ok? Wdzięczna jestem, ze mi tych sosenek szukasz, normalnie miałam wyrzuty sumienia. Pocieszam się, że pewnie tak jak mnie ciągnie Cię do "takich miejsc"!
Ewciu, wiem, ja chyba jakaś "nienormalna" jestem. Na usprawiedliwienie podam, że najwyżej połowa tego miejsca, co u Ciebie. I trawnik jest...
Aniu, moje koty niewychodzące, więc wiosnę przeżywają na swój sposób. Znaczy - niemożliwe się robią. Zdecydowanie wzrosła częstość skoków na klamki, wygibasów na ścianach i szaleńczych galopów!
Asiu, a ja do Ciebie wczoraj zajrzałam - jak się cieszę, że wreszcie pokazałaś swój ogród!. Przepiękny!
Gosiu, planowałam prace na wczoraj, ale brzydko i zimno było. Za to dziś jest i pewnie jakiś "relaks w ogrodzie" będzie...
Adrianno, jak się okazuje - nie musimy tak długo czekać! Ta-dam!
pierwsze dwa krokusy, oczywiście nazwa zmyła się z patyczka.. ale są! Wiecie, co to znaczy? Nadeszła wiosna!
(i właśnie w TV mówią, że w przyszły weekend może być nawet do 20 stopni)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
O wiosne masz U mnie na razie nic kwitnacego jeszcze nie ma - dziwne ale prawdziwe Tz przebisniegi wylazly przed domem ale to nie mojej produkcji, skad tam sa nie mam pojecia.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Agato
Oj, jak ja rozumiem twoje rozterki
Dziewczyny mają rację, potrzeba czasu... na przemyślenia i decyzje.
.......
Wiosna, a pisałaś, że twoje cebulowe jakieś późniejsze
Moje krokusy jakieś uśpione jeszcze.
Pozdrawiam słonecznie
Oj, jak ja rozumiem twoje rozterki
Dziewczyny mają rację, potrzeba czasu... na przemyślenia i decyzje.
.......
Wiosna, a pisałaś, że twoje cebulowe jakieś późniejsze
Moje krokusy jakieś uśpione jeszcze.
Pozdrawiam słonecznie
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Jule, ciekawe, kto podrzucił Ci te przebiśniegi!
mogły zresztą tam rosnąć wcześniej, może zeszłej wiosny nie zauważyłaś? Ale wiem, ze masz dobrych sąsiadów, może w ten sposób sprawili Ci przyjemność?
Justynko, no właśnie...
-------------------------
wygląda, że te moje najwcześniejsze to też jakieś botaniczne. Zamawiałam kiedyś w necie i miałam opisane na patyczkach. Tylko marker się zmył, a myślałam, że będzie odporny...
może spróbuję je zidentyfikować jeszcze raz, kiedy wszystkie się pokażą? Powinnam mieć nazwy większości, z wyjątkiem kupowanych w ogrodniczym
mogły zresztą tam rosnąć wcześniej, może zeszłej wiosny nie zauważyłaś? Ale wiem, ze masz dobrych sąsiadów, może w ten sposób sprawili Ci przyjemność?
Justynko, no właśnie...
-------------------------
wygląda, że te moje najwcześniejsze to też jakieś botaniczne. Zamawiałam kiedyś w necie i miałam opisane na patyczkach. Tylko marker się zmył, a myślałam, że będzie odporny...
może spróbuję je zidentyfikować jeszcze raz, kiedy wszystkie się pokażą? Powinnam mieć nazwy większości, z wyjątkiem kupowanych w ogrodniczym
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
To znaczy, że zwierzaki zdrowe są Mam nadzieję, że słonko niedługo poważnie weźmie się do roboty - a my razem z nim..Sure pisze:
.....Aniu, moje koty niewychodzące, więc wiosnę przeżywają na swój sposób. Znaczy - niemożliwe się robią. Zdecydowanie wzrosła częstość skoków na klamki, wygibasów na ścianach i szaleńczych galopów!.....
Botaniczne tulipany są super. Miałam kiedyś sporo, ale padły ofiarą nornic. Trzeba będzie pomyśleć w tym roku...ach - przecież mam mocne postanowienie, żeby nic nie kupować...
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Raczej sasiadow o to nie posadzam, jakby cos to by sie zapytali. Ale moze masz racje, ze one tam byly a ja nie wiedzialam i przy robieniu rabaty i przekopywaniu, porostu je plyciej wyciagnelam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Marys a Ty nie w pociągu?
Miałaś dzisiaj do nas wracać.
Miałaś dzisiaj do nas wracać.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.3
Marysiu, zwierzaki zdrowe, oj zdrowe. Energii mają tyle, że chyba je zatrudnię przy pracach ogrodowych! ;)
Te botaniczne to u mnie krokusy, tulipanków mam malutko, dopiero będą pierwsze w tym sezonie, jeśli wszytko z nimi w porządku. A skąd wracasz?
Julka, jak tę rabatę przekopywałaś, to mogły sobie powędrować kawałek. No ciekawostka, ale wiosną mnie każdy kwiatek cieszy, może je tam zostaw?
Grażynko
...i macham teraz do wszystkich gości, czas zakończyć ten wątek!
Tu powstaje część czwarta, zapraszam!
Te botaniczne to u mnie krokusy, tulipanków mam malutko, dopiero będą pierwsze w tym sezonie, jeśli wszytko z nimi w porządku. A skąd wracasz?
Julka, jak tę rabatę przekopywałaś, to mogły sobie powędrować kawałek. No ciekawostka, ale wiosną mnie każdy kwiatek cieszy, może je tam zostaw?
Grażynko
...i macham teraz do wszystkich gości, czas zakończyć ten wątek!
Tu powstaje część czwarta, zapraszam!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4