Przypołudnik(Mesembryanthemum) - wysiew, uprawa,problemy
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Zachwycający przypołudnik
Coś w tym jest. U mnie kwitł, ale słabo. One może najlepiej czują się w ogrodzie?
-
- 50p
- Posty: 54
- Od: 20 kwie 2010, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wola Sernicka koło Lubartowa
Re: Zachwycający przypołudnik
Chyba w gruncie preferują, gdyż mój posadzony w wiszącej donicy bardzo słabo kwitł.
Agnieszka
Re: Zachwycający przypołudnik
Ja również dołączam do fanów przypołudnika.
Zamierzam wysiać większość wprost do gruntu, ale planowałam też część umieścić w donicach na tarasie.
Chyba jednak zrezygnuję z donic skoro piszecie, że słabo w nich kwitnie...
Zamierzam wysiać większość wprost do gruntu, ale planowałam też część umieścić w donicach na tarasie.
Chyba jednak zrezygnuję z donic skoro piszecie, że słabo w nich kwitnie...
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Zachwycający przypołudnik
Też mi się tak wydaje. Mój rósł pięknie i zdrowo, a wina była wyłącznie pogody.
Widać przypołudnik nie lubi dużo wody, bo rozrośnie się, a później zostaje spalony na słońcu.
Widać przypołudnik nie lubi dużo wody, bo rozrośnie się, a później zostaje spalony na słońcu.
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2326
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Zachwycający przypołudnik
..nie poddawajcie się!!!Ja już wysiałem i mam nadzieję że jak co roku będą piękne...i wcale nie są trudne w uprawie....
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Zachwycający przypołudnik
Ło matko...co za maleńkie nasionka Jak wyjdą, to jedna na drugiej-tak jakoś mi się sypnęło Chyba cały dzień trzeba będzie poświęcić na ewentualne pikowanie
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zachwycający przypołudnik
Co tam u Waszych przypołudników? Moje wzeszły choć nie dodałam piasku. Mizerne strasznie.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Zachwycający przypołudnik
Moje też wzeszły-nie najgorzej. Dziś częściowo je popikowałam-kupkami.
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Zachwycający przypołudnik
no wlasnie ....jak je pikujecie?...one takie mikrunie sa
Przepraszam,ale nie mam mozliwosci uzywania polskich liter Kasia
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Zachwycający przypołudnik
Ja w zeszłym roku dzieliłam na kępki i tak wędrowały do większej doniczki, w tym roku jeszcze nawet nie wysiałam choć już pora.
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Zachwycający przypołudnik
Ja wysiałam około półtora tygodnia temu i.. coś już wychodzi! Ale jest naprawdę tak malutkie, że boję się, że przy mojej niezdarności coś się może stać.
Dzisiaj mój dwuletni kuzyneczek wyrwał mi z korzeniami jednego wilca , ale udało się, uratowałam go..
Dzisiaj mój dwuletni kuzyneczek wyrwał mi z korzeniami jednego wilca , ale udało się, uratowałam go..
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Re: Zachwycający przypołudnik
Dzisiaj pikowalam przypoludniki,ale powiem wam ze o sto razy wole pikowac lobelie.......te przypoludniki sa takie plozace i bardzo delikatne,normalnie sie lamia w rekach.pikowalam je grupkami.Mozolna z nimi praca,one sa takie miesiste....dziwne kwiatki hihi....ktos ma fotke popikowanych przypoludnikow?Ja je tak dosyc gleboko wkopalam
Przepraszam,ale nie mam mozliwosci uzywania polskich liter Kasia
Re: Zachwycający przypołudnik
Witajcie ,
przeleciałam od deski do deski cały post i zaraziłam od Was tymi kwiatkami. Jutro pędzę po nasionka i może mnie z domu nie wygonią, bo już obstawiłam wszystkie parapety... Ale co tam... muszę je mieć
przeleciałam od deski do deski cały post i zaraziłam od Was tymi kwiatkami. Jutro pędzę po nasionka i może mnie z domu nie wygonią, bo już obstawiłam wszystkie parapety... Ale co tam... muszę je mieć
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia