Po malinowym chruśniaku 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Zrelaksowana i wypoczęta?
Teraz możesz już czekać na wiosnę.
Co tam w ogrodzie słychać (i widać)
Część twoich-moich ) roślinek wykazuje już chęć wybudzenia.
pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Całe szczęście, że wiatr Was nie porwał. U mnie przez okno też wyglądało cudnie. Termometr wskazywał nawet 10 st. na słońcu. Po wyjściu z domu jednak okazało się, że jest ledwie ok.4 st. i okrutnie wieje. Inspekcje jednak na działce zrobiłam.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Dziewczyny kochane, wstyd przyznać ale z nosem przy ziemi jeszcze nic nie szukałam :oops: Nie było czasu. Rozpakowywanie i M jeszcze na urlopie, jakieś odwiedzinki. A najgorsze, że odwiedziny również w szpitalu u mojej sąsiadki, która 2 lata temu miała ciężki zawał i nie jest z jej sercem za dobrze. Dzisiaj ją odbieram ze szpitala i trochę będę musiała nad nią popracować bo to niegrzeczna dziewczynka jest! Zaraz zjem śniadanie i wpadnę na dokładniejszą obdukcję ogrodu po zimie ;:3 ;:3
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Ogród przeleciałam jak wicher bo wiało okrutnie. Koleżankę odbierałam pół dnia bo tyle czekała na wypis. Po południe było ładne ale mnie nie było w ogrodzie :?
Zima raczej nic nie nabroiła a jeśli tak to niewiele i jeszcze tego nie dojrzałam. Najgorzej będzie rozprawić się z kretowiskami i pozgrabiać korę z trawnika.
Awatar użytkownika
swirogrodowy
100p
100p
Posty: 168
Od: 16 wrz 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rumia -małe trójmiasto

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Nareszcie ,ale wędrujesz :D
U mnie sporo nosków na zewnątrz ,nawet nie musiałam się specjalnie pochylać .Dziś już wiosennie ,a na sobotę ma być prawdziwie wiosenna pogoda. Jedyna pociecha z tych kretowisk ,że ta ziemia z kopczyków podobno fajna jest .My już trawniczek potraktowaliśmy weltykulatorem i wyczesaliśmy grabkami ,teraz tylko nawóz :wink: Jak ja się cieszę ,że już się zaczęło :heja
Wystarczy mi słonko ,zero śniegu i mój ogród . Marzena :)
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Marzenko, no właśnie nareszcie wpadłaś bo ja już jakiś czas temu meldowałam przyycie 8-) Ale chyba jesteś usprawiedliwiona, bo jak już trawniczek ogarnięty... Ja się jakoś nie mogę zabrać bo zawsze coś tam, coś tam... A ta ziemia z kopców to dobra ale na łące! U mnie wyłażą tylko kamienie i trzeba je zbierać :|
Awatar użytkownika
swirogrodowy
100p
100p
Posty: 168
Od: 16 wrz 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rumia -małe trójmiasto

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

A to faktycznie ,ale te krety to jakieś pancerne czy cóś muszą być.Co do trawnika to ja wespół w zespół z M ,no i mój to malusi przy Twoim :wink:
Wystarczy mi słonko ,zero śniegu i mój ogród . Marzena :)
Awatar użytkownika
roots23
500p
500p
Posty: 790
Od: 23 sie 2010, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Z tego co czytam, to kretów u Ciebie pod dostatek. Współczuję. Na szczęście ja nie mam tego problemu, więc Ci nic nie doradzę :(
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata :)
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Marzenko przez ten trawniczek 'posiadam' również od 2 lat łokieć tenisisty - od wiosennego grabienia po wertykulkatorze ;:223
Renato, może Ci jakiegoś podrzucić, żebyś mogła lepiej wczuć się w moją sytuację? :wink:
Awatar użytkownika
swirogrodowy
100p
100p
Posty: 168
Od: 16 wrz 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rumia -małe trójmiasto

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

To ja proponuje Tobie zrobić grilla połączonego z odświeżaniem trawniczka i zaprosić mieszczuchów dla nich to będzie jakaś odmiana względnie forumków dla nas to normalka :D Akurat ma być słoneczny ciepły weekend
Wystarczy mi słonko ,zero śniegu i mój ogród . Marzena :)
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Marzenko, właśnie dzisiaj będziemy się realizować ogrodowo bo wczoraj zmarnowany dzień w mieście ;:22 Zrobimy jakieś ognicho. Może wpadniecie, przecież to rzut beretem.
I nie bedziesz musiała grabić trawy ;:3 Meble ogrodowe już prawie wystawione[ 2 krzesełka ale to da się naprawić] W piątek wypiłam z sąsiadką kawkę w ogrodzie, i to był chyba rekord z terminem.
Awatar użytkownika
swirogrodowy
100p
100p
Posty: 168
Od: 16 wrz 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rumia -małe trójmiasto

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Pięknie dziękuje za zaproszenie ;:196
Ale się nie da ,mój M po dobie odsypia i raczej będzie leniuchował potem prze tv .Ja robię obiadek piekę chleb i bułki ,a potem mam małe prasowanko .I chyba ta pogoda dziś już nie taka fajna aż szkoda te dwa dni mnie rozpuściły :D
Wystarczy mi słonko ,zero śniegu i mój ogród . Marzena :)
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Pogoda faktycznie nie była taka jak miała być... nie było kawy na dworze ani przynoszenia mebli tylko wnoszenie drzewa na opał do piwnicy :;230 Nie było tak źle coś tam dziabnęłam a M zdeążył zmasakrować śliwowiśnie ;:223 Jak już ma coś uciąć to najlepiej równo z ziemią :? :?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”