Palma padła
Palma padła
Witajcie,
Mam tego daktylowca od ponad roku. Dostałam go od znajomej. W międzyczasie przesadzałam go trzy razy. Raz do tymczasowej doniczki, następnie do docelowej, a ponieważ sporo urósł przesadziłam go do obecnej doniczki. Parę tygodni temu po parodniowej nieobecności ujrzałam to co widać na zdjęciach tzn. wszystkie liście opadły. Dolne już leżą na podłodze. To się stało w przeciągu 4 dni. W tym czasie palma nie była podlewana. Jedyne co to wyłączyłam nawilżacz.
Te liscie doschły po opadnięciu innych. Wcześniej były na wpół uschnięte.
Takie drobne listki były na niej od początku. W internecie okazy mają grubsze liście.
Młode liście są jakby sklejone. Trzeba je ręcznie 'rozczesać'.
Roślina cały czas jest w pomieszczeniu. Oddalona od okna. Ogrzewanie w tym pomieszczeniu jest wyłączone. Do czasu opadnięcia liści działał nawilżacz.
Korzenie sprawdzałam przy przesadzaniu - idealne.
Pierwsza idea to odciąć uschnięte liście - jak się prawidłowo ucina liście palmy?
Proszę o pomoc i informację co może być nie tak.
Mam tego daktylowca od ponad roku. Dostałam go od znajomej. W międzyczasie przesadzałam go trzy razy. Raz do tymczasowej doniczki, następnie do docelowej, a ponieważ sporo urósł przesadziłam go do obecnej doniczki. Parę tygodni temu po parodniowej nieobecności ujrzałam to co widać na zdjęciach tzn. wszystkie liście opadły. Dolne już leżą na podłodze. To się stało w przeciągu 4 dni. W tym czasie palma nie była podlewana. Jedyne co to wyłączyłam nawilżacz.
Te liscie doschły po opadnięciu innych. Wcześniej były na wpół uschnięte.
Takie drobne listki były na niej od początku. W internecie okazy mają grubsze liście.
Młode liście są jakby sklejone. Trzeba je ręcznie 'rozczesać'.
Roślina cały czas jest w pomieszczeniu. Oddalona od okna. Ogrzewanie w tym pomieszczeniu jest wyłączone. Do czasu opadnięcia liści działał nawilżacz.
Korzenie sprawdzałam przy przesadzaniu - idealne.
Pierwsza idea to odciąć uschnięte liście - jak się prawidłowo ucina liście palmy?
Proszę o pomoc i informację co może być nie tak.
Re: Palma padła
Wlej jej tyle wody w doniczkę by wypłynęła na podstawek, liści to nie podniesie ale nawodni roślinę, jest zasuszona i to od dłuższego czasu. Daktylowca się tak często tez nie przesadza, raz na 4-5 lat. Możliwe że odbiło się zbyt częste naruszanie systemu korzeniowego i brak wody. Liści na razie nie obcinaj dopiero jak uschną do brązowego koloru, ścina się je przy kłodzinie cięciem skośnym kładąc nóż a jeszcze lepiej drobniutkoząbkowy brzeszczot na łodydze liścia jakby od środka i tnąc w dół.
Re: Palma padła
Niestety nie tylko w pielęgnacji palm jestem na na poziomie początkującym. Również jeśli chodzi o dodawanie zdjęc marnie mi idzie.
Niestety chyba nie udało mi się dodać zdjęc do mojego postu. Czy mogę więc wysłać na maila?
Niestety chyba nie udało mi się dodać zdjęc do mojego postu. Czy mogę więc wysłać na maila?
Re: Palma padła
justyna07 doniczka jest dobra ale ziemia to katastrofa do jak najszybszej zmiany, pokaż na emaila zdjęcia całej palmy i napisz jaka średnice ma doniczka.
Re: Palma padła
Dzięki Czarodzieju za pomoc. Wczoraj zadziałałam z palmą. Od czasu pierwszego postu palma wypuściła nowe liście więc chyba jest dobrze
Ucięłam, a raczej wyciągnęłam, uschnięte liście bo praktycznie same wyszły jak widać na zdjęciach. Do tego podwiesiłam ją i wygląda o niebo lepiej
Podlewam większą ilością wody i zraszam co jakiś czas.
Ucięłam, a raczej wyciągnęłam, uschnięte liście bo praktycznie same wyszły jak widać na zdjęciach. Do tego podwiesiłam ją i wygląda o niebo lepiej
Podlewam większą ilością wody i zraszam co jakiś czas.