Wiosna w ogrodzie Doroty
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Z wiosennym pozdrowieniem wpadłam zobaczyć co u Ciebie i stwierdzam, że jednak u Ciebie jest znacznie cieplej.
Ale i tak radość mnie rozpiera jak widzę aurę za oknem. Bajka! I niech cię wszystko zieleni.
Ale i tak radość mnie rozpiera jak widzę aurę za oknem. Bajka! I niech cię wszystko zieleni.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Dziewczynki, dzis prawdziwie letni dzień. Chyba wszyscy popracowali w ogrodzach. Ja w każdym bądź racie rąk i kregosłupa nie czuję. To znaczy czuję, za bardzo
Wczoraj miałam bardzo miła niespodziankę. Dostałam przesyłkę a Rosa Ćwik. Zamawiałam cztery róże, otwieram paczkę a tam.... osiem
Telefon, oczywiście pomyłka. I tutaj totalne zaskoczenie. Miła pani powiedziala, że jeżeli odminay mi pasują to w ramach przeprosin za zamieszanie mam je sobie zostawić, oczywiście bez dodatkowych kosztów. I do tego doslą mi jeszcze moją zamówioną Hellę. Z reszty zrezygnowałam, bo nie bardzo mam gdzie posadzić.
Takie podejście do klienta to ja rozumiem.
W związku z tym dziś mialam nadprogramowe prace w postaci odtrawniczania, kopania dołów, sadzenia. Przyjemne to prace, choc nie jestem do końca przekonana do koncepcji. Ale czas gonił.
Asiu, dzis chyba wszędzie było bardzo ciepło. Przy takie temperaturze wiosna buchnie. U mnie tez depresja zimowa poszla precz.
Justynko, bardzo jestem ciekawa twoich koncepcji. Fajnie, że juz można cos podziałac w ogrodzie. Ruch bardzo nam sie przyda.
Ewka, przez ten tydzien roslinki chyba podrosły
Jurku, ciesze sie, że mnie odnalazłeś. Jak tam twoje azalie?
Haniu, wiosna w tym roku troszke opóźniona, ale juz jest.
Gosia, wiem, że i ty popracowalaś. Milo tak się zmeczyć, prawda?
Uleńko, róże generalnie przeziomowaly nieźle. Jedyna która padła (chyba) to taka zimowana w donicy. Obawiam się, że zabrakło jej wody
Jeżyk mieszka u ciebie? Musi się dobrze czuć. U nas niestety psica wystaszy wszystko co zyje
Grazynko, widzialam twoja wiosnę. Ech te śniezyce, piekne są Taki szpalerek, cos cudnego.
Zeberko
Kilka cieplutkich widoczków z budzacego sie ogrodu.
Wczoraj miałam bardzo miła niespodziankę. Dostałam przesyłkę a Rosa Ćwik. Zamawiałam cztery róże, otwieram paczkę a tam.... osiem
Telefon, oczywiście pomyłka. I tutaj totalne zaskoczenie. Miła pani powiedziala, że jeżeli odminay mi pasują to w ramach przeprosin za zamieszanie mam je sobie zostawić, oczywiście bez dodatkowych kosztów. I do tego doslą mi jeszcze moją zamówioną Hellę. Z reszty zrezygnowałam, bo nie bardzo mam gdzie posadzić.
Takie podejście do klienta to ja rozumiem.
W związku z tym dziś mialam nadprogramowe prace w postaci odtrawniczania, kopania dołów, sadzenia. Przyjemne to prace, choc nie jestem do końca przekonana do koncepcji. Ale czas gonił.
Asiu, dzis chyba wszędzie było bardzo ciepło. Przy takie temperaturze wiosna buchnie. U mnie tez depresja zimowa poszla precz.
Justynko, bardzo jestem ciekawa twoich koncepcji. Fajnie, że juz można cos podziałac w ogrodzie. Ruch bardzo nam sie przyda.
Ewka, przez ten tydzien roslinki chyba podrosły
Jurku, ciesze sie, że mnie odnalazłeś. Jak tam twoje azalie?
Haniu, wiosna w tym roku troszke opóźniona, ale juz jest.
Gosia, wiem, że i ty popracowalaś. Milo tak się zmeczyć, prawda?
Uleńko, róże generalnie przeziomowaly nieźle. Jedyna która padła (chyba) to taka zimowana w donicy. Obawiam się, że zabrakło jej wody
Jeżyk mieszka u ciebie? Musi się dobrze czuć. U nas niestety psica wystaszy wszystko co zyje
Grazynko, widzialam twoja wiosnę. Ech te śniezyce, piekne są Taki szpalerek, cos cudnego.
Zeberko
Kilka cieplutkich widoczków z budzacego sie ogrodu.
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Więc Dorotko w swoich bólach nie jestem sama .
Moje różyce też dość mocno ucierpiały tej zimy ale może odbiją- w końcu miały kopczyki.
Moje różyce też dość mocno ucierpiały tej zimy ale może odbiją- w końcu miały kopczyki.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25162
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Uwielbiam Twoje zdjęcia.
Dobrze je widzieć
Oj napracowałam się, to prawda.
Ale takie zmęczenie to sama przyjemność
Dobrze je widzieć
Oj napracowałam się, to prawda.
Ale takie zmęczenie to sama przyjemność
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
To masz szczęście z różami.
Będzie czym zamienić te wypadnięte.
A ze trawnik się kurczy.....będzie mniej koszenia.
Będzie czym zamienić te wypadnięte.
A ze trawnik się kurczy.....będzie mniej koszenia.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Grażynko, wygląda na to tfu, tfu, że wypadła tylko jedna. No chyba, że coś jeszcze się zasuszy.
Na szczęście ja nie koszę, nie lubię a syn zarabia
Gosia, zarumieniłam się Oj chyba zaraz padnę do wyrka
Agnieszko, jeśli nie przemarzło miejsce szczepienia róża odbije. U mnie miały zabezpieczenia, ale strefa zobowiazuje
Golteria wygląda jakby zimy nie było
Na szczęście ja nie koszę, nie lubię a syn zarabia
Gosia, zarumieniłam się Oj chyba zaraz padnę do wyrka
Agnieszko, jeśli nie przemarzło miejsce szczepienia róża odbije. U mnie miały zabezpieczenia, ale strefa zobowiazuje
Golteria wygląda jakby zimy nie było
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
No Dorotko ,, nareszcie Cię znalazłam - stęskniłam się za twoim ogrodem ....
Wiosnę masz przecudną
Pozdrawiam
Wiosnę masz przecudną
Pozdrawiam
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Moja goltiera wygląda tak samo.Chyba Mnie z kimś pomyliłaś.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Bernadziu, ciesze się, że jesteś
Jurku, rzeczywiście cie pomyliłam Czasem się juz gubię.
Wiosna, wiosna.... jak miło Dzis co prawda znacznie zimniej i słoneczko nie świeci, ale i tak zaraz ruszam do ogrodu. Trzeba sie pospieszyc z tymi porządkami.
Wczoraj bardzo miła niedziela, na huśtawce, z ksiązka i kawką. Super.
A towarzystwo rozleniowione łapało sloneczne promienie
I obserwowało świat z wysoka
A przy powierzchni budzi sie życie
Wiśnia wczesna Kojou-no-mai szykuje sie do kwitnienia
Jurku, rzeczywiście cie pomyliłam Czasem się juz gubię.
Wiosna, wiosna.... jak miło Dzis co prawda znacznie zimniej i słoneczko nie świeci, ale i tak zaraz ruszam do ogrodu. Trzeba sie pospieszyc z tymi porządkami.
Wczoraj bardzo miła niedziela, na huśtawce, z ksiązka i kawką. Super.
A towarzystwo rozleniowione łapało sloneczne promienie
I obserwowało świat z wysoka
A przy powierzchni budzi sie życie
Wiśnia wczesna Kojou-no-mai szykuje sie do kwitnienia
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
A u mnie nie ma żadnych krokusów chyba wszystkie wymarzły.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Widok twojej kwitnącej wiśni zawsze mnie zachwyca.
Istne cudo, szkoda, ze mam za mały ogród na takie drzewko.
Koty mają teraz raj, moje brzuchami leżały do góry w bruzdach między rabatami.
Dzisiaj pochmurnie i zimniej, ale i tak dobrze, że już śniegu i mrozu nie ma.
Istne cudo, szkoda, ze mam za mały ogród na takie drzewko.
Koty mają teraz raj, moje brzuchami leżały do góry w bruzdach między rabatami.
Dzisiaj pochmurnie i zimniej, ale i tak dobrze, że już śniegu i mrozu nie ma.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
A jakie różyczki Ci przybyły?
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Dorotko, oznaki wiosny urocze, ale jaki piękny kot na zdjęciach! Cudo, cudo
Co Ci się udało zdziałać w ogrodzie? Ja się narobiłam i padam na twarz, w dodatku było bardzo wietrznie... Chyba zrobię sobie ze dwa dni przerwy od prac ogrodowych...
Miłego wieczoru!
Co Ci się udało zdziałać w ogrodzie? Ja się narobiłam i padam na twarz, w dodatku było bardzo wietrznie... Chyba zrobię sobie ze dwa dni przerwy od prac ogrodowych...
Miłego wieczoru!