Storczykowe szaleństwo Joane cz. 3
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 3
Asiu, dziękuję za zdjęcia. Przynajmniej wiem co mnie czeka
Kwitnienia przeurocze ale mi też weny do pisania brakuje więc rozumiem co Ty czujesz, niestety miałam jakąś złośliwą odmianę wirusa, która mnie mocno pokochała i dopiero niedawno na siłę dostała eksmisję Mam nadzieję,że już na zawsze!
Wiosna się zaczęła więc trzeba być dobrej myśli,że wena i siły wrócą
Kwitnienia przeurocze ale mi też weny do pisania brakuje więc rozumiem co Ty czujesz, niestety miałam jakąś złośliwą odmianę wirusa, która mnie mocno pokochała i dopiero niedawno na siłę dostała eksmisję Mam nadzieję,że już na zawsze!
Wiosna się zaczęła więc trzeba być dobrej myśli,że wena i siły wrócą
- marwes
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1176
- Od: 28 lip 2010, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Turek
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 3
Asiu widzę ogrom nowości zawitał do Ciebie , życzę aby jak najszybciej się zadomowiły u Ciebie i obdarzyły cię kwiatuszkami bo przecież o to w tym hobby chodzi.
Gratuluję kwitnienia na Ceolygene monilirachis x speciosa i Masdevallia veitchiana .
Zwłaszcza to ostatnie kwitnienie mnie zachwyca ( z wiadomych przyczyn).
Stanhopea tigrina nieźle sobie poczyna , ciekawe czy zagra główną rolę w spektaklu kwitnień Twoich storczyków.
Ja osobiście uważam ją za najlepszą "aktorkę" w Twojej kolekcji
Gratuluję kwitnienia na Ceolygene monilirachis x speciosa i Masdevallia veitchiana .
Zwłaszcza to ostatnie kwitnienie mnie zachwyca ( z wiadomych przyczyn).
Stanhopea tigrina nieźle sobie poczyna , ciekawe czy zagra główną rolę w spektaklu kwitnień Twoich storczyków.
Ja osobiście uważam ją za najlepszą "aktorkę" w Twojej kolekcji
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 3
Ojej! Pod wrażeniem jestem To faktycznie jest storczykowe szaleństwo. Fantastyczna kolekcja! Jestem u Ciebie pierwszy raz i nie mogę wyjść z podziwu. Gratuluję zbioru, będę tu regularnie bywała
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 3
Arletko masz rację trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać, a już niedługo dostaną świeże powietrze i na pewno ruszą. A wtedy jak zakwitną to będziesz skakać z radości.
Gosiu to dobrze, że wirus Cię opuścił. Ja chorowałam cały luty, już myślałam, że te chorubska mnie nie opuszczą. A teraz u nas wiosna i człowiek nabiera chęci do życia. U nas od tygodnia mamy ciepłe słoneczne dni. Od razu widać po storczykach jak im to dobrze robi. Już muszę się zabrać za przygotowanie miejsca na zewnątrz dla nich.
Marku mam nadzieję, że się zadomowią bo jest to gatunek, który lubi warunki jakie mam. I jadna nawet rozkwitła.
Co do M. veitchiana to bardzo lubię jaj kwiat, a wiem, że i Tobie się one podobają. Jest warta nabycia.
No Stanhopea tigrina odegrała niesamowity spektakl i całkowicie straciłam głowę, a jak mi przysłałeś info o Twojej S. embrea to też ją chciałam mieć. No i na wystawie (na której nic nie miałam kupować, tylko odebrać zamówione ) na jednym stoisku stoi paleta z pięknymi Stanhopeami. No przodzie do mnie uśmiecha się embrea. No i już było po mnie. Wylądowała w torbie z zakupami, a żeby jej nie było smutno to dostała kileżanki. Mam nadzieję, że teraz będzie im dobrze i będą ładnie rosły a w przyszłości zakwitną.
No i S. tigrina bardzo dobrze się cuje w bambusowym koszyku.
Dzika witaj. Zapraszam częściej.
Na wystawie odebrałam kilka Masdevalli z importu, okazało się, że jedna miała kilka pąków. Niestety długa podróż spowodowała, że prawie wszystkie straciła. Tylko jedan wyglądał bardziej żywy. No i po wsadzeniu do podłoża odżył i pokazała się cudowna buźka.
Masdevallia norops.
Miłego dnia.
Gosiu to dobrze, że wirus Cię opuścił. Ja chorowałam cały luty, już myślałam, że te chorubska mnie nie opuszczą. A teraz u nas wiosna i człowiek nabiera chęci do życia. U nas od tygodnia mamy ciepłe słoneczne dni. Od razu widać po storczykach jak im to dobrze robi. Już muszę się zabrać za przygotowanie miejsca na zewnątrz dla nich.
Marku mam nadzieję, że się zadomowią bo jest to gatunek, który lubi warunki jakie mam. I jadna nawet rozkwitła.
Co do M. veitchiana to bardzo lubię jaj kwiat, a wiem, że i Tobie się one podobają. Jest warta nabycia.
No Stanhopea tigrina odegrała niesamowity spektakl i całkowicie straciłam głowę, a jak mi przysłałeś info o Twojej S. embrea to też ją chciałam mieć. No i na wystawie (na której nic nie miałam kupować, tylko odebrać zamówione ) na jednym stoisku stoi paleta z pięknymi Stanhopeami. No przodzie do mnie uśmiecha się embrea. No i już było po mnie. Wylądowała w torbie z zakupami, a żeby jej nie było smutno to dostała kileżanki. Mam nadzieję, że teraz będzie im dobrze i będą ładnie rosły a w przyszłości zakwitną.
No i S. tigrina bardzo dobrze się cuje w bambusowym koszyku.
Dzika witaj. Zapraszam częściej.
Na wystawie odebrałam kilka Masdevalli z importu, okazało się, że jedna miała kilka pąków. Niestety długa podróż spowodowała, że prawie wszystkie straciła. Tylko jedan wyglądał bardziej żywy. No i po wsadzeniu do podłoża odżył i pokazała się cudowna buźka.
Masdevallia norops.
Miłego dnia.
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 3
Witaj Joasiu, miło widzieć z samego rana tak cudowny kwiatuszek. Ta Masdevallia jest chyba maleńka?
Niestety chyba za szybko się pospieszyłam z wiadomością,że wirus odpuścił. Dalej leżę tylko teraz oprócz zapalenia wirusowego przyplątało się bakteryjne i tak od środy łykam to antybiotyk to lek antywirusowy i jakoś nie czuję poprawy. Jak nie będzie lepiej w poniedziałek kolejna wizyta u lekarza...
Niestety chyba za szybko się pospieszyłam z wiadomością,że wirus odpuścił. Dalej leżę tylko teraz oprócz zapalenia wirusowego przyplątało się bakteryjne i tak od środy łykam to antybiotyk to lek antywirusowy i jakoś nie czuję poprawy. Jak nie będzie lepiej w poniedziałek kolejna wizyta u lekarza...
- Mamba
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1378
- Od: 25 cze 2008, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 3
Super zakupy i piękne kwitnienia Masdevallia norops jest na mojej liście, a Twoje zdjęcia tylko potwierdziły, że warto jest grzechu, ze względu na wyjątkową urodę
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 3
Joasiu, zakupy wyglądają imponująco (niech się pięknie aklimatyzują), ale pokazane kwitnienia je przebiły
Obie Masdevallie są niezwykłe. Veitchianę wolę zawsze taką nie do końca rozkwitniętą. Ma wtedy tyle gracji w sobie. A jej lekko liliowy meszek
daje taki mieniący się efekt. Drugiej (norops) nie znam,ale również bardzo ciekawa.
Coelogyne monilirachis x speciosa podobna w kolorystyce i kształcie do mojej C. salmonicolor, tylko warżkę ma mniej strzępiastą niż moja.
Ciekawe, czy Twoja też przedłuży kwitnienie. Ma może kolejny pąk ?
Obie Masdevallie są niezwykłe. Veitchianę wolę zawsze taką nie do końca rozkwitniętą. Ma wtedy tyle gracji w sobie. A jej lekko liliowy meszek
daje taki mieniący się efekt. Drugiej (norops) nie znam,ale również bardzo ciekawa.
Coelogyne monilirachis x speciosa podobna w kolorystyce i kształcie do mojej C. salmonicolor, tylko warżkę ma mniej strzępiastą niż moja.
Ciekawe, czy Twoja też przedłuży kwitnienie. Ma może kolejny pąk ?
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 3
Najwyższy czas odświeżyć wątek.
Gosiu Masdevallia norops jest średniej wielkości rośliną i ma stosunkowo mały kwiat z bardzo długimi wąsami. Jednak ze względu na swoją kolorystykę bardzo rzuca się w oczy i ładnie prezentuje.
Mamba to fakt Masdevallia ta jest warta tego. No i myślę, że niedługo spełni Ci się marzenie.
Joasiu ja strasznie lubię Masd. veitchianę. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku ujrzę jej kwitnienie.
Coelogyne jest faktycznie podobna do Twojej, tylko dużo mniejsza. Na jednym pędzie tworzy seryjnie ok.5,6 kwiatów. Przynajmniej tak było do tej pory.
Nadrabiam zaległości kwitnień.
Epidendrum radicas różowe
Masdevallia trangularis
Dracula mopsus
Masdevallia Ted Khoe rozwinęła pierwszy tegoroczny kwiat
Masdevallia Falcons Gold x Sugar Baby po miesięcznej przerwie szaleje. Ma mnóstwo pędów, a dwa pierwsze kwiaty otwarte
Masdevallia Falcata pomarańczowa o woskowych kwiatach
Psychopsis Butterfly
Szykują się kolejne kwitnienia, ale to następnym razem.
Gosiu Masdevallia norops jest średniej wielkości rośliną i ma stosunkowo mały kwiat z bardzo długimi wąsami. Jednak ze względu na swoją kolorystykę bardzo rzuca się w oczy i ładnie prezentuje.
Mamba to fakt Masdevallia ta jest warta tego. No i myślę, że niedługo spełni Ci się marzenie.
Joasiu ja strasznie lubię Masd. veitchianę. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku ujrzę jej kwitnienie.
Coelogyne jest faktycznie podobna do Twojej, tylko dużo mniejsza. Na jednym pędzie tworzy seryjnie ok.5,6 kwiatów. Przynajmniej tak było do tej pory.
Nadrabiam zaległości kwitnień.
Epidendrum radicas różowe
Masdevallia trangularis
Dracula mopsus
Masdevallia Ted Khoe rozwinęła pierwszy tegoroczny kwiat
Masdevallia Falcons Gold x Sugar Baby po miesięcznej przerwie szaleje. Ma mnóstwo pędów, a dwa pierwsze kwiaty otwarte
Masdevallia Falcata pomarańczowa o woskowych kwiatach
Psychopsis Butterfly
Szykują się kolejne kwitnienia, ale to następnym razem.
- Henrykbb
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1660
- Od: 28 lut 2010, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 3
Joasiu,nie dośc,ze w kwitnieniach pełna egzotyka to jeszcze wspaniałe zdjęcia.
A to jak zaprezentowałaś Masdevallię trangularis to już absolutny artyzm.
A to jak zaprezentowałaś Masdevallię trangularis to już absolutny artyzm.
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 3
Wow piękna nowa kolekcja Masdevalli, trzymam kciuki zeby jak najszybciej zakwitły
A Twojej Stanhopea tigrina życzę szybkiego pędzika jak u mnie, wtedy porównamy kwiaty
Pozdrówki
A Twojej Stanhopea tigrina życzę szybkiego pędzika jak u mnie, wtedy porównamy kwiaty
Pozdrówki
Zapraszam do mojego storczykowego okienka http://www.myorchids.bloog.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=54237" onclick="window.open(this.href);return false;
Sprzedaż http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=56706" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=54237" onclick="window.open(this.href);return false;
Sprzedaż http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=56706" onclick="window.open(this.href);return false;
- marwes
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1176
- Od: 28 lip 2010, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Turek
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 3
Joasiu masdevalliova brać nieźle sobie poczyna u Ciebie.
Ta ich odmienność ciągle mnie fascynuje. Dla mnie ci "synowie porannej mgły"(masdevallie) są przepiękną cząstką egzotyki z tych wyższych i zimniejszych terenów Ameryki Pd.
Zdjęcia fantastyczne , tylko pozazdrościć rozpoczynających się kwitnień choć przyznam się że u mnie też widzę poruszenie w tej grupie roślin .
Przy tak pięknych fotografiach roślin czas jakby płynął wolniej
Ta ich odmienność ciągle mnie fascynuje. Dla mnie ci "synowie porannej mgły"(masdevallie) są przepiękną cząstką egzotyki z tych wyższych i zimniejszych terenów Ameryki Pd.
Zdjęcia fantastyczne , tylko pozazdrościć rozpoczynających się kwitnień choć przyznam się że u mnie też widzę poruszenie w tej grupie roślin .
Joasiu gratuluję już kwitnących roślin i czekam z niecierpliwością jak wszyscy forumowicze na wiele egzotycznych fotek Twoich podopiecznych.Szykują się kolejne kwitnienia, ale to następnym razem.
Przy tak pięknych fotografiach roślin czas jakby płynął wolniej
- Mamba
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1378
- Od: 25 cze 2008, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 3
Asiu u Ciebie istny busz Masdevalliowy tylko pozazdrościć. Wszystkie piękne Mi tym razem wpadła w oko Dracula mopsus, ma taki woskowy kwiat, który przez swój rozmiar i podparcie o brzeg doniczki robi wrażenie "ciekawskiego"
Dziękuję za pomoc w spełnianiu marzeń
Dziękuję za pomoc w spełnianiu marzeń
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Storczykowe szaleństwo Joane cz. 3
Asiu, Twój wątek nadrabiałam na raty, bo takie duże tyły miałam. Jak zawsze cudowności u Ciebie. I ciekawostki. Co nowego się dzieje?
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!