Pochodziłam po waszych ogrodach i oczy mi wyszły z orbit. Jak wam pięknie wszystko kwitnie. U mnie właściwie nie ma jeszcze kwiatów nie licząc rachitycznego krokusika i miernego kwiatuszka miodunki. Ale dziś spróbuje je sfotografować.
Straty są , ale nadal mam nadzieję...Wiele żurawek na południowej rabacie bardzo źle wygląda. Jeśli coś z nich będzie to będzie cud. Żurawka Mercury, Mocha, Vesuviusz, Chers Jubille, Tapestry, to już wspomnienie. Na szczęście te co są rosną ładnie i wypuszczają nowe listki, wiec może będzie co wymieniać. Na skalniaku też jakoś wszystko dziwnie wygląda. Nie wiem czy śpi czy zmarzło? Zmarzła też moja jedyna azalia.
Ale zawsze mogę pooglądać wasze ogrody i nasycić się waszym optymizmem.
