MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach CZ.II
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
wys1 - ja zaczynałem od zera i też mam murarki, w zeszłym roku hodowla powiększyła się prawie pięciokrotnie 150-200 rurek powinno wystarczyć, w razie czego dołóż więcej.
Ja jestem zwolennikiem wyłuskiwania kokonów, w ten sposób ogranicza się ilość pasożytów.
Ja jestem zwolennikiem wyłuskiwania kokonów, w ten sposób ogranicza się ilość pasożytów.
Pozdrawiam, Maciek.
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Naczytałem się o murarkach i też zakupiłem pszczółki.
Z rozpędu zainteresowałem się trzmielami.
Zrobiłem dwie skrzynki dla trzmieli. Podobno mają duży deficyt mieszkaniowy i prawdopodobieństwo, że je zasiedlą jest bardzo wysokie.
Tylko 1/3 z tego co przeżyje zimę znajdzie odpowiednie miejsce na gniazdo.
Dane wziąłem ze strony:
http://mkwppr.pl/index.php?id=trzmiel
Można też te skrzynki od nich kupić.
Wystawiają też swoją ofertę na allegro.
Mają skrzynki dla ptaków i nietoperzy.
Ja mam możliwość takie rzeczy robić samemu, i dzisiaj stwierdziłem, że jedną z moich skrzynek zainteresowały się sikory bogatki. a to oznacza, że w tym roku nie spotkam robaczywej śliwki, czy jabłka.
Taka parka, żeby wychować młode musi " zużyć" około 150 000 robali. Bardziej obrazowo to jest ponad 4 wiadra.
W promieniu 50m biorą wszystko, osobniki dorosłe owadów, poczwarki, larwy, jajka.
Zrobiłem ul dla murarek i zabezpieczyłem kratką przed sikorami.
Z rozpędu zainteresowałem się trzmielami.
Zrobiłem dwie skrzynki dla trzmieli. Podobno mają duży deficyt mieszkaniowy i prawdopodobieństwo, że je zasiedlą jest bardzo wysokie.
Tylko 1/3 z tego co przeżyje zimę znajdzie odpowiednie miejsce na gniazdo.
Dane wziąłem ze strony:
http://mkwppr.pl/index.php?id=trzmiel
Można też te skrzynki od nich kupić.
Wystawiają też swoją ofertę na allegro.
Mają skrzynki dla ptaków i nietoperzy.
Ja mam możliwość takie rzeczy robić samemu, i dzisiaj stwierdziłem, że jedną z moich skrzynek zainteresowały się sikory bogatki. a to oznacza, że w tym roku nie spotkam robaczywej śliwki, czy jabłka.
Taka parka, żeby wychować młode musi " zużyć" około 150 000 robali. Bardziej obrazowo to jest ponad 4 wiadra.
W promieniu 50m biorą wszystko, osobniki dorosłe owadów, poczwarki, larwy, jajka.
Zrobiłem ul dla murarek i zabezpieczyłem kratką przed sikorami.
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Świetny pomysł z tymi budkami!
Muszę pokazać mężowi i zmolestować, by zrobił
Sikorki jak najbardziej, nietoperze nie koniecznie a co zrobić ze szpakami, które każdego roku włażą mi w wiatrownice i tam robią gniazda... wiecznie mam zakupane okna przez nie
-- 21 mar 2012, o 08:00 --
Muszę pokazać mężowi i zmolestować, by zrobił
Sikorki jak najbardziej, nietoperze nie koniecznie a co zrobić ze szpakami, które każdego roku włażą mi w wiatrownice i tam robią gniazda... wiecznie mam zakupane okna przez nie
-- 21 mar 2012, o 08:00 --
to ja proszę o relację jak to się robi, łącznie ze zdjęciamiSuppa pisze:wys1 - ja zaczynałem od zera i też mam murarki, w zeszłym roku hodowla powiększyła się prawie pięciokrotnie 150-200 rurek powinno wystarczyć, w razie czego dołóż więcej.
Ja jestem zwolennikiem wyłuskiwania kokonów, w ten sposób ogranicza się ilość pasożytów.
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Gamon pisze: jedną z moich skrzynek zainteresowały się sikory bogatki. a to oznacza, że w tym roku nie spotkam robaczywej śliwki, czy jabłka.
.
to raczej pobożne życzenie....
- phrix
- 100p
- Posty: 114
- Od: 10 kwie 2011, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Moje murarki już zaczeły wychodzić, planowo miały być wystawione początkiem kwietnia ale trochę przyspieszyły.
Może ta dziwna zima tak na nie wpłyneła, generalnie w ogrodzie wiele nie kwitnie tw. chłopaki będą musiały szukać kwiatów w okolicy.
Mam nadzieję, że jakoś dadzą radę
Może ta dziwna zima tak na nie wpłyneła, generalnie w ogrodzie wiele nie kwitnie tw. chłopaki będą musiały szukać kwiatów w okolicy.
Mam nadzieję, że jakoś dadzą radę
"Natura jest nieskończenie podzielonym Bogiem" - Friedrich Schiller
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Ale ślicznotki!
moje jeszcze śpią, ale PODOBNO od jutra ma być słonecznie i ślicznie, więc może.. może.. zaczną się budzić?
moje jeszcze śpią, ale PODOBNO od jutra ma być słonecznie i ślicznie, więc może.. może.. zaczną się budzić?
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5400
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Ja swoje wystawię w sobotę ,
w ubiegłym roku w lodówce zaczęły mi się wykluwać już 14 marca , a 22 marca już je wystawiłam na działce , dały radę chociaż też w tym czasie mało kwitło
w ubiegłym roku w lodówce zaczęły mi się wykluwać już 14 marca , a 22 marca już je wystawiłam na działce , dały radę chociaż też w tym czasie mało kwitło
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 11 mar 2012, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Moje nadal śpią ale niebawem będzie trzeba je obudzić.
Pozdrawiam Maciej
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 11 mar 2012, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Pani Bożeno widzę że też Pani z Torunia ja dopiero zaczynam hodowle na działce. Mam działkę na Rudaku a Pani ? Oczywiście jeśli można wiedzieć.
Pozdrawiam Maciej
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Dziś moje pszczółki zaczęły nowy żywot u mnie. Wykluwały się jak szalone, jeszcze w lodówce!
Dobrze, że domek gotowy. Usprawniłem - boki i tył jest zasłonięty deseczką. Długo patrzyłem jak wygryzają się. Po wygryzieniu są jakieś jak po wypiciu ale po chwili dochodzą do siebie i fruwają. Na moich krokusach były bardzo aktywne.
Dzięki kolegom za pomoc i wiadomości które uświadomiły mi po co są pszczółki. Ciekaw jestem czy pszczółkom spodoba się u mnie
Dobrze, że domek gotowy. Usprawniłem - boki i tył jest zasłonięty deseczką. Długo patrzyłem jak wygryzają się. Po wygryzieniu są jakieś jak po wypiciu ale po chwili dochodzą do siebie i fruwają. Na moich krokusach były bardzo aktywne.
Dzięki kolegom za pomoc i wiadomości które uświadomiły mi po co są pszczółki. Ciekaw jestem czy pszczółkom spodoba się u mnie
Zielonym do góry!
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5400
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Maciej ja mam działkę w Międzyrzeczu tj. jak jedziesz na Złotorię w zakolu Drwęcy , za Kaszczorkiem
ale na forum jest też Iwonka , ona ma działkę na Rudaku
ale na forum jest też Iwonka , ona ma działkę na Rudaku
- tax-us
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 20 sie 2010, o 23:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała okolice
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Papcio - musisz cofnąć rurki w głąb skrzynki, lub/i zrobić jakiś daszek, jak deszcz będzie zacinał, wszystko będzie mokre .
Pszczoły bardzo niechętnie lub w ogóle nie zasiedlają mokrych rurek.
riane - chyba najfajniejsze domki dla murarki jakie na tym forum widziałem , problemem mogą być odbijające się od ziemi krople deszczu, ale rurki cofnięte i kora pewno też zamortyzuje
Pszczoły bardzo niechętnie lub w ogóle nie zasiedlają mokrych rurek.
riane - chyba najfajniejsze domki dla murarki jakie na tym forum widziałem , problemem mogą być odbijające się od ziemi krople deszczu, ale rurki cofnięte i kora pewno też zamortyzuje
Pozdrawiam Krzysztof
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 11 mar 2012, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Coraz cieplej oby tak dalej.
Pozdrawiam Maciej
- riane
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 921
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Tax-us, dzięki. Rzeczywiście nie pomyślałam o odbijających się kroplach. Muszę je nieco podnieść.
Agata
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Na razie na to nie poraJaKama pisze:to ja proszę o relację jak to się robi, łącznie ze zdjęciamiSuppa pisze:wys1
Ja jestem zwolennikiem wyłuskiwania kokonów, w ten sposób ogranicza się ilość pasożytów.
Zdjęć nie mam, po prostu - rozłupuję rurkę nożykiem na pół i wybieram kokony, robale i inne nieproszone towarzystwo idzie do pieca
riane - podziwiam, pewnie dużo pracy kosztowało wydrążenie tych krążków.
Moje murarki jeszcze spokojnie siedzą w garażu, całe szczęście bo nadal nic u mnie nie kwitnie. Na dodatek wymarzło mi sporo bylin wczesnowiosennych, a nawet część krokusów
Pozdrawiam, Maciek.