Lawenda(2012-2014),ogólnie Cz. 2
- anka22639
- 200p
- Posty: 283
- Od: 8 sty 2012, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Re: Lawenda - część 1.
Ja trzymam 2 op. nasionek w zamrażarce już 2tydz ale chyba w ramach eksperymentu wysieję jedną paczkę.
Pozdrawiam Anka
Polecam coś na i o grillu http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Polecam coś na i o grillu http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Lawenda - część 1.
Moja lawenda trzymała się bardzo dobrze na balkonie, dopóki w styczniu nie przyszła prawdziwa zima i niestety zamarzła bo była to śródziemnomorska odmiana.Nawet wypuściła listki nowe w towarzystwie libelli,która też sobie kwitła 

Re: Lawenda - część 1.
Pytanko. Lawede zimuje w piwnicy, ale widze ze juz sie mocno puscila. Moge juz ja na balkon wystawic?? ( pietro)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 23 paź 2009, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Lawenda - część 1.
Witam wszystkich Forumowiczów,
Mam pytanie: czy przesadzenie lawendy do którego się w najbliższym czasie przymierzam koliduje jakoś z wiosennym (formującym) obcinaniem? Może dać spokój roślinom i podciąć je dopiero na jesień? Lawendy zasadziłem zeszłej wiosny - zimę przetrwały z tego co widzę bez obrażeń.
Mam pytanie: czy przesadzenie lawendy do którego się w najbliższym czasie przymierzam koliduje jakoś z wiosennym (formującym) obcinaniem? Może dać spokój roślinom i podciąć je dopiero na jesień? Lawendy zasadziłem zeszłej wiosny - zimę przetrwały z tego co widzę bez obrażeń.
pozdrawiam
Michał
Michał
-
- ---
- Posty: 7566
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lawenda - część 1.
Moje kauflandowe lawendy ładnie przezimowały bez okrycia
Już wypuszczają nowe pędy.
Jesienią podeschły trochę, i bałem się, że nie przetrwają..

Jesienią podeschły trochę, i bałem się, że nie przetrwają..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Lawenda - część 1.
Michał, jeżeli sadziłeś lawendy jesienią to spokojnie możesz przesadzić, natomiast starsze krzaki nie lubią przesadzania.
Re: Lawenda - część 1.
Moja lawenda trzymała się bardzo dobrze na balkonie, dopóki w styczniu nie przyszła prawdziwa zima i niestety zamarzła bo była to śródziemnomorska odmiana.Nawet wypuściła listki nowe w towarzystwie lobelii,która też sobie kwitła 

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 23 paź 2009, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Lawenda - część 1.
To są jeszcze młode krzaczki. W takim razie przesadzimy i podetniemy ładnie. Dzięki za rade.iga23 pisze: Michał, jeżeli sadziłeś lawendy jesienią to spokojnie możesz przesadzić, natomiast starsze krzaki nie lubią przesadzania.
pozdrawiam
Michał
Michał
Re: Lawenda - część 1.
Pierwszy raz wysiałam lawendę i dopiero po wysiewie przeczytałam że należy nasiona mrozić przed wysiewem. Wysiałam 9 marca i tak sądziłam że po 3-4 tyg. wzejdą dzisiaj zaglądam a one już powschodziły jestem mile zaskoczona. 

- anka22639
- 200p
- Posty: 283
- Od: 8 sty 2012, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Re: Lawenda - część 1.
U mnie 1 paczka mrożona kilka dni już wzeszła ale wschody nieregularne a druga w zamrażarce była miesiąc i dopiero czekam za wschodami.
Odmiana lawenda lekarska
Odmiana lawenda lekarska
Pozdrawiam Anka
Polecam coś na i o grillu http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Polecam coś na i o grillu http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 500p
- Posty: 899
- Od: 13 lut 2011, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy okolice Włocławka
Re: Lawenda - część 1.
Jak przezimowały lawendy sadzone w ubiegłym roku?
Re: Lawenda - część 1.
Ja swoją lawendę musiałam wysiać jeszcze raz bo mój kochany kotek mi zrzucił z parapetu. 

Re: Lawenda - część 1.
Witam.
Mam pytanie odnośnie lawendy.Przycięłam 2dni temu moje krzaczki i chciała bym ukorzenić te końce żeby mieć więcej roślinek.Czy ktoś próbował ukorzeniać na wodzie z moczonej wierzby?Wyczytałam taki sposób a nie mam pod ręką ukorzeniacza(mieszkam na wsi) a szkoda mi wyrzucić.Proszę o radę.
Mam pytanie odnośnie lawendy.Przycięłam 2dni temu moje krzaczki i chciała bym ukorzenić te końce żeby mieć więcej roślinek.Czy ktoś próbował ukorzeniać na wodzie z moczonej wierzby?Wyczytałam taki sposób a nie mam pod ręką ukorzeniacza(mieszkam na wsi) a szkoda mi wyrzucić.Proszę o radę.

Pozdrawiam,Basia
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Lawenda - część 1.
Zaś ja z kolei, tydzień temu, wyjąłem z lodówki drugą część nasion, a że zapomniałem o nich, (sadziłem czosnek itp.) dziś znalazłem paczuszkę z lawendą, w ziemi, rozsiałem ją, i zobaczę co dalej z nimi... 

Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- Iochroma
- 500p
- Posty: 575
- Od: 6 sty 2012, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kurpie Zielone C9
Re: Lawenda - część 1.
basiabar- co do ukorzeniania gałązkami wierzby to było gdzieś o tym na forum, sama nie próbowałam ale słyszałam że skuteczne.
Wszystkie moje lawendy zimujące na dworze przemarzły
Z korzeni to ona się chyba nie zregeneruje?
Dzięki mrożeniu nasion pierwszy raz w życiu mam własne siewki lawendy
Wszystkie moje lawendy zimujące na dworze przemarzły

Dzięki mrożeniu nasion pierwszy raz w życiu mam własne siewki lawendy

Udanych plonów.
Magda
Magda