Przylaszczka (Hepatica)FOTO

[_fox_]

Możesz i w słoneczku ale automatycznie musi być więcej wody Ja widzę że w słonecznym miejscu lepiej przyrastają

[Frania]

To ja też pokażę moją przylaszczkę.
A w tym roku zaczyna się rozwijać

Jestem z niej dumna bo co roku powiększa się a nawet zauważyłam siewki.

[anador]

Franiu,czy przypadkiem masz posypane skorupkami z jajek koło swoich przylaszczek??
Przeczytałem wszystkie wpisy i nie wiem w końcu mają mieć ziemię raczej kwaśną czy zasadową?

[Frania]

anador dobrze zobaczyłaś.Moja przylaszczka jest obsypana skorupkami .Przylaszczka preferuje ziemię zasadową.

[anador]

Dziękuję .Skoro u Ciebie rośnie ładnie to u mnie też powinien.Dzisiaj będę sadził pierwsze moje przylaszczki.Pozdrawiam.

[kasia_2721]

Wiec i ja swoja obsype.Piekna ta Twoja przylaszczka
Qrcze,posadzilam swoją piękność w cieniu ale pod sosną ale czy to dobre miejsce dla przylaszczki
One rosna w lesie ale liściastym

[anador]

kasiu sosna raczej zakwasza podłoże a tu piszą że ziemia powinna być zasadowa.Spróbuj mocno podsypać skorupkami jajek a myślę że będzie ok.Chyba że się mylę to może ktoś podpowie?

[x_p-r]

Gleba o odczynie zasadowym jest idealna,ale też dobrze rosną przylaszczki na glebie obojętnej czy lekkokwaśnej. Ważne aby była wilgotna i próchniczna,warto wczesną jesienią wymieszać ziemię z liśćmi, wokół stanowiska.

Pozdrawiam,Piotr

[anador]

Posadziłem przylaszczki do : swojej ziemi+drobnej kory +ziemia uniwersalna + trochę dolomitu wszystko dobrze wymieszane,jakieś tydzień temu i na razie rozwijają się dobrze.
Ale pewnie dopiero w przyszłym roku jak się pokażą to będzie można mówić o sukcesie,tak?

[przemek1136]

Moje jeszcze kwitną.

[sangwinaria]

to i ja pochwalę się swoją

[anador]

A mój biedaczek tak wygląda

Ale w przyszłym roku będzie lepiej.
Jeszcze zdjęcie nie takie.

[Agnieszka02]

No to pochwalę się swoją, reszta nie chce kwitnąć .....

[GunnarSK]

Teraz mam 8 przylaszczek na działce: 5 pospolitych (hepatica nobilis) i trzy siedmiogrodzkie (hepatica transilvanica). Wszystkie pospolite miały trzy kwiaty albo więcej w tym roku, a siedmiogrodzkie żadne. Stoją w pełnym słońcu, a to widocznie nie odpowiada siedmiogrodzkim. Przygotowałem nowe miejsce dla nich właśnie przy leszczynie, i zamierzam je tam przeniesć albo dokupić nowe od Majewskiego.

[anador]

No chyba Wam jeszcze nie kwitną?
U mnie jeszcze 5cm śniegu. Fox Twoje już taki duże???