Sezon 2012

Powojniki
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: sezon 2012

Post »

Proszę powiedzcie mi, bo ja początkująca w powojnikach jestem. W zeszłym roku w pażdzierniku wsadziłam moje cztery pierwsze clematisy. Potem na zimę za radą innych zwinęłam je przy ziemi i okopczykowałam na zimę. Teraz nie wiem co dalej. Rozgrzebać i zobaczyć czy jak nie mam pojęcia. Mam dr ruppel, the president i ernesr markham, i jakiegoś botanicznego różowego, ale nie znam nazwy. Pomózcie bo nie wiem co dalej :wink:
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Awatar użytkownika
edi13
1000p
1000p
Posty: 1187
Od: 14 maja 2007, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: sezon 2012

Post »

asta6265 pisze:Proszę powiedzcie mi, bo ja początkująca w powojnikach jestem. W zeszłym roku w pażdzierniku wsadziłam moje cztery pierwsze clematisy. Potem na zimę za radą innych zwinęłam je przy ziemi i okopczykowałam na zimę. Teraz nie wiem co dalej. Rozgrzebać i zobaczyć czy jak nie mam pojęcia. Mam dr ruppel,the president i ernesr markham, i jakiegoś botanicznego różowego, ale nie znam nazwy. Pomózcie bo nie wiem co dalej :wink:
odkopać
Doctor Ruppel i The president są wcześnie kwitnący i tnie się go słabo w pierwszym roku na wysokości 40 cm , drugim 70 cm,
Ernest Markham późno kwitnący tnie się mocno w pierwszym roku wysokości 30 cm , drugim 40cm,
pytanie czy masz botanicznego czy bylinowego bo to różnica . Botanicznego nie tniesz, bylinowy nisko instrukcja
Pozdrawiam Serdecznie i zapraszam do mnie
Edyta
No to jestem ogrodnikiem
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2159
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: sezon 2012

Post »

edi13 pisze:Botanicznego nie tniesz, bylinowy nisko
Jeśli nie pamiętasz co to, poczekaj, bylinowy po prostu wypuści pędy prosto z ziemi, a na botanicznym stare pędy będą żywe.
Edytko, niektóre botaniczne się tnie, na przykład z tanguckich czy z grupy Texensis :wink: Ale botanicznych z Atragene faktycznie nie.
edi13 pisze: instrukcja
Niestety zawsze linkuje się ta strona na główną, musisz wejść w link o uprawie z prawej strony na dole i potem w cięcie.
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
edi13
1000p
1000p
Posty: 1187
Od: 14 maja 2007, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: sezon 2012

Post »

dziękuję Agatko ;:180
Pozdrawiam Serdecznie i zapraszam do mnie
Edyta
No to jestem ogrodnikiem
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: sezon 2012

Post »

Dzięki bardzo zaraz lecę grzebać w ziemi i zobaczę, czy coś się uchowało :roll:
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
JolantaMa
100p
100p
Posty: 156
Od: 9 maja 2009, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.mazowieckie

Re: sezon 2012

Post »

Clemoholizm jest bardzo zaraźliwy. Nie chcę być niegrzeczna, ale przez Was ubyło mi parę złotych: zamówiłam Blue Explosion, Ramonę, Presidenta, Kryspinę, Paula Fargesa, czyli dziękuję ;:oj .
Jak tylko zdejmą gips z nogi będę szaleć :tan
xadx
100p
100p
Posty: 197
Od: 21 lut 2011, o 19:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: sezon 2012

Post »

Witajcie ;:138 Właśnie otrzymałam paczkę.Zamówiła clematisy: Regina, Grażyna , 'Bill MacKenzie' , Jan Paweł II i Rooguchi. Co o nich sądzicie? Wszystkie dosyć ładnie wypuszczają listki tylko Rooguchi łysy.
Pozdrawiam serdecznie- Ania

Powstający ogród Ani
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2159
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: sezon 2012

Post »

JolantaMa pisze:Nie chcę być niegrzeczna, ale przez Was ubyło mi parę złotych: zamówiłam Blue Explosion, Ramonę, Presidenta, Kryspinę, Paula Fargesa, czyli dziękuję
Cała przyjemność po naszej stronie, w ramach dozgonnej wdzięczności możesz je pokazać kiedy zakwitną ;:173 :;230
xadx pisze:tylko Rooguchi łysy
Bylinowy 8-)

Mój Polish Spirit dzisiaj
Obrazek
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
oczar72
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 19 mar 2012, o 23:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: sezon 2012

Post »

Hej, zadam pytanie jeszcze raz. Czy wszystkie powojniki trzeba zabezpieczać przed zimą. Jestem przed zakupem.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11716
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: sezon 2012

Post »

Oczar ja nie zabezpieczam,mieszkam w strefie 7 a.
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2159
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: sezon 2012

Post »

Ja mieszkam na pograniczu strefy 6A i 6B, w tym roku zabezpieczyłam te, którym umaniło się wypuścić pędy w styczniu przed tymi potężnymi mrozami, ale tylko w ten sposób, że je zdjęłam z kratki i położyłam na ziemi, a śnieg je przykrył.
Leszek pisał już wcześniej - mniej odporne na mróz są górskie (montana) a najmniej zimozielone.
Wejdź na tę stronę, znajdź te, które chciałbyś kupić. Przy każdym podana jest strefa mrozoodporności.
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: sezon 2012

Post »

oczar72 pisze:Hej, zadam pytanie jeszcze raz. Czy wszystkie powojniki trzeba zabezpieczać przed zimą. Jestem przed zakupem.
Z większością powojników nie ma w ogóle problemu z polskim klimacie. Zabezpiecznie nie jest konieczne, można co najwyżej okopczykować.

Wyjątki (które sporadycznie są dostępne w handlu w Polsce):

Clematis cirrhosa - na przykład dostępne w Polsce "Freckles" - (pisałem o tym tutaj) nadaje się chyba wyłącznie do ogrodów zimowych.

Clematis armandii - wytrzymuje do -12 stopni, więc podobnie jak wyzej.

Clematis montana - słabo znosi Polskie zimy, bardzo często przemarzają mu pąki kwiatowe (a kwitnie bardzo wcześnie) lub nawet całe pędy. Najlepiej sadzić w zacisznym miejscu (najlepiej przy ciepłej ścianie) i osłonięcie całych pędów na zimę. mrozodporność - 6B (około -20 stopni). Bardzo często pojawia się w supermarketach.

Clematis florida, florida var. flore-pleno, florida var. sieboldiana - najlepiej zimować w pojemnikach w chłodnych pomieszczeniach (0-5 stopni), lub sadzić przy ciełych osłonietych od wiatu scianach - ostatnio jakoś mało popularne.

Clematisy botaniczne chisanensis (chisański), rehderiana, japonica, flammula - mrozodporność - 6 (około -23 stopni) sadzić raczej w ceiplejszych rejonach w osłoniętych od wiatru miejscach.

Pozostałe powojniki - te najpopularniejsze, czyli wielkokwiatowe, włoskie (viticella), teksańskie (texensis), pnące (vitalba), itd - są całkowicie mrozoodporne w Polskich warunkach (mzrozodoprność: strefy 3,4,5 - zlaeżnie od odmiany )
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Adrian
200p
200p
Posty: 488
Od: 31 mar 2009, o 15:05
Lokalizacja: Poznań

Re: sezon 2012

Post »

lesioc ładnie napisałeś :)
generalnie clematisy to wytrzymałe bestie
niemniej, jeśli powojniki są młode (jak u mnie 2-letnie) i w dodatku mają wietrzne stanowisko (część ma tak u mnie)
warto poza kopczykiem osłonić stroiszem lub kartonem te 30-40 cm pędów (przynajmniej ja tak robię i chyba się sprawdza z tego co widziałem :))
ODPOWIEDZ

Wróć do „Powojniki”