Aronia na pniu czy krzaczasta??

[marcin1979]

Witam. Aronia na pniu czy zwykła jest lepsza? Czy jest tak samo jak z agrestem, że krócej żyje i jak się złamie poniżej sczepienia to do wyrzucenia. Zastanawia mnie też jedna rzecz czy dla amatora (2 aronie chcę posadzić na soki) szukać tych szlachtniejszych odmian typu galicjanka czy sobie odpuścić i kupić zwykłą czarna. Pozdrawiam.

[Bixxx]

Ja mam najzwyklejsze dwie czarne - i są super. To znaczy były to dwie sadzonki krzaczaste, bo teraz są to dwa ogromne krzaczory wypuszczające masę odrostów, co roku przycinane zeby nie były zbyt ekspansywne. Owoców starcza dla nas i dla sąsiadów (uczestniczę w rozpijaniu starszych pań w okolicy, produkują nalewkę jak najęte!)

Raczej nie warto utrzymywać formy z jednym pniem: owoce w miarę dojrzewania są coraz cięższe, u mnie gałęzie pokładają się co roku bardzo nisko (owoce są na końcach pędów), obawiam się wobec tego, że przy burzy czy silniejszym wietrze korona mogłaby się złamać. Poza tym, na krzewie aroniowym zawsze jest więcej pędów ktore owocują niż na formie drzewkowej...

[przemo1669]

Lepsza jest zwykła. Ja miałem oba rodzaje aroni, ale przy silniejszej burzy drzewiaste mi się połamały więc nie polecam.

[mr25ur]

Z krzaczastej też można wyprowadzić drzewko, się złamie, to zawsze odrośnie.

[oczar72]

My sami okulizujemy aronię na wysokości jaka nam się podoba. Od 30lat. I nigdy nie zdarzyło się by cokolwiek wyłamało sie pod ciężarem owoców lub pogody. A drzewko wygląda pięknie.

[Gryfica]

No właśnie, kusi mnie taka na pniu, ale boje się czy się nie złamie. Może faktycznie lepiej mieć krzaczor aroniowy? Moja mama ma i nic nie jest jemu straszne. Ponieważ jest ekspansywne, wykopię sobie sadzonkę w czasie wizyty wielkanocnej

[oczar72]

Warto się skusić na pienną. Naprawdę nic się nie dzieje. Tyle, że mam doświadczenie z okulizowanymi, a nie szczepionymi.

[renzal]

A możesz zdradzic na czym to polega? Będę sadziła na dniach dwie sztuki i miałabym ochotę na pienną

-- 25 mar 2012, o 15:53 --

Z krzaczastej też można wyprowadzić drzewko, się złamie, to zawsze odrośnie.

Jak to zrobic?

[mr25ur]

Zostawiasz jeden pęd, prowadzisz na drzewko, wycinasz kilka razy na rok odrosty jak w leszczynie prowadzonej na drzewo.

[renzal]

OK. Dzięki. Powinnam sobie poradzic, bałam się, że będzie coś trudniej. Pozdrawiam.

[mr25ur]

Oj, będzie trudno, aronia to "chwast", ciężko ją wyplenić...

[renzal]

To będzie moje pierwsze doświadczenie z aronią - ale jestem blądynką - więc co mi tam wyzwania Tylko miejsce mam dla niej troszkę cieniste.

[Waleria]

Wierząc w słowo pisane, że aronia nie ma względem gleby specjalnych wymagań, posadziłam krzaczek aronii, sąsiad też. Wegetowały te biedactwa parę lat, aż przypadkiem dowiedziałam się,że na naszych działkach aronia nie urośnie, trzeba posadzić drzewko szczepione na czymś innym. Mam, sąsiad też, i od paru lat zbieramy plony.