Aksamitka - królowa jednorocznych cz.1
- noriska
- 100p
- Posty: 188
- Od: 8 mar 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Buskerud, Norwegia
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Mam pytanie o wytrzymalosc aksamitek. Na pewno nie znosza mrozow...ale
Planuje posiac je w worku ziemi - kupuje taki najmniejszy (chyba 5 kg) worek ziemi, odcinam gorna czesci i powstaja taka a la doniczka. Tam sieje aksamitki. Planuje zrobic to na werandzie, ale moga przyjsc jeszcze noce z mrozem a nie tylko przymrozkiem (mieszkam w Norwegii). Czy wystarczy je przykryc agrowloknina czy jednak schowac do komorki?
W ubieglym roku posialam (tez w worku) aksamitki 17 kwietnia i zakwitly mi dopiero w lipcu. Nie chce tyle czekac w tym roku.... a miejsce w piwnicy pod lampami zajely petunie i pelargonie....
Planuje posiac je w worku ziemi - kupuje taki najmniejszy (chyba 5 kg) worek ziemi, odcinam gorna czesci i powstaja taka a la doniczka. Tam sieje aksamitki. Planuje zrobic to na werandzie, ale moga przyjsc jeszcze noce z mrozem a nie tylko przymrozkiem (mieszkam w Norwegii). Czy wystarczy je przykryc agrowloknina czy jednak schowac do komorki?
W ubieglym roku posialam (tez w worku) aksamitki 17 kwietnia i zakwitly mi dopiero w lipcu. Nie chce tyle czekac w tym roku.... a miejsce w piwnicy pod lampami zajely petunie i pelargonie....
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Ja zajrzałam do mojego korytka z aksamitkami ale nic nasiona nie wypuściły.
Może im za zimno przy oknie.
Może im za zimno przy oknie.
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Corocznie siałam aksamitki wprost do gruntu na początku kwietnia i przykrywałam folią.Teraz posiałam 20 lutego z ciekawości,bo znalazłam bardzo ciekawie wyglądające 2 krzaczki o kwiatach brązowych w mieszance "tygrysich" i bardzo mi się podobały.Zebrałam nasionka i czekam na efekt,czy powtórzą cechy ubiegłorocznych.
- monika25
- 50p
- Posty: 63
- Od: 20 mar 2012, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Będac na jesiennym spacerze zaóważylam górę wyrzuconych,zeschniętych aksamitek i czym prędzej pozbierałam nasiona do torebeczki- to już chyba choroba mam ich bardzo dużo i z tego co widze to po zimie nic sie z nimi nie stalo tzn.nie spleśnialy więc może coś z nich wyrośnie z sadzeniem poczekam do kwietnia bo na razie nie mam dla nich zbyt duzo miejsca.Obawiam sie tylko ślimakow bo w tamtym roku dużo mi poobgryzały
"Kwiat jest uśmiechem rośliny"
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Zuzia wooow jakie piękne i duże moje to na razie maleństwa
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=52851" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Ola
Pozdrawiam Ola
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Zuzia, piękne te Twoje aksamitki. Zawsze pikowałam, gdy miały już liście właściwe. Ale dzisiaj zobaczyłam, że tak gęsto w małej doniczuszce, więc popikowałam takie wprost "ze żłobka", ledwo się wykluły z nasionek i wychyliły nad ziemię. Jestem ciekawa jak przetrwają. Wsadzałam w takie kwadratowe pikóweczki 6 cm x 6 cm. Z 1 grama aksamitki niskiej Petite Gold PNOS Ożarów Mazowiecki wykiełkowało przeszło 100 (100 już popikowałam a jeszcze część czeka w kolejce).
Nie nastawiaj się za mocno na idealne powtórzenie cech rośliny matecznej. Chyba, że sama zapylałaś?zuzia55 pisze:Teraz posiałam 20 lutego z ciekawości,bo znalazłam bardzo ciekawie wyglądające 2 krzaczki o kwiatach brązowych w mieszance "tygrysich" i bardzo mi się podobały. Zebrałam nasionka i czekam na efekt,czy powtórzą cechy ubiegłorocznych.
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Czy te własnoręcznie zebrane nasiona powtarzają cechy rośliny matecznej?
Czytałam ,że aksamitki są obcopylne i nigdy nie zbieram.
Corocznie sieję różne odmiany,ale Tangerine muszę mieć.
Czytałam ,że aksamitki są obcopylne i nigdy nie zbieram.
Corocznie sieję różne odmiany,ale Tangerine muszę mieć.
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2557
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Jest tak wiele gatunków aksamitek a przez to możliwych kombinacji zapylenia , że młode roślinki rzadko powtarzają cechy , lecz się to zdarzaKaja pisze:Czy te własnoręcznie zebrane nasiona powtarzają cechy rośliny matecznej?
Czytałam ,że aksamitki są obcopylne i nigdy nie zbieram.
Corocznie sieję różne odmiany,ale Tangerine muszę mieć.
Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Zawsze zbierałam nasiona z 3 kolorów wysokich do oddzielnych torebek,na kwietniku rosły obok siebie a po wysianiu nie zdarzyło się,aby "zaplątał" się inny kolor.Może wysokie nie są podatne na takie zapylanie,natomiast z niskich -zobaczymy.Rosną w "oczach" po przepikowaniu.
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Moje aksamitki zaczynają wystawiać noski spod ziemi Mam nadzieję że teraz ruszą
- monika25
- 50p
- Posty: 63
- Od: 20 mar 2012, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
a ja posiałam moje aksamitki dopiero wczoraj,podobno kielkują juz po 7 dniach,czy to prawda?
"Kwiat jest uśmiechem rośliny"
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Monika, prawda. Zawsze może być dzień, dwa różnicy.