Zielone zakątki w moim domu - Ewelina
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Anoli , Nezko, Weiner, ciesze się ,że spodobały sie Wam fiołeczki Sama jestem ich "fanką" , toteż zachęcam do uprawy tych wbrew pozorom, niewybrednych roślinek . Na północne okno są w sam raz , choć u mnie rosną na południowo-wschodnim i na północnym - bez specjalnej różnicy w ich kondycji.
Co do Twoich fiołków, Kari, sądzę,że skoro są takie uparte , to może by tak w tyłek im dać ...
A osłonki - jestem z nich b. zadowolona , bo to takie niby koszyczki , ale wewnątrz są wyłożone szczelnie folią , tak,że nic nie przecieka podczas podlewania. Na spód sypię warstwę keramzytu i na tym stoją fiołki.
A, i Milki może tu jednak lepiej nie wołajcie - ja nie chcę ,żeby mi na parapecie pośród doniczek ktoś "padł trupem"
Co do Twoich fiołków, Kari, sądzę,że skoro są takie uparte , to może by tak w tyłek im dać ...
A osłonki - jestem z nich b. zadowolona , bo to takie niby koszyczki , ale wewnątrz są wyłożone szczelnie folią , tak,że nic nie przecieka podczas podlewania. Na spód sypię warstwę keramzytu i na tym stoją fiołki.
A, i Milki może tu jednak lepiej nie wołajcie - ja nie chcę ,żeby mi na parapecie pośród doniczek ktoś "padł trupem"
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Ślicznie wyglądają razem Listki od Ciebie siedzą i "pracują " nad korzonkami. Żaden nie zgnił - jak dotąd - więc jestem optymistycznie nastawiona
"Pciumki" Yukki też nastrajają pozytywnie. Wczoraj przycięłam w połowie fikusa dębolistnego. Był bardzo wyłysiały...do tego sięgał już sufitu. Teraz się boję czy aby mi nie padnie...
Ewelinko jak długo czekałaś na odrosty yukki?
"Pciumki" Yukki też nastrajają pozytywnie. Wczoraj przycięłam w połowie fikusa dębolistnego. Był bardzo wyłysiały...do tego sięgał już sufitu. Teraz się boję czy aby mi nie padnie...
Ewelinko jak długo czekałaś na odrosty yukki?
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7840
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Bardzo ciekawa i wygodna sprawa z tą osłonką A Milka po uskubaniu listeczka czy dwóch na pewno by odżyła
Narine, jeśli mogę się wtrącić - dębolistny: wierzchołek bardzo szybko się ukorzenia zwyczajnie w wodzie z węglem, dół się miesiąc zastanawiał a potem wydał trzy listki - po jednym na tydzień. Moja Yukka była baaardziej opornym pacjentem - po 3 miesiącach pojawił się pcuiumek na pniu Ciekawa jestem ile u Was to trwało, może jakieś błędy popełniłam?
Narine, jeśli mogę się wtrącić - dębolistny: wierzchołek bardzo szybko się ukorzenia zwyczajnie w wodzie z węglem, dół się miesiąc zastanawiał a potem wydał trzy listki - po jednym na tydzień. Moja Yukka była baaardziej opornym pacjentem - po 3 miesiącach pojawił się pcuiumek na pniu Ciekawa jestem ile u Was to trwało, może jakieś błędy popełniłam?
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- aanula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2742
- Od: 21 cze 2007, o 10:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
No właśnie u mnie też tak było Tylko jeden /z tych ostatnich posadzonych/ miał korzonki, reszta tylko pióropusze Cierpliwość moja już się skończyła i wszystkie poszły do doniczki te bez korzeni też 8) ... ile można czekać ...anoli pisze:Taki pinek "bez niczego" po dłuższym czasie pokazał tylko listki, a korzonków do tąd brak
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
O fikusa bądź spokojna - z pewnością odbije , a "wyłysiała" roślina raczej nie zdobi...Narine pisze:Ślicznie wyglądają razem Listki od Ciebie siedzą i "pracują " nad korzonkami. Żaden nie zgnił - jak dotąd - więc jestem optymistycznie nastawiona
"Pciumki" Yukki też nastrajają pozytywnie. Wczoraj przycięłam w połowie fikusa dębolistnego. Był bardzo wyłysiały...do tego sięgał już sufitu. Teraz się boję czy aby mi nie padnie...
Ewelinko jak długo czekałaś na odrosty yukki?
Listki fiołków powinny coś "urodzić " po 4-6 tygodniach.
Na odrosty Yukki czekałam chyba z miesiąc...ale przyznam ,że nie zanotowałam daty cięcia.Po prostu obcięłam wyłysiałego brzydala i postawiłam do kąta, potem raz po raz podlewałam i nawoziłam.
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Anoli, Ewelinko Dziękuję za odpowiedź
Rzeczywiście wyłysiały figowiec wygląda bardzo żałośnie,... Jednak co się nawalczyłam z moją mamą, żeby go obciąć... W końcu ścięłam sama i... dostało mi się Ale co tam - mam nadzieję, że jak odbije to wynagrodzi wszystkim te "nerwy"
Rzeczywiście wyłysiały figowiec wygląda bardzo żałośnie,... Jednak co się nawalczyłam z moją mamą, żeby go obciąć... W końcu ścięłam sama i... dostało mi się Ale co tam - mam nadzieję, że jak odbije to wynagrodzi wszystkim te "nerwy"
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje