Liatra - dlaczego nie kwitnie?
Re: liatra - dlaczego nie kwitnie?
Jednym słowem dziura dziurze nierówna ;-)
Bardzo dziękuję za rady, zrobię tak jak piszecie. Czy mogę zadziałać już jesienią, czy raczej czekać do wiosny?
Bardzo dziękuję za rady, zrobię tak jak piszecie. Czy mogę zadziałać już jesienią, czy raczej czekać do wiosny?
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: liatra - dlaczego nie kwitnie?
Selli.Dzięki za wyjaśnienie.Dziury w donicy są bardzo ważne. Bez nich sadzenie roślin w donicach mijałoby się z celem.
Zimka. Literatura podaje że rozmnażamy ..przez podział na początku wiosny.Ale jak pomyślę że mogłaby jeszcze tyle czasu wegetować w nie odpowiednich warunkach to proszę przesadź ją zaraz po kwitnieniu.Bo kwitnących roślin jak wiesz raczej nie przesadzamy.
Jeszcze trochę informacji:
Roślina prerii amerykańskich.Stanowisko: ciepłe i nasłonecznione,a nawet palące.Gleba raczej sucha do średnio wilgotnej,dobrze zdrenowana,żyzna.Na glebach ciężkich i mokrych gnije.
Czyścić kępy wiosną.Regularnie nawozić.Usuwać przekwitłe kwiatostany.
Gryzonie chętnie zjadają bulwiaste korzenie
Rozmnażanie przez podział na początku wiosny.
Odmiany: Floristan Violett-błyszcząco fioletowa 80 cm wys.
Floristan Weiss - biała 90 cm.
KObold - różowofioletowa 40 cm.
Zimka. Literatura podaje że rozmnażamy ..przez podział na początku wiosny.Ale jak pomyślę że mogłaby jeszcze tyle czasu wegetować w nie odpowiednich warunkach to proszę przesadź ją zaraz po kwitnieniu.Bo kwitnących roślin jak wiesz raczej nie przesadzamy.
Jeszcze trochę informacji:
Roślina prerii amerykańskich.Stanowisko: ciepłe i nasłonecznione,a nawet palące.Gleba raczej sucha do średnio wilgotnej,dobrze zdrenowana,żyzna.Na glebach ciężkich i mokrych gnije.
Czyścić kępy wiosną.Regularnie nawozić.Usuwać przekwitłe kwiatostany.
Gryzonie chętnie zjadają bulwiaste korzenie
Rozmnażanie przez podział na początku wiosny.
Odmiany: Floristan Violett-błyszcząco fioletowa 80 cm wys.
Floristan Weiss - biała 90 cm.
KObold - różowofioletowa 40 cm.
Re: liatra - dlaczego nie kwitnie?
Jeszcze jedna rzecz przychodzi mi do głowy - otóż jak się ma automatyczne nawadnianie do roślin posadzonych w ziemi w doniczkach... Czy ta woda z linii kroplujących dotrze do nich, czy raczej muszę je podlewać oddzielnie?
Chociaż z tego co pisze Georginia wynika, że one lubią upały i suszę...
Co do przesadzania roślin kwitnących, to oczywiście teoretycznie nie wolno tego robić, ale ja w tym roku przesadziłam w lipcu astilbe (tawułki - miotełki) i nic im się nie stało... W ogóle tego nie zauważyły ;-) Powód był taki, że dopiero jak urosły, okazało się, że zasłaniają inne rośliny i w ogóle wyglądały razem jak jeden wielki bałagan. Poza tym w jednym miejscu ogrodu część tawułek zakwitła na biało a część na różowo i po prostu nie mogłam tego znieść ;-)
Chociaż z tego co pisze Georginia wynika, że one lubią upały i suszę...
Co do przesadzania roślin kwitnących, to oczywiście teoretycznie nie wolno tego robić, ale ja w tym roku przesadziłam w lipcu astilbe (tawułki - miotełki) i nic im się nie stało... W ogóle tego nie zauważyły ;-) Powód był taki, że dopiero jak urosły, okazało się, że zasłaniają inne rośliny i w ogóle wyglądały razem jak jeden wielki bałagan. Poza tym w jednym miejscu ogrodu część tawułek zakwitła na biało a część na różowo i po prostu nie mogłam tego znieść ;-)
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: liatra - dlaczego nie kwitnie?
Zimka.Jeżeli zrobimy to umiejętnie i delikatnie to pewnie że można.Mnie też się to czasem zdarza.I jeszcze przy sprzyjającej pogodzie.Tylko nie jest to zgodnie z zasadami.No ale zasady są po to żeby je łamać :lol:Z tą suszą dla roślin to raczej nie przesadzaj,napisane jest /do średnio wilgotnej/ .Linia kroplująca pewnie spełni swoją rolę ale obserwuj i sprawdzaj.
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: liatra - dlaczego nie kwitnie?
Witam Wszystkich, chętnie się podzielę siewkami liatry fioletowej. U mnie rośnie na szczerym piasku, który w czasie upałów często wysycha, kwitnie obficie i próbuje zdominować rabatkę. Nie wspomnę,że rośnie w kilkunastu miejscach, dlatego muszę się jej trochę pozbyć. Jeżeli będą chętni to rozpikuję i na jesień będą wypasione. Proszę się zgłaszać, abym wiedziała mniej więcej jakie jest zapotrzebowanie.
Walerko, Tobie przygotuję najdorodniejsze, aby się wiodły i kwitły. Pozdrawiam wakacyjnie
Walerko, Tobie przygotuję najdorodniejsze, aby się wiodły i kwitły. Pozdrawiam wakacyjnie
Re: liatra - dlaczego nie kwitnie?
u mnie liatra rośnie już kilka lat, mam fioletową i białą, roi się na nich od motyli( wspaniały widok). Rośnie u mnie w glebie raczej ciężkiej. Na zimę zostawiam przekwitłe kwiatostany, obcinam wiosną , gdy zaczną wybijać świeże odrosty. Dzielę liatry wiosną.
Re: liatra - dlaczego nie kwitnie?
Witam wszystkich!
W ubiegłym roku obie debiutowałyśmy, ja jako ogrodnik a Liatra jako jedna z pierwszych roślinek w wymarzonym ogrodzie.
Kłącza/ bulwy (nie pamiętam ) kopiłam na tyle wcześnie, ze ogród był jeszcze niegotowy , wiec wsadziłam je do pojemników; tak wyglądały w kwietniu : a już w czerwcu:
W tym roku kupiłam w kolorze białej,czy to prawda, że trzeba ją wykopywać? Różowej nie wykopałam!
W ubiegłym roku obie debiutowałyśmy, ja jako ogrodnik a Liatra jako jedna z pierwszych roślinek w wymarzonym ogrodzie.
Kłącza/ bulwy (nie pamiętam ) kopiłam na tyle wcześnie, ze ogród był jeszcze niegotowy , wiec wsadziłam je do pojemników; tak wyglądały w kwietniu : a już w czerwcu:
W tym roku kupiłam w kolorze białej,czy to prawda, że trzeba ją wykopywać? Różowej nie wykopałam!
mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=42468" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 25 maja 2010, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: liatra - dlaczego nie kwitnie?
Kupiłem bulwy liatry na działkę, ale zastanawiam się czy nadaje się ona do uprawy pojemnikowej bo fajnie by wyglądała na balkonie. Czy ktoś już próbował i czy zakwita w doniczce?
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: liatra - dlaczego nie kwitnie?
Kamil moje rosną tyko w doniczkach, ale zakopane w ziemi.W przeciwnym wypadku kwiatów raczej bym nie oglądała.Są przysmakiem nornic.Posadzone w doniczkach na balkonie też będą rosły.
Re: liatra - dlaczego nie kwitnie?
Podobnie jak Lidka, kupiłam Floristan Weiss i przeczytałam informację o konieczności wykopywania jesienią. nigdy tego nie robiłam. Dodam, że produkt jest holenderski, ale chyba liatra to liatra, więc Pozdrawiam forumowiczów.
- monimg
- 500p
- Posty: 565
- Od: 13 lut 2012, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne
Re: Liatra - dlaczego nie kwitnie?
Kupiłam opakowanie liatry różowej i białej.
Wczoraj zobaczyłam, że niektóre cebulki już zaczynaja pleśnieć. Najwyższa pora na wsadzenie do gruntu. Niestety dziś pada. Może jutro. Moje pytanie: czy nie zaszkodzi reszcie jak wsadzę te z nalotem (oczywiście troche je obskubę) czy raczej się pozbyć tych kilku bulwek? Może zasadzę je ciut dalej?
Wczoraj zobaczyłam, że niektóre cebulki już zaczynaja pleśnieć. Najwyższa pora na wsadzenie do gruntu. Niestety dziś pada. Może jutro. Moje pytanie: czy nie zaszkodzi reszcie jak wsadzę te z nalotem (oczywiście troche je obskubę) czy raczej się pozbyć tych kilku bulwek? Może zasadzę je ciut dalej?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 23 paź 2010, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Re: Liatra - dlaczego nie kwitnie?
Witam.
Nie musicie wykopywać białej, zimuje w naszych warunkach bez problemu.
pozdrawiam
Nie musicie wykopywać białej, zimuje w naszych warunkach bez problemu.
pozdrawiam
Re: Liatra - dlaczego nie kwitnie?
Po roku mogę stwierdzić, że rzeczywiście nie ma potrzeby wykopywania. I biała i różowa przezimowały bez problemu i nornicom się nie dały
mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=42468" onclick="window.open(this.href);return false;