Locutus pisze:@ Fox ? No sęk w tym, że ja akurat robiłem zakupy na PNOSie jak Katharine Hodgkin była dostępna. Ale stwierdziłem, że nie ma co przesadzać z ilością zakupów i że tego wszystkiego na balkonie nie pomieszczę. A teraz trochę żałuję. :-P
(...)
he he
Ja kupiłam Katharinę tylko dlatego, że nigdzie nie mogłam upolować Natashy. A teraz jestem bardzo zadowolona.
Priam
Wymienione przez Ciebie cebulowe to podstawa, ale muszę dodać do tego jeszcze ranniki,cebulicę syberyjską i cyklameny ogrodowe (neapolitańskie)
Po drugiej stronie (nie mojej) strumyka mam łan zawilców i ziarnopłonu. Z tym ostatnim to mam nawet kłopot - rozprzestrzenia się wręcz inwazyjnie.
Pozdrawiam
"Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz tego dokonać"
Irys Danforda-wpisany na listę do zdobycia! I taki bordowy, i.... mam tylko Harmony takie jak powyżej na zdjęciu - u mie zaczęły dopiero kwitnąć.
pozdrawiam
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Są małe straty wywołane mrozami ale powoli przebijają się kolejne egzemplarze. W przyszłości będę musiał stosować korę o mniejszej frakcji. Szkoda, że jest pochmurno bo w słońcu iryski wyglądają o wiele lepiej.
ale na kwitnienie jeszcze trochę muszę zaczekać.
Renata
.
)Nadzieja umiera ostatnia...
