a jedną eM wietrzył pół godziny przy -10 
...biedna Hoja australis 
Teraz hoje są ... trendyhen_s pisze:Kiedy pokazuję piękne przecież kaktusy mniej mam odwiedzających i odpowiedzi niż przy hojach.
. Za rok - dwa przyjdzie pewnie pora na rodzaj Dischidia a za parę latek wrócimy ponownie do kaktusów. Lubię fajne rośliny a że takowe posiadasz więc z przyjemnością do Ciebie zaglądam.
Ależ piękne hojki,a szczególnie Picta - cudna jest.Nie wiem co z moją jest nie tak.W porównaniu z Twoją ,moja to malutki kurdupelek.Kupiłam ją półtora roku temu , jako małą szczepkę z czterema listkami.I do dnia dzisiejszego jest taka sama.Ani nie rośnie,ani nie pada,nic się z nią nie dzieje.
Fakt niezaprzeczalny, że tak jest.Hoje mają w sobie coś takiego magnetycznego
Tu mamy identyczne podjeście. Co mi się podoba to chętnie oglądam i pochwalić lubię. Stąd moja obecność na wątkach kwiatowych gdzie nie tylko propaguję kaktusy i sukulenty i pomagam w opiece nad nimi ale też lubię sobie popatrzeć na różne nieraz bardzo odległe od naszych rośliny.Lubię fajne rośliny a że takowe posiadasz więc z przyjemnością do Ciebie zaglądam
I tak trzymaj! Hoje to dla mnie również tylko uzupełnienie kolekcji.Hoye jak zwykle przepiekne, ale ja bardziej zachwycam się kaktusami
Niestety pozostało mi ich niewiele więc... Lepiej nie będzie...mamilarie pokazujesz tylko raz (góra 2) do roku...
Wg. mojej wiedzy i doświadczenia jeśli wygląda nieźle to teraz właśnie szykuje się do przebudzenia wiosennego. A jak już ruszy... Zarośnie Ci tą część mieszkania gdzie aktualnie rośnie. I tego Ci oczywiście życzę.Hoja pocta (...) Kupiłam ją półtora roku temu , jako małą szczepkę z czterema listkami.I do dnia dzisiejszego jest taka sama.
Idąc tym tropem... posiadacze niewielkich kolekcji (jak np. ja) powinni pokazywać swoje rośliny raz do roku, bo w końcu kto chciałby w kółko oglądać to samo? Sam widzisz, że to marna wymówkahen_s pisze:Niestety pozostało mi ich niewiele więc... Lepiej nie będzie...mamilarie pokazujesz tylko raz (góra 2) do roku...
Tak doświadczony hodowca jak Ty powinien swoją wiedzę popierać przykładami z "własnego ogródka", nie ma przebacz! 
. 
wiosna to tylko w kalendarzu chyba 
a u Ciebie... 
Ale one są piękne,chyba na nowo zakochałam się w fiołkach... 
