Pikowanie pomidorów cz.2
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1231
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Jeśli się wyciągają i przewracają, to mają za ciepło i za mało światła. Doniczka 200 ml wystarczy pomidorowi. Ja pomidory sieję w jakiekolwiek pojemniczki lub paletki (co mam wolnego akurat), a później pikuję do kubków 230 ml, do obciętych półlitrowych kartonów po mleku (czyli na koniec mają około 200-250 ml ziemi), pikowałam też do litrowych kartonów bo mi zabrakło mniejszych i wcale im tam lepiej nie było.
Coś się tak uczepił liścieni ? Pomidor i tak je zrzuci, zastąpi normalnymi liśćmi. Daj im spokojnie rosnąć.
Coś się tak uczepił liścieni ? Pomidor i tak je zrzuci, zastąpi normalnymi liśćmi. Daj im spokojnie rosnąć.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Uczepiłem się liścieni tylko dlatego, że chciałbym głębiej wsadzić pomidory. Cornabele i megagroniaste miały wyjątkowo małe korzenie i chciałem je podsypać, żeby wszystkie były mniej więcej równo i sprawiedliwie podsypane na tą samą wysokość.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Alembik, w jakiej temperaturze masz tą rozsadę?
Może jak pisze Tula mają za ciepło, skoro tak mocno Ci rosną ?
U mnie Cornabel rośnie podobnie jak i inne odmiany.
Pikowałem w kubeczki 300 ml po jogurtach i jest ok., i tak jak co roku
zamierzam ją przetrzymać do ok. 20-25 kwietnia.
Może jak pisze Tula mają za ciepło, skoro tak mocno Ci rosną ?
U mnie Cornabel rośnie podobnie jak i inne odmiany.
Pikowałem w kubeczki 300 ml po jogurtach i jest ok., i tak jak co roku
zamierzam ją przetrzymać do ok. 20-25 kwietnia.
Pozdrawiam
Jerry
Jerry
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Ja tam obrywam liścienie bez litości zawsze kiedy wypadają za nisko. Dziś pikowałam kilka odmian i niektóre miały te liścienie bardzo nisko, więc urwałam i wsadziłam sadzonkę głębiej, niemal pod liście właściwe
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Aha, czyli można tak zrobić i pomidory od tego nie sczezną w piekielnych otchłaniach niebytu. Tylko zanim ktoś odpowiedział i tak już zrobiłem co miałem zrobić Jeśli chodzi o temperaturę to tak, mają za ciepło, jak to zwykle bywa w uprawie parapetowej. Gdy minie okres chłodów przestawię pomidory do chłodniejszego pomieszczenia.
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
A dlaczego nie wyniesiesz już teraz w chłodniejsze miejsce? Jaka temperatura jest w tym chłodniejszym miejscu?Alembik pisze:Interesuje mnie jeszcze jedna sprawa. Czy półlitrowy kufel naprawdę wystarczy pomidorom przez dwa miesiące wegetacji od siewu? W pierwszym tygodniu kwietnia zamierzam je przenieść w nieco chłodniejsze miejsce, ale to chyba i tak nie wystarczy. Pomidory rosną jak oszalałe a doniczki robią się ciasne. Pomidory siałem pierwszego marca. Przeznaczone są do tunelu foliowego.
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Kasencja. Nie wystawię już teraz, bo to miejsce jest obecnie zawalone sadzonkami brokuła, pora, selera, kalarepy i innymi odporniejszymi na chłody. Na dniach ma być niepogoda a po niej wróci ciepło. Wtedy przeniosę brokuły i inne takie do tunelu foliowego a pomidory na ich miejsce.
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 11 mar 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tychy
- Kontakt:
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Witam jako kompletny laik ,nieco już oczytany ale dalej zielony. To moje pierwsze siewki pomidorów ,wiem że za gęsto. Jak to podlewać ? czy już rozsadzić???Wybrać największe/najsilniejsze ? do jakich pojemników popikować? Czy może wyrwać najsłabsze zostawić największe a przesadzać później??? Mam tez cukinie która wygląda całkiem fajnie jakieś dalsze wskazówki co robić???Następne siewki dostałem od teścia który lepiej się zna.. posadził oczywiście po ziarenku jest to papryka i pomidor a wygląda tak Jeszcze jedna fota pomidorka z parapetu... Przepraszam za nieco chaotyczny tekst ..jestem tu nowy... Proszę o wszystkie wskazówki bardziej doświadczonych kolegów i koleżanki z tego fajnego forum.
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Mam pytanko,czy nic się nie stanie jeśli pomidory będą nocować w temp.1-14 stopni?
Ponieważ w dzień już lądują pod chmurką,ale na noc muszę je chować,a nie chce mi się obstawiać codziennie parapetów
Ponieważ w dzień już lądują pod chmurką,ale na noc muszę je chować,a nie chce mi się obstawiać codziennie parapetów
- Alidka
- 50p
- Posty: 73
- Od: 21 mar 2012, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Brandenburgia
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Witajcie,
czy do pikowania mogę użyć tej samej ziemi co do siania? Mam specjalną ziemię to siewu, która jest wzbogacona w składniki potrzebne korzeniom.
Czy jeśli torf odkwaszony to kiedy muszę zacząć dokarmiać pomidory i czym?
czy do pikowania mogę użyć tej samej ziemi co do siania? Mam specjalną ziemię to siewu, która jest wzbogacona w składniki potrzebne korzeniom.
Czy jeśli torf odkwaszony to kiedy muszę zacząć dokarmiać pomidory i czym?
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
danutka66 pisze:Mam pytanko,czy nic się nie stanie jeśli pomidory będą nocować w temp.1-14 stopni?
Ponieważ w dzień już lądują pod chmurką,ale na noc muszę je chować,a nie chce mi się obstawiać codziennie parapetów
Danutka66, nie ryzykuj, temperatura przy jakiej pomidory przestają rosnąć to 10-12 stopni. Najlepiej, jeśli są w temperaturze 22-27 stopni C w dzień i 16-18 stopni C w nocy
Pozdrawiam, Dorota
Re: Pikowanie pomidorów cz.2
Jeżeli siewki są zdrowe podlać bezpośrednio po przepikowaniu nawozem o stężeniu 1/2 stężenia podanego w instrukcji do podlewania roślin. Po tygodniu podlać powtórnie pozostałą 1/2 dawki nawozuAlidka pisze:Czy jeśli torf odkwaszony to kiedy muszę zacząć dokarmiać pomidory i czym?
W przyszłości, jeżeli będziesz chcieć pikować do torfu ,to napełnić wcześniej doniczki i przelać roztworem nawozu. Po lekkim przeschnięciu ziemi- pikować/ 2-3 dni/.
Do nawożenia rozsady pomidorów w torfie nadają się :
http://www.tropical.com.pl/bioflorin,d202,0,pl.html
http://www.fructus.pl/index.php?action=page&nr=20
http://www.fructus.pl/index.php?action=page&nr=22
http://gardenworld.pl/product-pol-2547- ... 1008-.html
Pozdrawiam