Jabłoń i zapylacze

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jabłoń i zapylacze

Post »

Wiesz, nie znam gustów smakowych Twojego sąsiada - może mu przecież nie smakować :lol: , może woli jabłka mniej soczyste, a bardzo słodkie... trudno powiedzieć :wink: Przynajmniej większość osób docenia bardzo smak Delikatesa i nadal jest on uważany za jedną z czołowych odmian z przeznaczeniem do produkcji amatorskiej.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
ryszard b
100p
100p
Posty: 170
Od: 18 mar 2011, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Jabłoń i zapylacze

Post »

oby mi się udało z tą odmianą wsadziłem ją 2 dni temu i będę się cieszył jak mi puści pąki. :D
A wsadziłem jeszcze takie drzewka owocowe:z jabłoni-NOVAMAC,JAMES GRIEVE,RED BOSKOOP.
Gruszę Konferencję.
Czereśnię Reginę
Śliwę Ruth gerstetter. :tan
mam zamiar dosadzić docelowo w najbliższym czasie 3-5 odmian winorośli i Actinidię.
no i trawnika zostawię sporo bo na razie obawiam się jeszcze wody i szkoda by było, bo wały nie naprawione do końca ,a kosztowne plany mam wobec mojej działeczki , a jak zrobią w końcu te wały to rozwinę wyobraźnię i będzie skalniak i oczko wodne... ;:114
Kocham roslinki.Pozdrawiam Ryszard
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Re: Jakie zapylacze drzew owocowych?

Post »

jako ze podane w poprzednim poście linki nie otwierają się to http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2762
Awatar użytkownika
Gryfica
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 2 mar 2012, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze/Mińsk Mazowiecki

Re: Jabłoń i zapylacze

Post »

Witam , mam pytanie, czy jeśli James Grieve jest zapylaczem dla tak wielu gatunków to czy Lired , którego inna nazwa to James Grieve Lired też ma tą cechę?
Na jednej ze stron internetowych jest informacja , że JG jest zapylaczem dla Rubinoli. Czy Lired też będzie?
Pozdrawiam i proszę bardzo o odpowiedź.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jabłoń i zapylacze

Post »

Też będzie - Lired to sport, a zatem praktycznie to samo, tylko bardziej zarumieniony. A James Grieve długo kwitnie, toteż zazębia się z okresem kwitnienia większości innych odmian.
:wit
Awatar użytkownika
Gryfica
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 2 mar 2012, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze/Mińsk Mazowiecki

Re: Jabłoń i zapylacze

Post »

Za tą odpowiedź tez baardzo dziękuję. Teraz jestem spokojna, że wszystkie jabłonki mają zapylacze. ;:63 Jeszcze kilka lat i będziemy się zajadać jabłkami (mam nadzieję). Rossynant Ty powinieneś mieć tytuł pomocna dłoń. :wit
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1644
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Zapylacz dla jabłoni

Post »

Jaki będzie najlepszy zapylacz dla Malinowej Oberlandzkiej. Nabyłam ostatnio razem z Szarą i Złotą Renetą. Na działce mam też starą Antonówkę. Czy może ona być zapylaczem dla Malinowej, czy też powinnam dokupić Oliwkę?
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zapylacz dla Malinowej Oberlandzkiej

Post »

Zapylacze masz załatwione. Antonówka ją zapyla, w każdym razie tak podają. Malinowa Oberlandzka kwitnie później, w istocie tak jak Królowa Renet, która też powinna ją zapylać dobrze.
Królowa Renet - choć nie jest podawana wśród 'zalecanych zapylaczy' bo nie jest odmianą produkcyjną - jest także bardzo dobrym zapylaczem, jak Antonówka, a dla później kwitnących.
http://gardenoflove.pl/38.php
:wit
doc_kr
200p
200p
Posty: 210
Od: 5 kwie 2012, o 01:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Ojcowa

Jabłoń dzika jako zapylacz

Post »

Czytam po sieci na temat doboru zapylaczy dla różnych odmian owocowych jabłoni i na stronach z krajów angielskojęzycznych jest sporo informacji o tym, że w roli zapylacza znakomicie sprawdza się jabłoń dzika, malus sylvestris (ang. crab apple).

W polskim Internecie ani słowa na ten temat nie znalazłem.

Sadownicy, co powiecie?
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jabłoń dzika jako zapylacz

Post »

Malus sylvestris a Kraby to różne rzeczy. Kraby to zwykle krzyżówki jabłoni jagodowej albo robusty z niską czy domową, ale w angielskim każda niemal jabłoń z małymi owocami nazywa się 'crabapple'. Nie akurat M. sylvestris of course. Tylko te niejadalne :lol:
Anglicy używają krabów bo długo kwitną i obficie, zatem są uniwersalne jako zapylacze. Dają też dużo dobrego pyłku. Większość krabów najpierw rozwija kwiaty na prątkach a potem na starszych krótkopędach, stąd dłuższy okres kwitnienia. Ale to parę konkretnych odmian jest w użyciu jako zapylacze w sadach. Często takich które są sprawdzone dla konkretnych odmian produkcyjnych - albo które przydadzą się do doprawienia cydru :D
Chestnut Crabapple (ten akurat jest jadalny); Profusion; Golden Hornet; John Downie; Manchurian; Snowdrift; Malus magdeburgensis; Malus aldenhamensis. U nas był stosowany Darthmouth Crab (Fredrówka) jako mrozoodporna przewodnia, trochę skarlająca. Czasem mozna znaleźć w starych sadach (np. u mnie :wink: )
:wit
doc_kr
200p
200p
Posty: 210
Od: 5 kwie 2012, o 01:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Ojcowa

Re: Jabłoń dzika jako zapylacz

Post »

Malus sylvestris Angole tez nazywają "crab apple"...

Muszę poszukać dokładniej, ale jeśli dobrze rozumiem Twój wywód i nie gubię się w nazwach, to zwykła jabłoń rajska (niska) w ogóle nie sprawdzi się jako zapylacz...?
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jabłoń dzika jako zapylacz

Post »

Oni wszystko nazwą Crab apple :lol:
Lecz te Kraby które się uprawia - i o których mowa przy zapylaniu - to odmiany uprawne po prostu, zwykle mieszańce. Dlatego zaznaczam że do zapylania używa się zapylaczy ;:108
A nazwy jabłoni to wiesz... zresztą proszę bardzo ;:173
Crab apples:
Biltmore's crabapple Malus glabrata;
Chinese crabapple Malus hupehensis;
Chinese flowering crab Malus spectabilis;
Dunbar crabapple Malus glaucescens;
Florentine crabapple (hawthorn-leaf) Malus florentina;
Flowering crabapple Malus hopa;
Hall crabapple Malus halliana;
Japan crabapple Malus floribunda;
Midget crabapple Malus micromalus;
Oregon crabapple Malus fusca;
Plum-leaf albo pear-leaf crabapple Malus prunifolia;
Prairie crabapple Malus ioensis;
Pratt's Crabapple Malus prattii;
Sargent crabapple Malus sargentii;
Siberian lub Manchurian crabapple Malus baccata;
Siebold's crabapple Malus sieboldii;
Sikkim crabapple Malus sikkimensis;
Southern crabapple Malus angustifolia;
Sweet crabapple Malus coronaria; .
Paradise crabapple Malus pumila;
Wild crabapple - ale prawidłowo European wild apple - Malus sylvestris, Asian wild apple - Malus sieversii.

Natomiast co kto rozumie przez jabłoń niską Malus pumila - ha, to znacznie lepsze :;230
Swego czasu uważano (tylko wśród 'nauk rolniczych'...) że domowa jabłoń to właśnie Malus pumila. A i zaliczano do tego gatunku chyba wszystkie inne.
Potem uznano że jabłoń domowa pochodzi od Malus sylvestris.
A teraz nagle odkryto amerykę - a raczej Amerykanie odkryli Azję :lol: - i postanowiono że to Malus Sieversii.
Gdyby ktoś chciał wyplątać się w nazwach łacińskich:
http://www.plantnames.unimelb.edu.au/Sorting/Malus.html
:wit
http://orchard.uvm.edu/uvmapple/hort/Ap ... +Crops.pdf
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
doc_kr
200p
200p
Posty: 210
Od: 5 kwie 2012, o 01:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Ojcowa

Re: Jabłoń dzika jako zapylacz

Post »

OK, to zejdźmy na poziom chłopskorozumowy - chodzi mi o o drzewko rodzące tzw. rajskie jabłuszka - czerwone i nadające się na konfiturę :)
Czyli zapewne jedną z odmian m. pulmila :)
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jabłoń dzika jako zapylacz

Post »

Albo domestica, albo sylvestris, albo czego chcesz. Jako zapylacz - wystarczy popatrzyć kiedy kwitnie i ile. Bo oczywiście żywotności czy zgodności pyłku się nie oceni ale zapewne działa, choć może mniej niż 'normalnej' jabłoni domowej.
A Malus pumila, w ścisłym sensie - czyli Jabłoń niska jest ... niska. Tak 2 metry, może do 3-4, Daje odrosty korzeniowe, tworząc krzewiaste zarośla. Podejrzenie takie mię ogarnia że jednak mówisz o czymś innym :wink:
:wit
doc_kr
200p
200p
Posty: 210
Od: 5 kwie 2012, o 01:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Ojcowa

Re: Jabłoń dzika jako zapylacz

Post »

Powiem Ci, że zacząłem już sam wątpić, czy wiem o czym mówię :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”