Jaką KSIĄŻKĘ aktualnie czytasz ? [EDU]

[GosiaOsw]

Stefan Darda seria Czarny Wygon, rodzimy horror, chociaż "Dom na wyrębach" bardziej mi się podobał

[oliwka]

Czy to o tym facecie, naukowcu z miasta, który wyleciał z uczelni za romans z żoną szefa, przeprowadził się do jakiegoś lasu. A tam straszyła taka jedna?

[GosiaOsw]

Tak, to właśnie ta książka

[oliwka]

Część ostatnich wakacji spędzałam w osamotnionej chacie w środku lasu, a mąż koleżanki raczył nas fragmentami tej książki.
Twierdził, że to bardzo stosowna lektura do okoliczności natury

[GosiaOsw]

Miał rację, idealna lektura Zdecydowanie polecam, szczególnie dla miłośników naszych polskich wierzeń, strzygi i te sprawy

[konwalia12]

Adam Mickiewicz- Dziady (część I, II i IV)
Najlepsza..

[oliwka]

Na pewno chodzi o I ? Bo z niej to w sumie niewiele jest.

[Walczykk]

Wściekły od urodzenia - Jeremie Clarkson

[duju]

Hanna Cygler ,,Głowa anioła'' cz.1 i cz.2 ,,Dwie głowy anioła''.

[konwalia12]

Na pewno chodzi o I ? Bo z niej to w sumie niewiele jest.

Tak, pierwsza część to Widowisko, jednak mi najbardziej podoba się część druga i czwarta. Bardzo się wzruszyłam czytając te smutne monologi Gustawa. Mickiewicz był wspaniały!
Aktualnie czytam Kilmeny ze Starego Sadu.. Właściwie już przeczytałam. Montgomery ma coś w tych książkach, że jak już sięgniesz po jedną, to później sięgasz po kolejną. Są przeznaczone dla każdego- i dla dzieci i dla dorosłych, ponieważ mają w sobie piękno, niewinność i najpiękniejsze z możliwych opisów natury.
Adam Mickiewicz- Ballady, Romanse, Sonety i inne. To co na wiosnę najcudowniejsze- poezja

[100krotka]

Właśnie skończyłam "Mitologię świata bez klamek" Łysiaka. Lubię go, chociaż jego poziom miłości własnej jest stanowczo ponadprzeciętny ale za to potrafi świetnie argumentować, korzystając z tekstów źródłowych.

A teraz zabrałam się za 'Ziele na kraterze" Wańkowicza - no cóż, lepiej późno niż wcale...i jestem autentycznie zachwycona, już te pierwsze zdania dotyczące dzieciństwa są tak napisane, że czuję ogromne powinowactwo pomiędzy swoimi doświadczeniami i autora...chociaż dzieli nas osiemdziesiąt lat ;-)

[andrzej1050]

...A teraz zabrałam się za 'Ziele na kraterze" Wańkowicza - no cóż, lepiej późno niż wcale...i jestem autentycznie zachwycona, już te pierwsze zdania dotyczące dzieciństwa są tak napisane, że czuję ogromne powinowactwo pomiędzy swoimi doświadczeniami i autora...chociaż dzieli nas osiemdziesiąt lat ;-)

"Ziele na kraterze", to dla mnie jedna z ulubionych książek młodości. Cudnie gawędzi Wankowicz, wzrusza, zadziwia i zachwyca.

Ja z kolei polecam "Festung Breslau" Marka Krajewskiego - w ostatnich dniach oblężenia Wrocławia dzieje się ciekawa psychologicznie historia kryminalna.
Moim zdaniem warto. Bardzo.

[oliwka]

Krajewskiego też polecam! Znakomita seria kryminałów.

Ja niedawno kończyłam kolejny tom tasiemca G. Martina "Pieśń lodu i ognia" pt. "Taniec ze smokami".
Nieczęsto się zdarza, żeby do przeczytania książki zachęcił mnie film, w tym przypadku akurat serial ze stajni HBO "Gra o tron", ale jak zaczęłam, to wsiąkłam na dłuuugie tygodnie.
Bardzo dobra powieść ze skomplikowaną fabułą i krwistymi postaciami.
Właściwie gdyby nie 3 młode smoki i jakieś bliżej na razie nieokreślone stwory z krainy wiecznego zimna, to można by ją chyba nazwać thrillerem politycznym. A tak podpada podpada pod fantasy.
Jeśli ktoś ma czas, to zachęcam. Świetna rzecz!