Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)

[Annes 77]

Maju dzięki Do Kierzka mam,ale jeszcze nie prowadzą chyba sprzedaży

[Alutka102]

Mają już ofertę wiosenną na swojej stronie, więc można podejrzeć.

[lemka77]

A u mnie właśnie pada śnieg
W ten weekend nici z działkowania. Cały balkon zastawiony roślinami.

[Annes 77]

Alutka mały wybór mają

Lemko no nieźle jeszcze końcówka zimy chce na odchodne się pokazać,ale my jej nie chcemy

U mnie na zmianę deszcz,a za chwilę słońce...do tego wiatrzycho,że głowę urywa.
Szkoda,że tak zimno,miałam jechać posadzić moje powojniki i macierzankę

[Alutka102]

Aniu, oni zawsze tak mają, ale kilka od nich w czerwcu zeszłego roku kupiłam i jestem bardzo zadowolona.

[Annes 77]

Mam chęć na zakupy we Floribundzie,ale powstrzymałam się,bo mam koło siebie szkółkę w Przytoku,zaledwie 6 km od miejsca zamieszkania.
Pewnie tam pokieruję swoje kroki i poczynię zakupy niektórych odmian.
Chodzi za mną Rose de Rescht:) Mają też w ofercie wiele innych roślinek,bylin,krzewów,iglaków,czego dusza zapragnie.Aż się boję co to będzie

[camellia]

Aniu, mnie też bardzo kusi wizja kolejnego zakupu w F., zwłaszcza ta Lavender Lassie, Octavia Hill i parę innych ale chyba się powstrzymam. Chodzi za Tobą Rose de Resht? To się nie zastanawiaj tylko łap przy najbliższej okazji Jedna z moich najlepszych róż w ubiegłym sezonie. Zapach piękny, silny, przy odpowiednim wietrze wyczuwalny z daleka Piękne kwiaty, nie przypalają się na słońcu. Szybko przekwitają, ale krzew produkuje ich sporo, prawie całe lato mi kwitł (a posadziłam dopiero wiosną 2011). Ładnie się rozrósł, utworzył zwarty, ładny krzaczek. W ogóle mi nie chorował, no może w grudniu jakaś maleńka plamka - a nie pryskałam od grzyba w wcale. Dobrze przezimował - z kopczykiem ale bez okrycia na moim zimnym i wietrznym wygwizdowiu, podmarzły jedynie maleńkie końcówki.
Tak więc na ma na co czekać, będziesz z niej zadowolona, ja jestem bardzo

[majka411]

zazdroszczę, że macie jeszcze miejsce na nowe róże. W F jest jeszcze tyle ciekawych róż, a może i nowości się objawią na jesieni. Znowu będę dumała nad rewolucją na rabacie.
Ania daj znać co widziałaś te 6 km dalej

[an-ka]

Aniu, ja jak Camelia ,zachęcam do kupienia Rose de Resht-jest zjawiskowa-już ją mam.
Dzisiaj dostałam niezła dostawę bylin-tak jak Maja -zimowe zamowienie-tak łatwo się klika do koszyczka.Teraz główkuję co gdzie wsadzić.

[lemka77]

Mi również wpadła w oko Rose de Resht. A jeszcze skoro piszecie o niej w samych superlatywach to będę musiał ją namierzyć jesienią. Lubię takie mrozoodporne różyce, i jeszcze w dodatku pachnące.

[Annes 77]

Asiu wielkie dzięki za szczegółowy opis RdR,bardzo mi pomogłaś i utwierdziłaś w przekonaniu,że ta róża musi się znaleźć w moim ogródku:)
Zapach,zdrowotność i do tego ładna,no będzie moja na pewno w tym roku

Maju jeszcze tam nie zaglądałam,może dopiero po świętach,a wtedy trzymajcie mnie Z tym miejscem to tak niekoniecznie,trawnik musiałabym uszczuplić nieco,żeby posadzić nowe nabytki:)

Aniu Rose de Rescht będzie w tym roku moja,no po takich opiniach na jej temat to nie wypada jej nie kupić:)
Bylinki są wspaniałym dodatkiem,bez nich nie ma ogrodu.Uwielbiam je,bo są łatwe w uprawie i co roku towarzyszą nam swoimi kolorami:)
Aniuś a gdzie zamawiałaś?

Lemuś zatem razem będziemy poszukiwały tej pięknej,pachnącej róży,chyba w Przytoku ją mają

[edi13]

Aniu moja róża na pniu wypuszcza na dole poniżej szczepienia , zamarzła co ???

[Annes 77]

Edytko wygląda na to,że zmarzła niestety,a z dołu wypuszcza dzikie pędy...nie mam ani jednej róży piennej ze względu na zimowanie...